Czy cesarskie cięcie jest przeszkodą do karmienia piersią?

Jedne mamy robią to intuicyjnie, inne potrzebują nieco więcej czasu. Z pewnością chciałabyś, aby pierwsze karmienie odbyło się zgodnie z twoimi wyobrażeniami. To, czego potrzebujesz, to pozytywne nastawienie i odrobina fachowej wiedzy. Wyjaśniamy zatem najbardziej nurtujące kwestie związane z pierwszym karmieniem. Kiedy powinno nastąpić pierwsze karmienie? Gdy twoje dziecko przyjdzie na świat, od pierwszej chwili starasz się otoczyć je opieką. Im wcześniej podasz dziecku pierś, tym większa szansa, że będziesz karmić długo i bezproblemowo. Pierwsze karmienie z reguły uruchamia laktację i rozpoczyna proces wytwarzania mleka. W ciągu pierwszych dwóch godzin po porodzie noworodek wykazuje dużą gotowość do ssania. Jeśli leży wówczas na brzuchu mamy, zaczyna pełznąć w kierunku piersi, a przystawiony do niej, zaczyna ssać. Bardzo ważne jest, by wykorzystać ten pierwszy okres. Pierwsze karmienie piersią po cesarskim cięciu i znieczuleniu Jeśli dziecko przyszło na świat poprzez cesarskie cięcie, pierwsze karmienie powinno nastąpić w pierwszej dobie – jak szybko się to wydarzy, zależy przede wszystkim od rodzaju znieczulenia, które otrzymałaś podczas zabiegu. Jeśli miałaś podane znieczulenie zewnątrzoponowe, będziesz mogła karmić prawdopodobnie od razu po urodzeniu dziecka. Po znieczuleniu ogólnym z pierwszym karmieniem będziesz musiała poczekać do wybudzenia i być może potrzebna będzie ci asysta położnej przy karmieniu. Może się zdarzyć, że po znieczuleniu podczas zabiegu cc, dziecko będzie senne i będzie przysypiać przy piersi. Nie zrażaj się, zachęcaj malucha do ssania. Bez względu na rodzaj porodu, kiedy maluszek ssie pierś, twój organizm wysyła do przysadki mózgowej sygnał do produkcji prolaktyny, hormonu potrzebnego do wytwarzania mleka. Gwarancją sukcesu jest częste przystawianie dziecka do piersi. Bardzo ważne jest, żebyś w pierwszych dniach po cesarskim...

Jeszcze zanim urodzisz, twój organizm będzie intensywnie przygotowywał się do naturalnego karmienia. Co zrobić, by pierwsze przystawienie maluszka do piersi było dla Ciebie pozytywnym doświadczeniem? Skorzystaj z poradni laktacyjnej Sprawdź, czy w wybranym przez ciebie szpitalu będziesz miała wsparcie doradcy laktacyjnego, a także czy otrzymasz taką pomoc po opuszczeniu szpitala. Jeśli nie, poszukaj poradni i położnej środowiskowej. Doradcy laktacyjni to osoby specjalnie przeszkolone, by pomagać kobietom w karmieniu piersią, także, gdy pojawią się jakiekolwiek kłopoty. Dzięki nim dowiesz się, jak prawidłowo przystawić noworodka do piersi oraz jakimi sposobami rozbudzić laktację. Jeśli dziecko źle chwyta pierś, wypuszcza ją, nie najada się, nie eksperymentuj, tylko proś o fachowe rady. Im mniej stresu, tym większa szansa na udane karmienie. Zadbaj o piersi Jeszcze w ciąży zadbaj odpowiednio o piersi, ale nie martw się rozmiarem biustu. To, czy twoje piersi są małe czy duże, nie ma zupełnie wpływu na udaną laktację. Pod wpływem ciążowych hormonów (a szczególnie laktogenu łożyskowego) kształt piersi ulega zmianie. Wydziela się siara, czyli pierwsze mleko, które może wyciekać z piersi już od piątego miesiąca ciąży. Prawdziwy pokarm pojawi się jednak dopiero po urodzeniu dziecka. Często mamy mają wrażenie, że brodawki są płaskie lub wklęsłe, w związku z czym dziecko nie będzie umiało zassać piersi. Tymczasem nie trzeba nic robić. Prawidłowo przystawiony malec chwyta buzią brodawkę wraz z otoczką, więc kształt nie powinien mieć znaczenia. Znajdź wygodną pozycję do karmienia Szczere chęci są, ale co z tego skoro ręce drętwieją, a kręgosłup boli? Aby tego uniknąć, rozważ zakup specjalnej poduszki, która pomoże ci przybrać wygodną pozycję, kiedy przystawiasz maluszka do piersi. Najlepsza będzie poduszka w formie rogala, która chroni plecy przed...

Karmienie piersią to najlepsze, co możemy dać niemowlęciu i warto dołożyć wszelkich starań, aby je utrzymać. Z tego względu w okresie laktacji nie zaleca się zazwyczaj dokarmiania dziecka butelką – opite jak bąk mieszanką modyfikowaną nie będzie miało ochoty ssać długo piersi, a taki brak stymulacji może źle wpływać na laktację. Bywają jednak sytuacje, gdy dziecko karmione piersią wymaga okresowego lub stałego dokarmiania. Najlepsze w takiej sytuacji jest podawanie odciągniętego pokarmu mamy . Czasami bywa konieczne podawanie dodatkowo mleka modyfikowanego. Nowe badania mówią: smoczek nie musi szkodzić laktacji Wybór metody podawania pokarmu od lat wzbudza kontrowersje specjalistów. Uważają oni, że dziecko które dostaje do ssania smoczek, nie wróci do ssania piersi . To jednak nie jest reguła: są niemowlęta, które od razu po urodzeniu mają kłopoty z prawidłowym ssaniem, a smoczka „nie próbowały”, są też i takie, które po okresie dokarmiania powróciły do ssania piersi. Naukowcy wciąż starają się wyjaśnić przyczyny zaburzeń mechanizmu ssania. Sprawdź, jak rozpoznać, że dziecko nie umie ssać piersi. Filmy, nakręcone dzięki metodzie USG pokazują, że proces ssania niemowlęcia wygląda inaczej, niż jeszcze niedawno sądzono. Pokarm nie jest wymasowywany z piersi dzięki rytmicznej fali na języku – kluczową rolę odgrywa tu podciśnienie , jakie powstaje w przestrzeni pomiędzy szczytem brodawki, nasadą języka i podniebieniem dziecka. To właśnie dzięki podciśnieniu dziecko zasysa pokarm. Niedawno przeprowadzone badania wykazały też, że dokarmianie butelką z odciągniętym pokarmem , o ile liczba karmień nie przekraczała 2 na dobę , nie wpływa negatywnie na karmienia piersią. Ta metoda sprawdza się m.in. u niemowląt rozdzielonych z mamą (np. z powodu jej wyjazdu lub powrotu do pracy) lub u dzieci, które radykalnie odmawiają ssania piersi....