Ćwiczenia i zabawy na lepszy wzrok doskonalą u dziecka zdolność postrzegania. Taka stymulacja wzroku przez zabawę może w przyszłości uchronić malucha np. przed problemami z czytaniem, pisaniem czy rozumieniem geometrii. Czas spędzony z dzieckiem na kreatywnej zabawie jest bezcenny – czasem nie zdajemy sobie nawet sprawy, że robimy tak ważną rzecz jak ćwiczenie wzroku. I o to przede wszystkim chodzi – te ćwiczenia są bardzo łatwe do odtworzenia w warunkach domowych. Pamiętaj, jednak żeby dostosować zabawę do wieku i możliwości dziecka, a także nie robić na siłę.
10 zabaw na lepszy wzrok i spostrzegawczość: ćwiczenia stymulujące wzrok
1. Liczenie przedmiotów na spostrzegawczość
Jak się bawić? Wychodząc na spacer, prosimy dziecko, by znalazło w otoczeniu np. czerwone samochody. Można je liczyć. Już niektóre dwulatki świetnie sobie radzą z takim zadaniem! Mów dziecku: „Czy widzisz gdzieś w pobliżu czerwone samochody? Sprawdź, czy tutaj gdzieś nie widać czerwonych samochodów? Zobacz, są! Mamy pierwszy czerwony samochód! Czy znajdziemy jeszcze inne, jak myślisz?”,
Oczywiście możecie wybrać coś innego z otoczenia, np. autobusy, pieski, kwiatki czy parasole, jeśli pada deszcz. Wszystko w zależności od tego, czy jest szansa na zobaczenie tych rzeczy w pobliżu i policzenie ich. Jak rozpocząć? Wystarczy powiedzieć dziecku z radością w głosie: „Może policzymy na dworze/spacerku/w drodze do przedszkola wszystkie czerwone samochody?!”. Entuzjazm gwarantowany.
Z doświadczenia: Ta zabawa jest idealna w drodze do żłobka lub przedszkola. Skutecznie zmniejsza stres u dziecka (i rodzica!). Można też przy okazji takiego spaceru ze znajdowaniem konkretnych rzeczy bawić się w opowiadanie, co jest blisko, a co daleko. W ten sposób ćwiczymy nie tylko spostrzegawczość, ale i orientację przestrzenną.
2. Domowe puzzle na trenowanie zmysłu wzroku
Jak się bawić? Rodzic i dziecko układają te same pocięte kartki pocztowe. Najpierw rodzic pokazuje dziecku, jak składa swój obrazek, a dziecko powtarza. Układanki to jedna z najprostszych i chyba najbardziej popularnych zabaw na trenowanie zmysłu wzroku oraz spostrzegawczości.
Z doświadczenia: Choć możesz kupić w sklepie układankę, nic nie stoi na przeszkodzie, by wykonać ją samodzielnie w domu. Wystarczy pociąć pocztówkę lub nakleić prosty obrazek na karton i podzielić na kilka części. W przypadku młodszych dzieci sprawdzą się proste kształty klocków, dla 2-3-latków formy poszczególnych elementów mogą być już trochę bardziej skomplikowane.
3. Zabawa w „widzę coś!”
Jak się bawić? Jedna z osób mówi: „Widzę coś, widzę coś, a ty nie! To jest zielone, kwadratowe, duże…” itp. Pozostałe dzieci zgadują, co to może być. Ten, kto zgadnie, wybiera kolejną rzecz – i tak po kolei. To zabawa, którą możecie znać z popularnych kreskówek (choć lepiej doświadczać jej na żywo!). Można się bawić całą rodziną, a także wykorzystać ją np. w przedszkolu czy podczas imprezy urodzinowej malucha.
Z doświadczenia: To idealna zabawa na podróż samochodem!
4. Łapanie baniek na lepszą percepcję wzrokową
Jak się bawić? Uwielbiana przez dzieciaki zabawa w puszczanie i łapanie baniek mydlanych ćwiczy percepcję wzrokową, ale też koordynację wzrokowo-ruchową. Tu nie trzeba specjalnych instrukcji: dzieciaki mogą puszczać i łapać bańki, a przy okazji wodzić za nimi oczami i się im przyglądać.
Z doświadczenia: Można zrobić też niepękające bańki mydlane w domu albo kupić przez Internet płyn do zrobienia trwałych baniek.
5. Zabawa w jasno-ciemno
Jak się bawić? Zabawa ta polega na włączaniu i wyłączaniu światła. Już maleńkie brzdące będą miały z tego radość. Teraz pamiętaj tylko o tym, aby razem z dzieckiem dobrze rozejrzeć się po pokoju w ciemności, a potem to samo zrobić przy włączonym świetle. Zmieniaj tempo i daj maluchowi być sprawcą tych zmian. Tę zabawę w jasno-ciemno lub pstryk-pstryk znają chyba wszyscy.
Z doświadczenia: Jeśli jest taka możliwość, warto postawić lub usadzić malucha przy włączniku światła, który nie jest umieszczony zbyt wysoko. Wówczas zabawa z pewnością potrwa dłużej, a tobie nie będą mdlały ręce.
6. Wodzenie oczami za światełkiem ćwiczy gałki oczne
Jak się bawić? Dziecko wodzi oczami za światłem np. małej latarki, jego głowa jest nieruchoma. My podnosimy latarkę w górę, w dół, w prawo, w lewo.
Z doświadczenia: Przy tej zabawie warto wybrać światełko punktowe – łatwiej wodzić za nim wzrokiem.
7. Zabawy ze światłem i cieniem
Jak się bawić? Przy zgaszonym świetle możecie podświetlać małą lampką lub latarką swoją twarz i robić śmieszne miny. Można też podświetlać dłonie czy stopy, zabawki, strony w książce. Inny wariant: podświetlasz na moment jakąś rzecz w pokoju, a dziecko musi odgadnąć, co to za przedmiot. I tak kolejno. Na lampkę/latarkę można też położyć kolorowy przezroczysty materiał i w ten sposób zabarwić światło. Można też bawić się w łapanie/gonienie światełek latarki wyświetlanych na ścianie czy suficie.
Z doświadczenia: Zabawy ze światłem to wspaniały pomysł na czas przed snem, ale można także bawić się tak w ciemnej łazience w ciągu dnia. Sprawdzona zabawa ze światłem i cieniem, która jest znakomitym treningiem dla oczu, to także znany wszystkim teatrzyk cieni na ścianie.
8. Zabawa w „co się zmieniło”?
Jak się bawić? Zmieniasz coś w swoim wyglądzie w momencie, kiedy dziecko się odwraca. Następnie pytasz: „Co się zmieniło?”. Potem dziecko zmienia coś u siebie i zadaje ci pytanie. Można założyć jakiś element stroju na lewą stronę, zdjąć jeden kapeć, założyć czapkę czy zamienić spodnie na spódnicę.
Z doświadczenia: Dla młodszych dzieci te zmiany nie mogą być zbyt drobne, tak, by mogły je szybko zauważyć. To świetny trening spostrzegawczości!
9. Zabawa w „stoliczku nakryj się”
Jak się bawić? Rozkładamy na stoliczku kilka różniących się kształtem rzeczy. Mogą to być zwykłe domowe przedmioty lub jakieś konkretne zabawki, np. lalka, grzechotka, książeczka, samochodzik itp. Dziecko ma za zadanie przyjrzeć się wszystkim tym przedmiotom. Potem przykrywamy stolik chustą lub jakimś materiałem (może być zwykły obrus). Prosimy dziecko, żeby wymieniło, co znajduje się na stoliku. Gdy mu się uda, w kolejnej rundzie może zacząć opisywać położenie poszczególnych przedmiotów.
Z doświadczenia: Stoliczek to miejsce umowne: z powodzeniem można bawić się w zakrywanie i odgadywanie przedmiotów wszędzie, na kolanach, na kanapie, w samochodzie.
10. Zabawa w zamianę miejsc
Jak się bawić? Układamy obok siebie różne przedmioty, np. przedmioty domowego użytku, zabawki lub inne rzeczy, które mamy pod ręką. Dziecko patrzy i zapamiętuje zbiór, a zwłaszcza gdzie jest dany przedmiot. Potem dziecko zakrywa oczy lub się odwraca, a rodzic zamienia miejscami dwie rzeczy. Malec próbuje odgadnąć, które rzeczy zmieniły położenie.
Z doświadczenia: Chyba najłatwiej bawić się w ten sposób z zabawkami typu lalki, misie, maskotki, samochodziki, piłeczki itp.
Rehabilitacja wzroku: ćwiczenia dla dzieci z wadą wzroku
Jeśli okulista stwierdzi, że dziecko ma problemy z widzeniem, może mu zalecić wizytę u ortoptyka. Czasem brak prawidłowego widzenia wynika też ze słabych mięśni (m.in. z zeza, niedowiedzenia, podwójnego widzenia, wrodzonych i nabytych zaburzeń ruchomości mięśni gałkoruchowych).
Ortoptyk zajmuje się diagnozowaniem i leczeniem zaburzeń związanych z koordynacją widzenia obuocznego i niedowidzenia. Przy pomocy soczewek, pryzmatów, a także ćwiczeń pomoże on wzmocnić mięśnie odpowiadające za ruchy gałki ocznej, co ma realne przełożenie na jakość widzenia.
W gabinecie ortoptycznym znajduje się wiele urządzeń, które pomagają nie tylko zdiagnozować problem, ale także służą do rehabilitacji wzroku. Jeśli jest taka potrzeba, ortoptyk dobierze odpowiednie ćwiczenia, które dziecko będzie wykonywało w gabinecie na dostępnych tam sprzętach. Specjalista decyduje, ile takich zajęć dziecko potrzebuje i jakie dokładnie ćwiczenia powinno wykonywać. Wiele zależy od tego, jaki jest problem, dlatego tak ważne jest, by ćwiczenia odbywały się pod opieką specjalisty.
Jakie objawy wymagają konsultacji okulisty, a następnie ortoptyka?
Pamiętaj, że najpierw musisz iść z dzieckiem do okulisty. To on zdecyduje, czy potrzebna jest dziecku pomoc ortoptyka. Koniecznie udaj się do specjalisty, jeśli dziecko:
- podchodzi blisko do ekranu telewizora;
- przybliża przedmioty do oczu;
- mruży oczy, jedno albo obydwoje naprzemiennie;
- często trze oczy;
- skarży się na pieczenie lub częste łzawienie oczu;
- zezuje jedno oko lub obydwoje;
- skarży się na bóle głowy;
- występuje u niego brak ruchu oka w którymś z kierunków spojrzenia;
- rysując, pisząc przechyla głowę;
- występuje dwojenie obrazu;
- ma problemy z koncentracją;
- nie chce do rysować, malować;
- ma problemy z pisaniem: występuje pismo lustrzane, gubi litery, cyfry, przestawia ich kolejność;
- jest podejrzenie występowania dysleksji, dysgrafii i dyskalkulii.
Przeczytaj też: