Amerykańska nauczycielka, Stacy Karlsen, stworzyła wykres, który pokazuje, w jakich godzinach powinno spać i wstawać dziecko w określonym wieku, żeby (jej zdaniem) wyspać się do szkoły. Wykres został opublikowany na Facebooku – docelowo dla rodziców dzieci, które uczą się w szkole, w której pracuje Karlsen. Kobieta przyznaje, że nie sądziła, że tabelka jej autorstwa stanie się tak szeroko omawiana w mediach na całym świecie.

Reklama

„Dzieci powinny mieć stałą rutynę snu”

Nie od dzisiaj wiadomo, że dzieci, zwłaszcza małe, powinny mieć zaplanowaną rutynę dnia – od stałych godzin wstawania, po określone pory posiłków, na stałej godzinie kąpieli kończąc. Zdaniem amerykańskiej nauczycielki dzieci zbyt często przychodzą do szkoły niewyspane i zmęczone, co negatywnie odbija się na przyswajaniu przez nie wiedzy, a także na ich zachowaniu. Tabelka została stworzona kilka lat temu, a mimo to z początkiem nowego roku szkolnego nieustannie budzi kontrowersje.

„W idealnym świecie to byłoby do zrobienia”

Tabelka ma tyle samo zwolenników, co i przeciwników. Zdaniem Karlsen, jeśli 7-latek miałby wstać o 7.00, powinien spać już o godzinie 20.15. 5-latek wstający o godzinie 6.00, powinien spać już o 18.45. Część rodziców zgadza się z tabelką, twierdząc, że ich dzieci zasypiają jeszcze przed 20, dzięki czemu mają oni czas na obejrzenie serialu czy po prostu na wyspanie się. Pojawiły się też głosy, które stanowczo sprzeciwiają się „normom” z tabelki. Najczęściej były to opinie rodziców, którzy pracują na 12-godzinne zmiany. Ich zdaniem, gdyby mieli stosować się do tej tabelki, prawie wcale nie widywaliby dzieci.

Przypominamy, że dzieci w wieku 5-7 lat potrzebują około 10-11 godzin snu, z kolei dzieci od 7 do 13 roku życia potrzebują od 8 do 11 godzin snu.

Zobacz także

Źródło: boredpanda.com

Piszemy także o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama