Agnieszka Hyży tuż przed porodem nie zna płci dziecka. Wyjaśnia dlaczego
W jednym z ostatnich wywiadów Agnieszka Hyży opowiedziała o swojej ciąży. Choć do porodu nie zostało już wiele czasu, gwiazda nie poznała jeszcze płci dziecka. Przyznała też, że nie jest przygotowana na powitanie malucha.
Agnieszka i Grzegorz Hyży dopiero co ogłosili, że spodziewają się pierwszego dziecka. Prezenterka jest w ósmym miesiącu ciąży i z dumą pokazuje ciążowy brzuszek.
Agnieszka Hyży zastanawia się nad imieniem dla dziecka
W wywiadzie dla portalu Jastrząb Post Agnieszka Hyży przyznała, że z niecierpliwością czeka na rozwiązanie. Jednocześnie wyjawiła, że nie czuje się do końca gotowa. „Jesteśmy średnio przygotowani na jakieś konkrety. Kolejne dziecko, to nie jest takie skupienie, szykowanie przez 9 miesięcy. Odkłada się to wszystko w czasie, zwłaszcza że ja na sam koniec powróciłam do aktywności zawodowych. To wszystko zostało postawione do góry nogami. Nawet wczoraj mówiłam Grzegorzowi, że jeszcze tyle rzeczy jest niegotowych. I on zapytał, czego ja oczekuję. Bo mamy dzieci, mamy dom. Nie będzie gotowe, ale przecież nie to jest najważniejsze. I pomyślałam, że ma rację” – podkreślała.
Agnieszka Hyży przyznała też, że wciąż nie zna płci dziecka. Para chce poznać ją dopiero podczas porodu. Zastanawiali się nad imionami, ale wciąż nie podjęli żadnej decyzji. „Mamy cały katalog imion. Zwłaszcza że to będzie wielka niespodzianka, w którą stronę pójdziemy, który kolor będzie obowiązywał w naszym życiu. Wiele niespodzianek nas czeka i tak też prywatnie sobie założyliśmy” – dodała.
Na początku ciąży miała przeczucia. Była pewna, że wie, czy urodzi chłopca, czy dziewczynkę. Z czasem nabrała wątpliwości, a teraz marzy tylko o tym, by dziecko urodziło się zdrowe.
Rodzinę czeka rewolucja
Przypomnijmy, że Agnieszka Hyży sześć lat temu wyszła za mąż za Grzegorza Hyżego. Wspólnie wychowują ośmioletnią córkę prezenterki z poprzedniego małżeństwa. Wokalista ma z kolei bliźniaków ze związku z Mają Hyży.
Gwiazda zdradziła, że jej córka Marta nie może doczekać się, aż pozna młodszą siostrę. Dla całej rodziny to bardzo szczęśliwy czas, ale też wiele niewiadomych. „My sami zastanawiamy się, jak to będzie. Z jednej strony radość, z drugiej rewolucja. Przez siedem lat żyjemy jako rodzina, mamy utarte schematy, mamy zorganizowane to życie logistycznie. A tutaj taki mały człowiek, który nam wszystko wywróci do góry nogami” – przyznała Agnieszka Hyży w wywiadzie
Zobacz też: