Kobieta nie może pojąć, jak jej byłemu partnerowi mogło umknąć, że imię dla chłopca, które wybrał dla dziecka z nowego związku, brzmi niemal tak samo jak imię ich wspólnego syna. Być może stało się tak dlatego, że jak sama mówi, ojciec nigdy nie był zaangażowany w wychowywanie swojego pierwszego dziecka. Jednak według niej to nie jest usprawiedliwienie, a nadawanie dziecku z nowego związku takiego samego imienia nie jest w porządku.

Reklama

Kochany tatuś?

„Nigdy nie angażował się w życie Barnaby i widywał się z nim tylko raz na kilka miesięcy. Mój były jest w nowym związku od jakichś dwóch lat z kobietą, z która zamieniłam dosłownie kilka słów, gdy podrzucałam Barnabę do domu jego taty, bo jego samego zwykle w nim nie było”.

To od syna kobieta dowiedziała się, że jej były partner będzie miał nowe dziecko. Przy okazji kolejnej rozmowy telefonicznej z byłym usłyszała, że jego partnerka już urodziła.

„W pewnym momencie zapanowała cisza w słuchawce i w końcu usłyszałam, że jego partnerka dwa dni temu urodziła chłopca, któremu dali na imię Barney. Zamurowało mnie” – relacjonuje kobieta.

Dlaczego to zrobiłeś?

Kobieta zapytała byłego, dlaczego nadał nowemu dziecku imię niemal identyczne z imieniem ich wspólnego syna. W odpowiedzi usłyszała, że nie skojarzył, że imiona są tak podobne, ale i tak nie zmieni imienia dziecku, bo jego partnerka je uwielbia.

Zobacz także

„Czy tylko mi się wydaje, że nadawanie niemal identycznych imion dzieciom z różnych związków nie jest w porządku? Co mam powiedzieć naszemu synowi? Że po prostu został zastąpiony nowym chłopcem?” – piekli się na forum portalu Mumsnet kobieta.

Jak pokazują komentarze pod jej historią, także inne kobiety nie potrafią zrozumieć postępowania mężczyzny. Jego i jego partnerkę nazywają idiotami i nie mogą pojąć, jak mężczyzna mógł zapomnieć, że ma już jednego syna o niemal identycznym imieniu.

A co ty o tym sądzisz?

Źródło: thesun.co.uk, mumsnet.com

Piszemy też o:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama