
Na facebooku ostro rozgorzała dyskusja po tym, jak grupa religijna o nazwie Disciples of the New Dawn rozpoczęła kontrowersyjną kampanię głoszącą hasła, że cesarka nie jest prawdziwym porodem.
"Pofarciło ci się. Okaż szacunek lepszym kobietom", "Wybrałam naturalny poród, bo chcę, żeby moje dziecko coś wyniosło z życia", "Bóg nie nagradza za niekompletną pracę". To jedne z haseł, które propaguje grupa na portalu społecznościowym. Seria podburzających memów hańbiących matki, które urodziły przez cesarskie cięcie, rozgniewały rodziców i zaiskrzyły nową debatą czy wszystkie porody są równe.
Na profilu grupy wybuchła wojna. Kobiety, które z różnych przyczyn rodziły przez cesarskie cięcie nie kryły swojego oburzenia i zażenowania i żądały usunięcia strony z facebooka.
Mocne słowa uderzają w matki
"Uzmysłów sobie pewne fakty: w rzeczywistości nigdy nie urodziłaś dziecka. Pofarciło Ci się. Okaż szacunek lepszym kobietom, które rzeczywiście zrobiły to, co do nich należało." - te słowa mocno oburzyły mamy, które z różnych powodów rodziły przez cesarskie cięcie.

Członkowie grupy nie szczędzą ostrych porównań cesarskiego cięcia do szczepień i jedzenia modyfikowanego genetycznie: "Wybrałam naturalny poród, bo chcę, żeby moje dziecko coś wyniosło z życia. Podobnie jak genetycznie modyfikowane jedzenie i szczepionki, znieczulenie zewnątrzoponowe i zwykle znieczulenie zawierają niebezpieczne neurotoksyny, które są szkodliwe dla dziecka."
Na profilu pojawiły sie również memy, nawołujące do zasłaniania blizn po cesarskim cięciu: "Jeżeli nie dbasz o siebie w czasie ciąży, miej przynajmniej tyle przyzwoitości i zakryj swoją hańbę."

Zobacz także: Jak pielęgnować bliznę po cesarce

Dr n. med. Wojciech Puzyna, ginekolog położnik. Był wieloletnim dyrektorem Szpitala Św. Zofii w Warszawie. Aktualnie przyjmuje pacjentki w Przychodni Specjalistycznej Św. Zofii. Czym się różni poród siłami natury od porodu naturalnego? Poród naturalny to taki, który zaczął się samoistnie i przebiegał bez interwencji medycznych czy farmakologicznych: bez podawania znieczulenia czy leków, bez wykonania nacięcia krocza, podawania oksytocyny lub używania próżnociągu albo kleszczy. Poród drogami natury również odbywa się drogą pochwową , ale doszło podczas niego do jakichś działań medycznych, np. zastosowano znieczulenie zewnątrzoponowe lub nacinano krocze rodzącej. Zobacz też: Wyprawka do szpitala Małgorzata Zduńska: Czy poród naturalny, czyli siłami i drogami natury, musi boleć? Dr n. med. Wojciech Puzyna: W XXI wieku poród nie musi być traumatycznym przeżyciem. Znamy różne skuteczne metody znoszenia bólu porodowego . Znieczulenie to jednak zawsze sprawa indywidualna. Zwykle poród przebiega na tyle prawidłowo i szybko, że kobiecie wystarcza tylko opieka personelu medycznego oraz miła atmosfera na sali porodowej, np. pomoc bliskiej osoby. Duży odsetek rodzących nie wymaga lub nie chce znieczulenia do porodu . Jednak wiele kobiet odczuwa skurcze porodowe w sposób szczególnie nieprzyjemny i bolesny i wtedy znieczulenie jest rozsądnym wyjściem, bo ból uniemożliwia im współpracę z personelem medycznym i utrudnia poród. W wielu wypadkach pozwala nawet odbyć poród drogami natury , a więc uniknąć porodu zabiegowego lub nawet cięcia cesarskiego. Najczęściej wykonuje się znieczulenie zewnątrzoponowe ciągłe. Czy poród naturalny jest bezpieczny dla mamy i dziecka? Bezpieczne znieczulanie porodu opiera się na doświadczeniu anestezjologa, zminimalizowaniu dawki leku przeciwbólowego, odpowiednim...

Od 1 lipca 2015 r. NFZ płaci szpitalom : za poród naturalny bez znieczulenia oraz poród przez cesarskie cięcie 1800 zł, a za poród naturalny ze znieczuleniem 2200 zł. Czyli za podanie znieczulenia szpital otrzymuje dodatkowo 400 zł. To świadczenie nielimitowane – dostępne dla każdej rodzącej kobiety. Tę zmianę doceniły zwłaszcza kobiety z mniejszych miejscowości, w których – w większości przypadków – za znieczulenie trzeba było płacić (i to nawet kilkaset złotych!). Zobacz: Tak się rodzi dziecko - film, który cię zachwyci Tymczasem wiceminister zdrowia, Cezary Cieślukowski, w ostatniej rozmowie z PAP wyraził opinię, że „podanie rodzącej pacjentce znieczulenia nie może być czynnością wykonywaną na zamówienie”, „nie powinno być powszechne”, a także że „to lekarz decyduje”. I zapowiedział zmiany w rozporządzeniu w sprawie standardów postępowania medycznego w łagodzeniu bólu porodowego. Nowe rozporządzenie ma opisywać różne inne metody znoszenia bólu, np. … rozmowę z psychologiem i wsparcie najbliższych. Wiceminister nigdy nie będzie miał okazji przekonać się, jak boli poród . Być może nie wie też, że wiele kobiet, po przeżyciu traumy przy pierwszym porodzie, nie decyduje się już na kolejne dziecko. Albo że ze strachu przed bólem wybiera cesarskie cięcie . Albo że o sile bólu często decyduje lęk, przerażenie i stres, że każda kobieta może odczuwać go inaczej, a wiele mam określa go wprost – jako ból NIE DO ZNIESIENIA. Wszystkim, którzy wciąż nie wiedzą, o czym mowa (oraz wiceministrowi), proponujemy taki eksperyment: Zwracamy też uwagę na oświadczenie Fundacji Rodzić Po Ludzku, która zauważyła: „Jest jeszcze jeden wymiar tej sprawy, o którym głośno się nie mówi: w kraju, w którym medykalizacja porodu jest bardzo wysoka, a...

Jeśli nawet naturalne metody nie są tak skuteczne jak zastrzyk czy znieczulenie zewnątrzoponowe, warto z nich korzystać. Pomogą ci uporać się z lękiem, napięciem, zmęczeniem i poczuciem bezradności, słowem: z wszystkim, co potęguje odczuwanie bólu . Mają jeszcze jedną ogromną zaletę: nie wiążą się z żadnym ryzykiem dla matki ani dla dziecka. Co może ci pomóc? 1. Wsparcie bliskiej osoby Intensywność odczuwania bólu i to, jak sobie z nim radzimy, zależy między innymi od kondycji psychicznej, dlatego obecność kogoś bliskiego podczas porodu (męża, siostry, mamy, itd.) ma naprawdę znaczenie. Tak jak już mówiliśmy: mniejszy stres równa się mniejsze napięcie. Według badań, na które powołuje się Fundacja „Rodzić po Ludzku”, kobiety, które mogły liczyć na wsparcie w trakcie porodu, rzadziej korzystały z farmakologicznych metod znieczulania porodu , rzadziej miały cesarskie cięcie i poród zabiegowy, częściej natomiast odczuwały satysfakcję. 2. Zmiana pozycji Spacerowanie, kołysanie biodrami, stanie, kucanie, siadanie na piłce albo worku sako , stawanie przy drabinkach – wszystko to może sprawić, że ból stanie się bardziej znośny. 3. Ciepły prysznic Strumień wody skieruj na brzuch i dolny odcinek kręgosłupa. To naprawdę przynosi ulgę , poza tym ciepło i szum wody działają uspokajająco. 4. Prawidłowe oddychanie Prawidłowe, czyli takie, j akiego uczą w szkole rodzenia : głębokie, angażujące przeponę, z długim wydechem. Warto je dobrze przećwiczyć, bo pozwala dotlenić organizm i wszystkie narządy wewnętrzne, rozluźnić spięte mięśnie i uspokoić się. 5. Krzyk A właściwie nie krzyk, lecz wydawanie przeciągłych, trudnych do opisania dźwięków. Wielu kobietom pomaga pozbyć się napięcia. 6. Masaż dolnego odcinka kręgosłupa Przynosi ulgę i pomaga się zrelaksować, dlatego namów partnera, by się...