Reklama

Nietuzinkowe ciążowe zdjęcia Katarzyny Warnke właśnie ujrzały światło dziennie dzięki okładce w „Urodzie Życia” (nr 10/2019) i sesji towarzyszącej wywiadowi, którego udzieliła dziennikarce magazynu, Magdalenie Żakowskiej. Na zdjęciach ilustrujących rozmowę ciężarna Katarzyna Warnke jest zmysłowa i silna. Wyrafinowana – czyli taka, jak lubi. A to, co ma do powiedzenia o oczekiwaniu na dziecko, też jest nieszablonowe.

Reklama

Skąd ta sesja?

Aktorka mówi „Urodzie Życia”, że przez całą ciążę miała silną potrzebę zachowania intymności, nie chciała dzielić się ze światem osobistymi przeżyciami i informacjami. A jednak zdecydowała się na bardzo intymną sesję dla magazynu. Dlaczego? „Cieszę się z tej sesji, z poświęcenia właśnie takiemu ciału uwagi – obrzmiałemu, o zmienionych proporcjach” - tłumaczy Warnke w wywiadzie.

„Kobieta w ciąży jest sexy”

„Nie jestem inkubatorem, nie postrzegam się tak” - mówi aktorka, wyjaśniając, dlaczego w ciąży nie rezygnowała z dbałości o wygląd, butów na obcasach i makijażu. „Sądzę, że kobieta w ciąży jest sexy. Istotne jest to, jak my same o sobie myślimy”. Patrząc na jej sesję dla „Urody Życia”, trudno się z nią nie zgodzić. A Katarzyna Warnke na tych zdjęciach jest nie tylko seksowna, ale i charakterna.

„Jesteśmy (...) sprowadzane do fizjologii”

Warnke nie była zachwycona tym, że ludzie przekraczają granice, kiedy kobieta zachodzi w ciążę. Te wszystkie pytania o intymne szczegóły, fizjologię – to zdaniem aktorki naruszenie godności: „Jesteśmy sprowadzane do jednego mianownika, pozbawiane osobowości, indywidualnych potrzeb, właściwie sprowadzane do fizjologii”. Nie boi się przeciwko temu buntować. „Uważam, że fizjologia to bardzo intymna rzecz, ciąża w moim poczuciu tego nie niweluje, mam potrzebę utrzymania granic, które do tej pory były dla mnie nieprzekraczalne” – wyjaśnia.

Jaką będzie mamą?

Dziecko aktorki i Piotra Stramowskiego przyszło na świat 9 września. Warnke w poście na instagramie podziękowała „Urodzie Życia”: „Zatrzymaliście w kadrze ten niezwykły stan, który właśnie się zakończył. I zaczyna się nowa Podróż! DZIĘKUJĘ”. Swoje macierzyństwo wyobrażała sobie jeszcze niedawno tak: „Wydaje mi się, że kluczowa w wychowaniu dziecka będzie dla mnie odpowiedź na pytanie, jak pomóc temu drugiemu człowiekowi w poznawaniu świata, nie odbierając mu przy tym jego odrębności, dać przestrzeń, żeby mogło poznawać siebie” - mówi. Czy to się uda? Życzymy jej tego z całego serca!

Podoba się wam sesja ciążowa Katarzyny Warnke? Więcej zdjęć i cały wywiad znajdziecie w październikowym numerze ”Urody Życia”.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama