Odkąd Natalia Siwiec pokazała na Instagramie twarz córeczki Mii, wielbiciele mogą na bieżąco podglądać, jak wygląda życie znanej celebrytki. Niedawno Natalia Siwiec pokazała, jak wychodzi z córeczką podziwiać pierwszy śnieg. Mała miała na tym zdjęciu jasnozielony dresik z Myszką Miki i czapkę z dwoma futrzanymi pomponami. Teraz modelka opublikowała zdjęcie, na którym Mia wygląda jak mała księżniczka. Dziewczynka ma na sobie błękitną sukienkę, zdobioną falbankami, z kokardą z tyłu. To kolejna z niemowlęcych kreacji, która ma szansę stać się modowym hitem.
Jednym z najmodniejszych kolorów tej zimy jest błękit. Widać go przede wszystkim w "rozciągniętych" swetrach z grubej wełny oraz golfach z bufiastymi rękawami. Wygląda na to, że kolor baby blue, który wiele lat temu kojarzył się przede wszystkim z dziecięcymi ubrankami, ponownie staje się modowym hitem. Delikatny błękit już od kilku sezonów gości w naszych szafach i nadal jest na topie! Kolor ten świetnie komponuje się z szarościami i bielą, a także z kontrastującą czerwienią. Pasuje zarówno dzieciom, jak i dorosłym. Wiele celebrytek wybiera go na specjalne okazje. Jakiś czas temu na konferencji Polsatu Paulina Sykut-Jeżyna miała na sobie garnitur w tym właśnie kolorze.
Mały cukiereczek w prześlicznej sukience. Kreacja istnie z filmu "Przeminęło z wiatrem". Mia jak zwykle cudnie wygląda. - pisały zachwycone fanki.
Wiele osób uważa, że Natalia Siwiec to typowa celebrytka, której w głowie wyłącznie błyskotki i lansowanie się na modowych imprezach. Niedawno modelka uświetniła swą obecnością pokaz kolekcji Bizuu wiosna/lato 2018. Na pokazie obecni byli również między innymi Agnieszka Woźniak-Starak, Joanna Horodyńska czy znana blogerka Macademian Girl. Wiele osób zarzuca Natalii Siwiec, że jako młoda mama zbyt szybko wróciła na salony i że wykorzystuje dziecko do celów zarobkowych. Tymczasem wiele matek, zachwyconych i rozczulonych widokiem Mii, uważa, że Natalia kocha swoją córkę. Codziennie miliony kobiet zamieszcza fotki swoich dzieci na Instagramie i nikt nie robi z tego sensacji. Jestem przekonana, że jest Pani cudowną matką i kocha swoją córeczkę nad życie. - pisze jedna z internautek. Widać też, że celebrytka interesuje się nie tylko modą. Ostatnio na jej liście lektur znalazła się powieść Szczepana Twardocha pt. "Król". Wygląda na to, że pomiędzy strojeniem Mii a realizowaniem kontraktów reklamowych, Natalia stara się znaleźć czas tylko dla siebie. I jak widać, wykorzystuje go nie tylko na malowanie paznokci czy szukanie błękitnych sukienek.
Czy podoba wam się błękitna sukienka malutkiej Mii? My uważamy, że jest urocza!
Źródło: Instagram.com
Zobacz także:
21 sierpnia Natalia Siwiec urodziła córeczkę. Celebrytka i jej mąż, Mariusz Raduszewski, nazwali dziewczynkę Mia. Jesteście ciekawi, jak wygląda pokój, w którym będzie mieszkała dziewczynka? Pokoik córki Natalii Siwiec Ciąża Natalii Siwiec długo była utrzymywana w tajemnicy. Natalia pierwszy raz pokazała ciążowy brzuszek podczas gali Gwiazdy Plejady, gdy była w 5. miesiącu ciąży . Jakiś czas temu na Instagramie celebrytki pojawiła się relacja z wizyty w sklepie z dziecięcymi meblami i akcesoriami Caramella. To tam powstał pokój małej Mii. "Natalia wybrała markę Caramella, ponieważ zależało na elegancji, ponadczasowości oraz najwyższej jakości. Jej marzeniem był pokój utrzymany w bardzo jasnych barwach, ze zdecydowaną przewagą bieli" – czytamy na stronie salonu. Jesteście ciekawi, jakie meble i dodatki wybrała Natalia? Zobaczcie zdjęcia: Co myślicie o pokoiku małej Mii? Nie wydaje się wam nieco zbyt elegancki dla takiej malutkiej dziewczynki? Zobacz także: Różowy dla dziewczynki, niebieski dla chłopca? Nie tym razem! Źródło: caramella.pl
Natalia Siwiec nie ma łatwego życia jako mama. Modelka co chwila musi mierzyć się z krytyką ze strony internautów. Pamiętacie, jak zarzucano jej, że źle trzyma maleńką Mię, że nie powinna wozić córki w nosidełku na stelażu, że jest zbyt szczupła po porodzie … Przykłady złośliwości można by mnożyć. Czy fani zdecydowali jednak w końcu dać jej spokój i pozwolić wychowywać córkę po swojemu? Wiele wskazuje na to, że tak! Natalia Siwiec pochwalona za pokazywanie twarzy córki Przez pierwsze miesiące po porodzie modelka była nieustannie atakowana przez internatów . Zarzucano jej wiele, a przede wszystkim to, że wcale nie urodziła Mii. W końcu modelka po wielu próbach odpierania ataków pokazała zdjęcie pociążowego brzucha , które ostatecznie ucięło plotki o tym, że rzekomo wynajęła surogatkę . Ostatnio jednak fani stali się bardziej przychylni Natalii w roli mamy. Modelka wraz z mężem postanowiła jakiś czas temu zacząć pokazywać Mię w całej okazałości , łącznie z buźką i chyba to spowodowało, że pod jej postami zaczęły pojawiać się głównie miłe komentarze. Pod jednym ze zdjęć, które opublikował Mariusz, jej mąż, fanka wyznała: „ Nareszcie rodzice którzy "chwalą się" cudnym dzieciątkiem a nie jego uchem czy nogą ”. To zabawne, ale jest w tym wiele racji. Gwiazdy dbają o prywatność dzieci i nie chcą pokazywać ich twarzy, ale jeśli już publikują zdjęcia swoich pociech, to fani chcieliby zobaczyć je w całości, prawda? Tym bardziej miło jest popatrzeć na to słodkie maleństwo , jakim jest Mia. Wiele osób dostrzega w niej podobieństwo do taty, a wy jak uważacie? Post udostępniony przez Mariusz Raduszewski (@architettodellanotte) Lut 14, 2018 o 10:28 PST Post udostępniony przez Mariusz Raduszewski (@architettodellanotte) Lut 14, 2018 o 6:18 PST...
Natalia Siwiec przypadkiem pokazała twarz córki na Instagramie. Dotychczas udawało jej się chronić prywatność dziecka, ale nie tym razem. Z powodu tego błędu użytkownicy mogli zobaczyć, jak wygląda Mia. Modelka bardzo często pada ofiarą krytyki ze strony internautów. Jakiś czas temu skrytykowano ją za to, że w niewłaściwy sposób wozi córkę w wózku . Wówczas pod zdjęciem Natalii Siwiec rozpętała się prawdziwa wojna! Celebrytka została także skrytykowana przez inne mamy za to, że źle trzyma córkę. Nasz Minion 👶🏻🐒🎀💕Kocham ponad życie ! ♥️Polecam !👍🏼Najpiękniejszy czas ! 💥 Tylko druga mama zrozumie 🙌🏼 #mama Post udostępniony przez NATALIA SIWIEC (@nataliasiwiec.official) 9 Wrz, 2017 o 12:29 PDT Takiego małego dzieciątka się nie pionizuje! Poczytaj o tym, jakie są potem tego skutki. Najlepiej nosić dziecko w pozycji leżącej na brzuszku lub plecach, póki samo nie umie siedzieć. Polecam wizytę u fizjoterapeuty w celu kontroli, każdy powie ci, czym to grozi. Dziecko ma za słaby kręgosłup, by je pionizować. - pisała jedna z internautek. Natalia Siwiec jako mama nie ma lekko. Wiele plotek krążyło także wokół narodzin jej córki. Niektóre osoby podejrzewały nawet, że modelka nigdy nie była w ciąży, a Mia przyszła na świat dzięki wynajętej surogatce. Celebrytka stara się chronić prywatność córki , tak jak robi to Anna Lewandowska czy Paulina Krupińska. Dotychczas modelka nie pokazała zdjęcia dziewczynki w całości. Mogliśmy zobaczyć jedynie jej rączki, główkę i nóżki. Siwiec jednak ostatnio popełniła błąd i na InstaStories przez przypadek pokazała buzię Mii . Ten błąd wiele ją kosztował. Zdjęcie krąży po sieci, a wizerunek córki Natalii Siwiec nie jest już prywatny. Ponadto internauci nie zostawili na modelce suchej nitki. Większość...
