Resort debatuje o urlopach rodzicielskich

Od 1 stycznia 2016 r. osoby, które do tej pory nie były uprawnione do zasiłku macierzyńskiego czy uposażenia macierzyńskiego będę otrzymywać świadczenie rodzicielskie w wysokości 1000 zł miesięcznie, co w skali roku daje 12 000 zł. Oczywiście, o ile projekt przejdzie całą procedurę legislacyjną. Pierwszy krok został już zrobiony. Projekt przygotowywany przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej został przyjęty pod koniec marca przez rząd. Teraz musi jeszcze zostać zatwierdzony przez Sejm, Senat, podpisany przez prezydenta i opublikowany w Dzienniku Ustaw. Mimo to, że MPiPS jest przekonane, że termin 1 stycznia jest realny. Warto wiedzieć: Świadczenie rehabilitacyjne dla kobiet w ciąży – w jaki sposób można je uzyskać? Kto otrzyma świadczenie rodzicielskie? Zgodnie z projektem ministerstwa, od 2016 r. świadczenie rodzicielskie będą otrzymywać osoby, które do tej pory nie miały prawa do zasiłku macierzyńskiego czy uposażenia rodzicielskiego, a więc studenci, osoby bezrobotne, osoby pracujące na podstawie umów cywilno-prawnych nieobjęte dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym, rolnicy. Świadczenie rodzicielskie jest w pewnym sensie odpowiednikiem zasiłku macierzyńskiego i będzie ono przyznawane niezależnie od dochodu rodziny . Kto obecnie ma prawo do zasiłku macierzyńskiego? Obecnie prawo do zasiłku macierzyńskiego (przez 52 tygodnie po urodzeniu dziecka) mają rodzice będący pracownikami - w czasie urlopów macierzyńskiego i rodzicielskiego oraz ojcowskiego. Również osoby niebędące pracownikami, a podlegające ubezpieczeniu chorobowemu (np. przedsiębiorcy opłacający składki oraz osoby zatrudnione na umowę zlecenie, jeśli od umowy odprowadzane są składki na ubezpieczenie chorobowe ) mają prawo do zasiłku macierzyńskiego przez okres odpowiadający urlopom dla pracowników. Resort pracy i polityki społecznej zakłada, że ustawa wejdzie w życie 1...

Przypomnijmy, że przeciwnicy szczepień - Stowarzyszenie Stop NOP zebrało 100 tysięcy podpisów Polaków pod obywatelskim projektem zmiany ustawy o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi, przewidującym zniesienie obowiązkowych szczepień ochronnych. Sejm nie odrzucił go i skierował do dalszych prac w komisjach. W czwartek odbyło się posiedzenie komisji sejmowych, które właściwie dało odpowiedź, czy szczepienia w Polsce będą obowiązkowe. Szczepienia najskuteczniej walczą z chorobami zakaźnymi W związku z tym głos w sprawie zabrał także Rzecznik Praw Dziecka. Rzecznik uważa, że szczepienia ochronne są najskuteczniejszym narzędziem zwalczania chorób zakaźnych i jest zdecydowanym przeciwnikiem likwidacji obowiązku szczepień. W stanowisku przesłanym do marszałka Sejmu jednoznacznie stwierdził, że wszelkie działania, których konsekwencją byłoby obniżenie wskaźników wyszczepialności dzieci w Polsce, są niekorzystne i zaprzeczają podstawowemu prawu dziecka do ochrony jego życia i zdrowia. Zdaniem rzecznika, rodzice w Polsce nadal nie mają pełnej informacji na temat szczepień. Dlatego apeluje do Prezesa Naczelnej Rady Lekarskiej o podjęcie działań w środowisku lekarskim nad zmianą tego stanu rzeczy. Według rzecznika, lekarze pełnią istotną funkcję w przekazywaniu informacji na temat szczepień ochronnych, które są jednym z głównych źródeł wiedzy rodziców o szczepieniach. Rzecznikowi chodzi m.in. o:   rozpowszechnianie rzetelnej wiedzy o szczepieniach, w tym niepożądanych odczynów poszczepiennych – NOP ; wsparcie zdrowotne osób, u których wystąpił NOP; dokonywanie przez lekarzy starannej oceny stanu zdrowia dziecka przed, a w razie wątpliwości także po wykonaniu szczepienia; monitorowanie i stały nadzór nad bezpieczeństwem szczepionek . Los ustawy przesądzony Sejmowe komisje zdrowia oraz polityki społecznej i...

– Rynek pracy w Polsce rozkwita – powiedziała minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska, komentując najnowsze dane na temat bezrobocia. Zaznaczyła również, że resort pracy nie zauważył, aby program 500+ wypłynął na wzrost bezrobocia wśród kobiet. Tym samym zaprzecza opiniom ekspertów, że matki więcej niż dwójki dzieci, które pracują za najniższą płacę, mogą masowo rezygnować z pracy, bo zasiłek w wysokości co najmniej 1000 zł to prawie tyle, ile wynosi najniższa płaca w Polsce (ok. 1355 zł na rękę). Zobacz też: Mamy rezygnują z pracy. Czy to efekt programu Rodzina 500+? W końcu września w urzędach pracy zarejestrowanych bezrobotnych było 1 mln 325,6 tys. osób, co oznacza spadek w porównaniu do końca sierpnia 2016 r. o 21,2 tys. osób (o 1,6 proc.). W analogicznym okresie ubiegłego roku (wrzesień 2015 – sierpień 2015) odnotowano spadek liczby bezrobotnych o 24,1 tys. osób. (o 1,5 proc.). Procentowo dane są więc podobne, choć to w zeszłym roku w sierpniu-wrześniu pracę znalazło więcej osób. Jak zasiłek 500+ wpływa na bezrobocie wśród kobiet? Minister Rafalska zwróciła uwagę, że ministerstwo nie zauważyło, aby program 500+ wypłynął na wzrost bezrobocia wśród kobiet. – Jak analizujemy, z miesiąca na miesiąc wśród kobiet spada bezrobocie. Nie zauważamy w naszych danych wzrostu bezrobocia kobiet , co zaraz można byłoby przypisać „pięćsetce” – komentuje szefowa ministerstwa rodziny, pracy i polityki społecznej. Według niej to, w jakim stopniu program 500+ przełoży się na wzrost gospodarczy, będzie można zauważyć pod koniec roku. – Wzrośnie konsumpcja. Skończą się wydatki , które kumulowały się na wydatkach edukacyjnych, turystycznych, wakacyjnych. Ewentualnie na spłacaniu wcześniejszych zobowiązań – wyjaśniała. Zobacz też: Na co wydajemy pieniądze z programu Rodzina 500+? Rynek pracy...