
To prawdziwa bomba witaminowa, pełna hormonów ułatwiających laktację i zapobiegających depresji poporodowej. Zjedzenie tego "produktu" przyspiesza powrót do formy sprzed ciąży, ma właściwości odmładzające, uzupełnia niedobory żelaza, uelastycznia skórę i dodaje energii. W te niezwykłe właściwości wierzy coraz więcej młodych mam. Już wiecie, o czym mowa? O łożysku!
Jedzenie łożyska jest coraz popularniejsze wśród młodych mam
Przez ostatnich 10 lat coraz częściej słyszeliśmy o placentofagii, czyli zjadaniu własnego łożyska po porodzie. Zwolennicy tego kontrowersyjnego (i dla wielu obrzydliwego) trendu zapewniają, że jedzenie łożyska jest bardzo korzystne dla młodej mamy – odmładza, zapobiega depresji poporodowej, uzupełnia niedobory i ułatwia laktację. Jedną z fanek placentofagii jest Kim Kardashian, celebrytka i mama 2 dzieci – nic dziwnego, że młode mamy uwierzyły w dobroczynne działanie łożyska.
Tabletki z łożyskiem nie wpływają na poziom żelaza
Badacze z Uniwersytetu Nevada postanowili sprawdzić, czy jedzenie łożyska ma tyle korzyści, ile deklarują jego zwolennicy. Badanie trwało 3 tygodnie. Przez pierwsze 4 dni grupa 10 kobiet łykała tabletki z łożyskiem trzy razy dziennie. Przez kolejne 8 dni dwa razy dziennie i raz dziennie przez ostatnie 9 dni. W tym samym czasie grupa 13 kobiet otrzymywała tabletki placebo z suszoną wołowiną.
Badania krwi przed i po eksperymencie potwierdziły przypuszczenia badaczy: nie zauważono żadnych znaczących zmian we krwi badanych kobiet, czyli spożywanie łożyska przez kilka pierwszych tygodni po porodzie w żaden sposób nie wpływa na organizm młodej mamy.
Autorzy badania potwierdzają: "Placentofagia jest coraz popularniejsza w Stanach Zjednoczonych i innych krajach, ale nie ma żadnych naukowych dowodów na to, że jedzenie łożyska jest korzystne dla organizmu lub że jest dla niego zagrożeniem. Chociaż spożywanie łożyska w kapsułkach po porodzie może mieć jakiś wpływ na młode mamy, na pewno nie wpływa na poziom żelaza we krwi".
Słyszałyście wcześniej o tym coraz popularniejszym trendzie? A może same jesteście zwolenniczkami zjadania łożyska i zdecydowałyście się na ten krok? Czekamy na wasze komentarze!
Czytaj także: Po co dziecku pępowina i łożysko?
źródło: health.spectator.co.uk