Reklama

W 2016 roku padł rekord urodzeń nieślubnych dzieci! Od ponad 25 lat z każdym rokiem wzrasta liczba maluchów, które rodzą się w związkach pozamałżeńskich.

Reklama

Dzieci bez ślubu? W 2016 roku padł rekord!

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w ubiegłym roku urodziło się 95,6 tys. nieślubnych dzieci. To niezaprzeczalny rekord – choć od wielu lat przybywa dzieci rodzących się w związkach pozamałżeńskich, nigdy nie urodziło się ich aż tak dużo. Wystarczy porównać statystyki z 2016 roku i z lat 1960-1990. Różnice są kolosalne! "Wtedy liczba dzieci pozamałżeńskich mieściła się w przedziale 25-35 tys. rocznie. I to w sytuacji, gdy na świat przychodziło ogółem przynajmniej o połowę więcej dzieci niż w ostatnich latach" – wyjaśnia prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.

Skąd te zmiany?

Prof. Szukalski zaznaczył, że wzrost liczby nieślubnych dzieci widać we wszystkich grupach wiekowych, jednak szczególnie widoczny jest w grupie najmłodszych mam, które nie ukończyły 20. roku życia. "Obecnie 85 proc. matek w wieku do 20 lat rodzi dzieci pozamałżeńskie. Jest to dowodem na zanik małżeństw naprawczych jako swoistej normy regulującej zachowanie młodych ludzi w przypadku wystąpienia ciąży" – twierdzi Szukalski.

Wzrost urodzeń poza związkami małżeńskimi wiąże się ze zmianą obyczajów, do której doszło na przestrzeni lat. Pary żyjące bez ślubu są bardziej akceptowane w społeczeństwie niż jeszcze 20-30 lat temu. Młodzi ludzie coraz później zakładają rodziny, priorytetem staje się kariera i ustabilizowanie sytuacji finansowej, by zapewnić dziecku jak najlepszy byt.

Czy na co dzień widzicie, że przybywa niestandardowych rodzin, a model 2+2 przestał obowiązywać? Czy możemy jeszcze mówić o jakichkolwiek standardach? Czekamy na wasze komentarze!

Zobacz także: Chrzest? Nie, dziękuję! Może kiedyś...

Reklama

Źródło: wiadomości.dziennik.pl

Reklama
Reklama
Reklama