Reklama

Kobiety rodzące siłami natury mają do wyboru 2 opcje: rodzić ze znieczuleniem zewnątrzoponowym lub bez znieczulenia. Pojawienie się trzeciej opcji, gazu rozweselającego, jest rozwiązaniem dla mam, które chcą rodzić w pełni naturalnie i nie chcą korzystać ze znieczulenia (lub jest za późno na zastrzyk), ale jednocześnie boją się bólu.

Reklama

Śmiech na sali

Amerykańska Agencja Żywności i Leków zatwierdziła użycie gazu rozweselającego na porodówkach w 2011 roku, jednak wtedy skorzystało z tej możliwości tylko kilka szpitali. Dziś ze znieczulania podtlenkiem azotu korzysta prawie 300 placówek w całych Stanach Zjednoczonych. Położne i lekarze zapewniają, że jego stosowanie jest bezpieczne zarówno dla kobiet, jak i dzieci. Gaz nie uśmierza bólu w takim stopniu, jak znieczulenie zewnątrzoponowe, ale pozwala się zrelaksować i zmniejszyć ból. Co więcej, podtlenek azotu jest nie tylko bezpieczny, ale również tańszy od znieczulenia zewnątrzoponowego.

"Gaz rozweselający wprowadza cię w stan euforii, w którym w pewien sposób zapominasz o bólu" – powiedziała w rozmowie z dziennikarzami Cynthia Voytas, położna. Zobaczcie film pokazujący, jak działa gaz rozweselający podczas porodu – warto!

Przyznajcie – jak bardzo NIE przypominałyście tych kobiet podczas porodu? Czy którakolwiek z was miała siłę, żeby się śmiać? Zastosowanie gazu wydaje się rewelacyjnym rozwiązaniem. Kto wie, być może wkrótce pojawi się gaz rozweselający dla dzieci, który uśmierzy ból przy ząbkowaniu? ;)

Podoba wam się taki sposób znieczulania? Skorzystałybyście z niego, gdybyście miały możliwość?

Czytaj także: Film, po którym spojrzysz na poród zupełnie inaczej

Reklama

źródło: scarymommy.com

Reklama
Reklama
Reklama