To zdjęcie rozbawi cię do łez! Też tak masz?

Constance Hall to popularna blogerka, która jest znana z tego, że nie owija w bawełnę. Jest mamą 5 dzieci i od dawna udowadnia, że macierzyństwo jest całkowicie zakręcone, a mama może być spełnioną kobietą, która fantastycznie się czuje we własnym ciele. Otwarcie pisze o tym, jak naprawdę wygląda życie matek. Mimo że jest tak bezpośrednia, internautów zszokowało zdjęcie, które wrzuciła do sieci . Tym razem pod fotografią oprócz zachwytu pojawiło się znacznie więcej negatywnych komentarzy. Zwyczajne zdjęcie? "Prawdopodobnie moje ulubione zdjęcie z narodzin Rai. Witamy na świecie!" - napisała blogerka pod czarno-białą fotografią wrzuconą na Instagram. Na zdjęciu widać dziecko, które leży w nogach matki, gdy ta... trzyma w ręku telefon i popija napój z puszki. Wyraźnie widać, że dziecku nic nie jest, jednak internauci (szczególnie kobiety) zarzuciły Constance, że jest wyrodną matką... Pod zdjęciem pojawiły się komentarze, że nie interesuje się własnym dzieckiem , że zamiast dbać o więź z nowo narodzonym człowiekiem "klepie na komórce". Kobiecie zarzucono, że jest złą matką, bo postępuje w taki "okropny sposób". Jednak nie wszyscy byli tego zdania. Znalazły się kobiety, które stanęły w obronie blogerki. Internautki zwróciły uwagę na fakt, że przecież dzieckiem zajmuje się tata , a mama ma prawo, by odpocząć po ogromnym wysiłku, jakim jest poród .  Kobiety, które poparły blogerkę, a nawet wrzuciły własne zdjęcia, by pokazać, jak u nich wyglądały pierwsze chwile po porodzie. Co na to sama zainteresowana?     Post udostępniony przez constanceandtribe (@mrsconstancehall) Lip 1, 2018 o 6:01 PDT "Jestem w szoku, że tak wiele z Was zareagowało na to zdjęcie. Przecież mojemu dziecku NIC się nie dzieje i opiekuje się nim jego tata . Czy może być lepiej? Z drugiej jeszcze strony...

Dzieci mają niezwykłą zdolność do wpadania w tarapaty. Jednym z takich maluchów jest 3-letni Charlie. Mama znalazła go w łazience z nakładką sedesową... na głowie. Wydało jej się to na tyle zabawne, że chwyciła za telefon i zrobiła synkowi kilka zdjęć. Szybko okazało się, że nie jest to powód do śmiechu.  Śmiech przez łzy "Kiedy robiłam to zdjęcie, nie zdawałam sobie sprawy, jak trudno będzie usunąć nakładkę z jego głowy. Pomyślałam, że szybko zrobię zdjęcie, które pokażę mu w dniu 21. urodzin, a potem mu pomogę. To nie było takie łatwe. Właściwie, zaczęłam panikować, kiedy przekonałam się, jakie to trudne. (...) Tak trudno było zdjąć to z niego tak, żeby go nie skrzywdzić. To wymagało współpracy dwóch osób. Czy nakładki nie powinny zawierać jakichś ostrzeżeń?" – napisała pod zdjęciem mama chłopca.  Jessica opublikowała zdjęcie Charliego, żeby ostrzec innych rodziców. “Wyobrażałam sobie, że konieczna będzie interwencja strażaka albo mój mąż będzie musiał użyć jakichś narzędzi. Charlie nic takiego nigdy nie robił, przypuszczam, że pomyślał, że zabawnie będzie włożyć nakładkę na głowę" – wyznała Jessica.  Uważajcie na swoje pociechy! Coś, co wygląda na zabawę, może być tak naprawdę niebezpieczne... Miałyście podobne sytuacje? Czytaj także: Ups! To zdjęcie miało inaczej wyglądać Niebezpieczne zabawy, których lepiej unikać Jak NIE bawić się z dzieckiem źródło: kidspot.com.au

Fotografka Laura Paulesu uchwyciła na zdjęciu wyjątkowy moment. Na szpitalnym łóżku, tuż przed porodem, mama przytula pierworodną córeczkę. Laura zmieściła zdjęcie na Facebooku z opisem: "Czysta słodycz. Ostatnie tulenie przed powiedzeniem mamie do zobaczenia i ostatni raz, kiedy siedzi na brzuszku, w którym jest jej mała siostrzyczka". Nowe dziecko, nowe życie Przed narodzinami drugiego dziecka, każda mama zadaje sobie te same pytania: Jak sobie poradzę z dwójką dzieci? Jak będę je karmić, przewijać? Jak będą wyglądały nasze noce? Kiedy będę sprzątać, gotować, pracować? Czy kiedykolwiek się wyśpię? Kiedy spodziewasz się drugiego dziecka , musisz pożegnać się ze światem, którego centrum jest pierworodny maluch. źródło:  Crowned Photography Pod zdjęciem pojawiły się komentarze: "Ważny moment... kiedy jedynaczka będzie musiała dzielić się swoją mamusią", "Idealnie uchwyciłaś to uczucie" czy "Aż chce mi się płakać (ze wzruszenia). Tak piękne i emocjonalne". Rzeczywiście, moment uchwycony na zdjęciu jest wyjątkowo piękny, jesteśmy zachwyceni! Oczarowało was to zdjęcie? A może macie podobne? Czytaj także: 10 rzeczy, których nikt ci nie powiedział o drugim dziecku źródło: essentialbaby.com.au