„Jaki jarmark, każdy stragan z czym innym! To urodziny dziecka czy odpust wiejski?" - zdjęcia z urodzin córki Siwiec
Córka Natalii Siwiec obchodziła ostatnio 3 urodziny. Z tej okazji rodzice wyprawili jej świetne przyjęcie urodzinowe. Były wspaniałe dekoracje, masa prezentów oraz główna atrakcja - alpaki. Jednak nie wszystkim się to podobało!
Kilka dni temu córka Natalii Siwiec obchodziła 3. urodziny. Z tej okazji modelka ze swoim mężem wyprawili małej Mii wspaniałe przyjęcie urodzinowe. Główną atrakcją imprezy były żywe alpaki! Wśród gości byli między innymi Blanka Lipińska i Baron. Fani nie pozostawili na imprezie suchej nitki.
Wspaniałe dekoracje czy wiejski odpust?
Na przyjęciu goście mogli podziwiać piękne dekoracje: szalenie uroczy różowy namiot, masę balonów oraz modne dodatki. Imponujące wrażenie robił także TRZYPIĘTROWY tort! Jedna z internautek nie miała jednak litości dla tego przepychu: „Jaki jarmark, każdy stragan z czym innym! To urodziny dziecka czy odpust wiejski. Wszystko na sprzedaż". Zgodziła się z nią inna użytkowniczka Instagrama: „zastanawiam się tylko co to będzie na 18 urodziny ????aż strach pomyśleć . Dziecko ma@dopiero 3 latka szok poprsotu dla mnie . Przepych aż bije po oczach".
Był także foodtruck:
i prawdziwie weselna aranżacja stołów:
Żywe alpaki
Największym zaskoczeniem były żywe zwierzęta – alpaki, które cieszyły się bardzo dużym zainteresowaniem (nie tylko wśród dzieci!).
Solenizantka była ogromnie zaciekawiona alpakami. Jej mama jednak czuwała nad tym, by pierwsze spotkanie ze zwierzętami przebiegło bezpiecznie: „Kto to przyszedł na urodziny? Kto to? Powolutku, bardzo delikatnie” - ostrzegała Natalia swoją córkę.
Jedna z internautek zwróciła uwagę na fakt, że kinderbal to nie jest miejsce dla żywych zwierząt: Biedne trochę te alpaki. Nie wiem, czy miejsce, w którym królują piski i wrzaski dzieci, to przyjazne miejsce dla nich, ale cóż". Zgodziła się z nią inna fanka: „No wiadomo, ale jednak ludzie poleca za tym przykładem i zacznie się masowe wynajmowanie zwierząt na takie uroczystości. Dla mnie to przesada i dorosli powinni wiedzieć, ze dla zwierzęcia to niepotrzebny stres. No ale nie ma to jak uszczęśliwiać dziecka za wszelka cenę".
Natalia była wyraźnie innego zdania. Zachwycała się pierwszym kontaktem córki z tymi zwierzakami: „Ale one są cudne, są najpiękniejsze. Buziak, buziak Mia. To jest twoja alpaka. Dziewczynko to są twoje alpaki? Opiekujecie się tymi alpakami. Piękne cuda. Ale przytulasek”.
Nawet mama solenizantki nie poprzestała jedynie na obserwowaniu alpak, w pewnej chwili włożyła jednej z nich do ust kawałek marchewki i w ten sposób skradła jej buziaka!
Źródło: Instagram
Zobacz także:
- Anna Skura wyprawiła córce urodziny w królewskim stylu: „To niewybaczalne, jestem złą matką!”
- Życzenia na roczek: 10 wierszyków na pierwsze urodziny dziecka
- Zosia Ślotała urządziła synowi urodziny jak z bajki! Zobaczcie te dekoracje!