Reklama

Uczniowie starszych klas szkół podstawowych i ponadpodstawowych z niecierpliwością czekają na informację, czy ich powrót do szkół w trwającym jeszcze roku szkolnym jest w ogóle możliwy. Dzieci klas I-III od poniedziałku, 25 maja, mają już zapewnioną opiekę w placówkach, ale to od decyzji ich rodziców zależy, czy chodzą do szkoły, czy pozostają w domach. Zajęcia online nadal są prowadzone.

Reklama

Starsi uczniowie nie mają takiego wyboru. Poza konsultacjami dla ósmoklasistów i maturzystów, którzy przygotowują się do egzaminów, zajęcia dla uczniów powyżej 3. klasy szkoły podstawowej nie są wciąż prowadzone. Czy jest szansa, że wkrótce się to zmieni, a jeśli nie, to czy ostatecznie wszyscy uczniowie wrócą do szkół najpóźniej we wrześniu? Premier Mateusz Morawiecki wypowiedział się w tej sprawie.

Kiedy szkoły znów będą otwarte dla wszystkich uczniów?

Premier wystąpił niedawno na kanale internetowym „MaturaToBzdura.tv”. Został tam spytany m.in. o to, kiedy uczniowie i ich rodzice mogą spodziewać się wznowienia edukacji stacjonarnej we wszystkich szkołach. Mateusz Morawiecki nie podał konkretnej daty, powiedział jedynie: „Mam nadzieję, że najpóźniej od września wrócimy do klas szkolnych”.

Decyzja o wznowieniu działalności szkół zapadnie w najbliższych dniach

Jak poinformował Prezes Rady Ministrów, decyzja o tym, czy wszyscy uczniowie wrócą na lekcje stacjonarne jeszcze w obecnym roku szkolnym, zapadnie maksymalnie w ciągu 10 dni. Jeżeli okaże się, że powrót do placówek nie nastąpi w czerwcu, najprawdopodobniej uczniowie spotkają się w klasach dopiero we wrześniu.

Premier Mateusz Morawiecki podkreślił również, że istnieje obawa, że epidemia koronawirusa na jesieni znowu przybierze na sile, ale zdobyte teraz doświadczenie pozwoli szkołom odpowiednio przygotować się na taką ewentualność.

Źródło: se.pl

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama