Sesje zdjęciowe Joanny Moro wywołują ostatnio kontrowersje w serwisach społecznościowych: niedawno aktorka zapozowała nago ze swoją córeczką Ewą. Na celebrytkę posypała się wtedy lawina krytyki. Aktorka jednak ponownie podzieliła się fotografiami, które naraziły ją na hejt obserwujących.

Reklama

Joanna Moro jako Matka Boska?

Na najnowszych zdjęciach z córeczką Joanna ma na głowie promienistą koronę, która przypomina tę z obrazów Matki Boskiej. Sama aktorka opublikowała pod zdjęciem wpis ewidentnie nawiązujący do stylizacji:

„Korona ostatnio króluje, ale ta w innej odsłonie @eliana_photography_pl namówiła mnie na zdjęcia w odsłonie matki jako królowej - królowej życia , która razem z korona, berłem ciągnie cały tren obowiązków związanych z rola matki ... często dziś niedoceniana i pomniejszana , a przecież to lata pracy, wyrzeczeń i poświęcenia dla dobra naszego potomstwa i społeczności ... Mamuśki, dumnie nośmy bródkę uniesioną - wszystkie jesteśmy madonnami” (pisownia oryginalna – przyp. red.) – napisała rozanielona Joanna.

W komentarzach pod zdjęciem rozpętała się jednak prawdziwa wojna. Wielu obserwujących wyrażało swoją dezaprobatę, ale padły również agresywne obelgi pod adresem aktorki.

Niektórzy fani poczuli się na tyle dotknięci, że postanowili... nastraszyć aktorkę prokuraturą.

Zobacz także

Joanna próbowała się bronić, tłumacząc, że wcale nie uważa się za Matkę Boską i że nie miała zamiaru urazić niczyich uczuć religijnych. Stylizacja sesji i towarzyszący jej opis nie pozostawiają jednak złudzeń.

Instagram/joannamoro.official

Źródło: Instagram

Zobacz też:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama