
Poruszający hołd męża dla żony zamieszczony na Facebooku, który polubiło prawie milion osób, uzyskał prawie 50 000 komentarzy!
Rayena Wesson z Alabamy jest pielęgniarką. Na początku tego miesiąca, jej mąż Bobby zrobił to oto zdjęcie drzemiącej żony z ich synem. Jako komentarz do niego napisał wzruszający hołd dla żony i zamieścił go na Facebooku. Oto jego treść:
"To jest moja żona, która ucina sobie drzemkę. W ciągu godziny obudzi się i przygotuje do pracy. Skrupulatnie zbierze wszystkie przedmioty niezbędne jej w szpitalu. Szybko wykona makijaż i uczesze włosy. Zacznie narzekać, że wygląda okropnie, a ja będę zaprzeczać. Usiądzie na kanapie po turecku, na szybko spróbuje wziąć parę łyków kawy, jednocześnie nie przerywając zabawy z naszym synem, który będzie po niej się wspinał.
Przyłapuję ją czasem na tym, że kompletnie mnie nie słucha, wpatrując się wtedy w jeden punkt. Wiem, że właśnie wtedy w milczeniu przygotowuje się na zbliżającą swoją zmianę.
Pocałuje dziecko, pocałuje mnie i pójdzie zadbać o ludzi, którzy prawdopodobnie będą mieć najgorszy dzień ich w całym życiu. Wraki samochodów, rany postrzałowy, wybuchy, oparzenia i złamania - bogacze, biedni, pasterze, narkomani i prostytutki - matki, ojcowie, synowie, córki i rodziny - nie ma znaczenia, kim jesteś i co ci się stało.
Ona zadba o ciebie.
Wróci do domu po 14 godzinach, ściągnie buty i za drzwiami pozostawi dramatyczne historie pełne krwi i cierpienia.
Czasami nie chce o tym rozmawiać, a kiedy indziej nie może się doczekać, aby się tym ze mną podzielić. Czasami śmieje się, a za chwilę zaczyna płakać. Innym razem łzy ciekną jej po policzkach. Niezależnie od tego, jak bardzo to wszystko przeżywa, pójdzie na następną zmianę i będzie pomagać ludziom.
Moja żona jest pielęgniarką. Moja żona jest bohaterką."
Zobacz też: Ojciec – bloger przeprasza matki, które zostały w domu wychowując dzieci
This is my wife taking a nap. In an hour she will wake up, put on her scrubs and get ready for work. The tools and...
Posted by Bobby Wesson on 7 listopada 2015

Dla wielu z nas odkrycie, że ciążowy brzuch nie znika po porodzie jest przykrą niespodzianką, tak samo jak to, że wychodząc ze szpitala znowu musimy wbić się w nasze ciążowe spodnie z wielgachną gumą w pasie... Trudno zaraz po urodzeniu czuć się dobrze w swoim ciele, kiedy wszystko boli , zwisa, uwiera, a jeszcze hormony każą płakać bez powodu i w ogóle nie wiadomo, co zrobić z tym ogromem emocji... Nic więc dziwnego, że kiedy brytyjska aktorka i pisarka Giovanna Fletcher, 11 dni po swoim drugim porodzie usłyszała od obcej osoby złośliwy komentarz: "Oooo, mamusia ma jeszcze brzuszek " poczuła się niekomfortowo. W pierwszym odruchu roześmiała się , bo była tak zszokowana, że nie wiedziała jak zareagować. Później jednak dala upust swojej frustracji i rozżaleniu na Facebooku i Instagramie. Giovanna zamieściła zdjęcie swojego ciała z opisem uczuć, jakie ten komentarz w niej wzbudził. "Te słowa utkwiły mi w głowie. (...) Przede wszystkim zdziwiła mnie potrzeba obcej osoby, żeby podzielić się tą obserwacją... Tak, mam brzuch. Ale ten brzuch przez 9 miesięcy chronił mojego synka przed niebezpieczeństwem. Ten brzuch wypełnił mój świat taką miłością i światłem, jakich się nie spodziewałam. Ten brzuch czyni cuda. Z czasem mój brzuch zniknie, ale ja nigdy nie przestanę mu być wdzięczna za wszystko, co mi dał". I dorzuciła hashtag #spreadlove, czyli " szerz miłość ". Mąż Giovanny, wokalista i gitarzysta zespołu McFly, Tom Fletcher, postanowił stanąć w obronie żony i okazać jej wsparcie na oczach całego świata. Opublikował jej post na swoim profilu na Facebooku i napisał wzruszającą wiadomość, którą składa hołd wszystkim mamom: (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src =...

Jak wygląda kobieta po urodzeniu dziecka? Gdy od kilku miesięcy opiekuje się tym dzieckiem w domu, rzadko wychodzi, nie przesypia nocy, od dawna nie patrzy w lustro? My wiemy. Wie też każda mama. I raczej nie jest to taki widok: (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk')); Love being in NYC! Looking thru my new book Selfish and loving this pic of @kourtneykardash, Mason & I back in 2010 #SELFISH Posted by Kim Kardashian on 2 maja 2015 (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk')); Yesterday, Flynn and I spent the day at the office! I hope you like the photo. Maybe some of the guys can answer this..... Posted by Miranda Kerr on 28 kwietnia 2011 (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk')); (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk')); Life is too short to worry about how short life is. Go out and enjoy it! #FBFA vida é muito curta para se preocupar em quão curta a vida é. Saia e aproveite! #FBF...

"Cały dzień siedzisz z dzieckiem w domu , więc czym ty jesteś zmęczona? " – słyszałaś ten tekst? Ja tak, i to nie z ust męża, ale bezdzietnej koleżanki. Co więcej, moja znajoma uważała, że skoro nie pracuję, to właściwie na nic nie zasługuję. Opieka nad dzieckiem i prowadzenie domu w jej oczach nie przedstawiały żadnej wartości. Czyżby? Ile warta jest nasza praca w domu? Wycena drobnych prac domowych to niezbyt interesujący temat dla analityków, ale raz na 10 lat Główny Urząd Statystyczny podlicza przeciętną miesięczną wartość pracy domowej . Z obliczeń urzędników wynika, że czynności najczęściej wykonywane przez kobietę, takie jak: pranie, sprzątanie , gotowanie czy robienie przetworów , to koszt rzędu 2100 zł miesięcznie. Pracę mężczyzn na rzecz domu GUS wycenił prawie o połowę taniej – na kwotę 1200 zł. Urzędnicy podkreślili jednocześnie, że obecnie mężczyźni znacznie bardziej angażują się w prace domowe niż to miało miejsce w 2004 r., ale nadal jest to prawie 2 godziny mniej niż w przypadku kobiet. W przeciągu ostatnich 10 lat wydłużył się też przeciętny czas opieki rodziców nad dziećmi . U kobiet wzrósł on o 30 minut (łącznie prawie 3 godziny dziennie), a u mężczyzn o 21 minut (łącznie prawie 2 godziny dziennie). Zobacz także: Sprzątanie z dzieckiem to syzyfowa praca! Film, przy którym nie da się nie uśmiechnąć! Czy stać nas na "niepracujące" żony? Znacznie dokładniejsze wyliczenia przeprowadził amerykański bloger – Steve Nelms. Gdy jego żona Gloria urodziła dziecko, oboje postanowili, że najlepiej będzie, jeśli ona zrezygnuje z pracy zawodowej i będzie opiekować się dzieckiem. Gdy Steve zobaczył, ile wysiłku wymaga prowadzenie domu i opieka nad dzieckiem postanowił sprawdzić, ile warta jest praca jego żony. Steve podszedł do tego zadania niezwykle...