Kiedyś było nie do pomyślenia, by dzieci brały udział w poważnych decyzjach. Nowe badania wyraźnie wskazują, że coraz więcej rodziców traktuje swoje dzieci na tyle poważnie, by liczyć się z ich zdaniem.

Reklama

Badania Kids Power wykonane przez agencję IQS dowodzą, że coraz częściej dzieci są decydentami w domu. Nie tylko odnośnie umeblowania własnego pokoju, pościeli, czy zakupu zabawek. Coraz częściej słuchamy ich opinii odnośnie tego, gdzie wyjedziemy na wakacje, jak spędzimy wolny czas, czy jak umeblować inne pokoje w domu. Dzieci, które mają też kieszonkowe, stają się realną grupą zakupową, która jest pomijana przez firmy.

Wybór nowych mebli, nowego mieszkania, czy bardziej prozaicznie- zabawek, jedzenia, coraz częściej zależy od dzieci. Dopuszczamy je do głosu i liczymy się z ich opinią. Relacje rodzic - dziecko, wkraczają w inną fazę, a te znane z lat 80-tych i 90-tych, gdzie dzieci powinny siedzieć cichutko, gdy rodzice dyskutują, odchodzi na szczęście w niepamięć.

Warto pamiętać, że dopuszczając do rozmowy dziecko, uczymy je podejmowania racjonalnych decyzji. Dziecko będzie obserwować jakimi kryteriami posługujemy się przy wyborze mebli, sprzętów, co ważnego jest przy wyborze zabawek, będzie się przyglądać, które produkty spożywcze bierzemy z półki i dlaczego. Choć wydaje się, że ta wiedza jest dla dziecka nudna i bezużyteczna, na pewno będzie dobrze wykorzystana w przyszłości.

A Ty często robisz zakupy z dziećmi?

Zobacz także

Zobacz także: Dwulatek w supermarkecie

Reklama

źródło: rzeczpospolita.pl

Reklama
Reklama
Reklama