Matka znęcała się psychicznie nad czwórką swoich dzieci. Groziła, że je zabije
Małgorzata P. z Kosienic została oskarżona o znęcanie się nad czwórką swoich dzieci. Według zeznań świadków miała też często sięgać po alkohol. Najstarsze dziecko kobiety ma 14 lat, najmłodsze zaledwie 3.
Kobieta w maju tego roku wzięła ślub i wprowadziła się do męża z czwórką swoich dzieci z poprzedniego związku. Nie miała najlepszej opinii wśród sąsiadów. Jak twierdzą, kobieta dużo piła i znęcała się psychicznie nad swoimi dziećmi.
„Ona piła nawet w tygodniu, non stop krzyczała na te dzieci”
„Ona piła nawet w tygodniu, non stop krzyczała na te dzieci. Teraz było lato, to człowiek siedział pod domem i słyszał. Wyzywała je, nawet tego najmłodszego trzylatka, chociaż on przecież niewiele rozumie. Czasem zwróciłam jej uwagę, żeby nie przeklinała do dzieci, ale ona nic sobie z tego nie robiła. Twierdziła, że to jej dzieci i będzie po swojemu je wychowywać” – powiedziała sąsiadka Małgorzaty P.
„Dzieciaki były zaniedbane. Widać było po nich, że tam brakuje kogoś, kto by się nimi zajął. Chociaż jej mąż częściej wychodził z tymi dziećmi, niż ona. Często widziałam go ze starszymi synami. Ona miała jedną córkę, najstarszą. Czternaście lat miała ta dziewczynka, może piętnaście i trzech chłopaków. Jeden na pewno miał 3 latka, bo kiedyś pytałam o niego. On był najmłodszy i dwóch takich niewiele młodszych od tej dziewczynki, ale nie wiem dokładnie, ile mieli lat. Jak się ma dzieci, to się o nie dba. A nie żeby tu policja, kurator i Bóg wie kto jeszcze przyjeżdżał te dzieci zabierać!” – wyznała kolejna sąsiadka kobiety.
Kobieta groziła dzieciom, że je zabije albo odda
Policja interweniowała w sprawie znęcania się nad dziećmi. Matka mówiła dzieciom, że zabije je albo odda do przytułku. Kobiecie został postawiony zarzut znęcania się nad małoletnimi. „26 września policjanci interweniowali w domu rodziny P. w Kosienicach. Kobieta została zatrzymana. Prokuratura zastosowała wobec niej środki zapobiegawcze w postaci zakazu kontaktowania i zbliżania się do dzieci. W stosunku do dzieci sąd zastosował zarządzenia opiekuńcze i małoletnie dzieci trafiły do placówki opiekuńczo – wychowawczej” – powiedziała Małgorzata Czechowska z Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu.
Źródło: Super Express
Piszemy także o:
- 7-miesięczne dziecko zostało skatowane w żłobku. Dziewczynka walczy o życie
- Urodziła w samochodzie na szpitalnym parkingu, bo karetka nie zabrała jej do szpitala
- „Ogarniam cały dom i dwójkę dzieci, a mąż każe mi jeszcze iść na etat. Ciągle wysłuchuję od niego, że do niczego się nie dokładam” [LIST DO REDAKCJI]