Wyniki
Wyniki
Laureaci
Wyniki
Wyniki
Wyniki
ziajka krr
Wyniki
Nivea Klub Rodzica Recenzenta
Wyniki
nivea baby 2w1 krr
Wyniki
Pampers KRR
Wyniki
Wyniki
Wyniki
Wyniki
alkohol na grillu
AdobeStock
Aktualności

„Na rodzinnym grillu wszyscy pili, a moje dziecko złamało nogę. Musiałam prosić o pomoc sąsiadów, myślałam, że spalę się ze wstydu” [LIST DO REDAKCJI]

Musiałam spalić się ze wstydu, żeby raz na zawsze zapamiętać zasadę, że jeden rodzic przy dziecku zawsze musi być trzeźwy! Też naiwnie myślałam, że wszystko będzie w porządku...

Piękna pogoda sprzyja rodzinnym spotkaniom. Razem z Tomkiem, moim mężem, postanowiliśmy urządzić u siebie rodzinnego grilla. Zaproszeni byli tylko nasi najbliżsi – moi rodzice, siostra z mężem i dziećmi oraz dwóch braci mojego męża. Tomek zajął się przygotowaniem mięsa na grilla i oczywiście alkoholem – było sporo piwa i winko dla kobiet. Ja zrobiłam pyszne sałatki i przekąski. Wieczór zapowiadał się naprawdę dobrze, a ja tak bardzo cieszyłam się z tego spotkania i z faktu, że wreszcie trochę odpocznę, wyluzuję się w towarzystwie osób dorosłych.

Sennik: dziecko – znaczenie snów, w których pojawiają się dzieci

Rodzinny grill

Na co dzień zajmuję się naszymi córeczkami – Zosia ma 7 lat, a Amelka 3. Jak każda mama ponad wszystko kocham swoje dzieci, ale miałam już poczucie, że powoli odzwyczajam się od przebywania z dorosłymi. Ten grill był więc świetnym pomysłem. Zresztą nie tylko ja się cieszyłam, bo dzieci już wcześniej ciągle dopytywały, kiedy przyjadą dziadkowie, ciocie itd.

Gdy nadeszła wyczekiwana sobota, wszystko przebiegało naprawdę świetnie, nikt się nie kłócił (co nie jest wcale takie oczywiste!), wszyscy żartowali, a ja w głowie już planowałam kolejne takie spotkania. Jedliśmy pyszne jedzonko, piliśmy piwko lub winko. Każdy skusił się na trochę alkoholu, bo już wcześniej był plan, że rodzinka u nas nocuje. Mamy piękny, duży dom, więc dlaczego z tego nie skorzystać? My się w końcu wszyscy nagadamy, a dzieciaki wręcz szalały z radości, że będzie „piżama party”.

Każdy wypił trochę alkoholu...

Powoli zaczynało się ściemniać, ale w ogóle nam to nie przeszkadzało. Było miło, a alkohol powodował, że rozmowy toczyły się bez końca. Ja razem z moją mamą i siostrą wypiłyśmy na spółkę wino, natomiast panowie popijali sobie piwo. Dzieci szalały, biegały, bawiły się, ale w pewnym momencie Zosia się przewróciła. Usłyszałam krzyk i głośny płacz mojego dziecka. Od razu z mężem podbiegliśmy do niej. Zanosiła się od płaczu i ciągle powtarzała, że strasznie boli ją noga. Wyprzytulałam ją, próbowałam rozmasować nóżkę, ale to wszystko na nic. Ona nie mogła w ogóle stanąć, bo przy samej próbie chodzenia pojawiały się łzy.

Z Tomkiem zgodnie stwierdziliśmy, że noga pewnie jest złamana i trzeba jechać na pogotowie. Popatrzyliśmy zakłopotani na siebie: „tylko jak?”. Chyba oboje pomyśleliśmy dokładnie to samo – przecież każdy z nas pił alkohol. W dodatku mieszkamy ponad 30 km od Warszawy. Próbowałam zamówić taksówkę, ale o godzinie 21 w sobotę to jest po prostu niewykonalne.

Nawet sobie nie wyobrażacie, jak potwornie się czułam, jakie miałam wyrzuty sumienia. Przecież wiem, że nie tak powinniśmy się zachować. Jest zasada, że jeden rodzic zawsze musi być trzeźwy! Właśnie na wypadek takich kryzysowych sytuacji. Wiedziałam o tym, ale... byłam przekonana, że nic się nie stanie. Głupio liczyłam na szczęście.

Pomoc sąsiada i mój wstyd

Ustaliliśmy z Tomkiem, że poprosimy o pomoc naszego sąsiada – pana Krzysia. Mieszka tuż obok nas, a w oknie paliło się światło. Poszłam do niego zapytać, czy nam pomoże. Czułam się strasznie. Pan Krzyś to dyrektor pobliskiej szkoły, bardzo ułożony, zawsze miły, pełen klasy. A ja przychodzę do niego, jak kobieta z jakiejś patologii, bo wszyscy u nas musieli się napić i nie ma kto zawieźć dziecka do szpitala. Myślałam, że spalę się ze wstydu.

Zapukałam do drzwi. Sąsiad otworzył jak zwykle z uśmiechem. Opowiedziałam całą sytuację. Powiedział, że oczywiście pomoże, od razu zaczął wkładać buty i szukać kluczyków od samochodu. Ale ja widziałam w jego oczach... potępienie, niezrozumienie. On nie skomentował tej sytuacji ani słowem, nie mówił, że jesteśmy nieodpowiedzialni, ale to wymowne milczenie było jeszcze gorsze. W dodatku wyszła też jego żona – również przemiła, mądra kobieta. Gdy dowiedziała się o całej sytuacji, powiedziała tylko, że „czasami jednak warto zrezygnować z alkoholu”. O Boże, czułam się jak idiotka i w dodatku zła matka. Ale wiedziałam, że ta kobieta ma rację.

Pojechaliśmy do szpitala, noga rzeczywiście była złamana. Wszystko skończyło się dobrze, a ja obiecałam sobie, że zawsze jedno z nas, mąż albo ja, musi być całkowicie trzeźwe! I nie ma odstępstw od tej reguły. I w gruncie rzeczy tak naprawdę wcale nie chodzi o poczucie wstydu przed sąsiadem, tylko o dobro i bezpieczeństwo naszych dzieci. 

Alicja

Piszemy też o

dziecko w restauracji
AdobeStock/Ananass, fizkes
Aktualności
„Moje dziecko zachowuje się jak dzikus. Wstydzę się, więc na urlopie unikam knajp” [LIST DO REDAKCJI]
Mam wrażenie, że tylko mnie coś takiego spotyka! Zawsze to samo – mój syn nie umie się zachować wśród ludzi, wszyscy się na nas gapią, a ja mam ochotę zapaść się pod ziemię. Inne dzieci jakoś normalnie chodzą z rodzicami do restauracji, bawią się na deptakach i na plażach. A Józek zawsze coś wykombinuje!

„Mój synek ma 4 lata i wygląda niepozornie. Chudziutki, ładny chłopczyk, zwykle uśmiechnięty... Kto go spotyka, to się zachwyca, a ja? Modlę się, tylko żeby nie zrobił afery! Krew mnie zalewa na samo wspomnienie naszego ostatniego wyjazdu. Pojechałam z Józkiem nad morze i wróciłam wymęczona jak nigdy. Cały urlop spędziłam na ukrywaniu się przed ludźmi i szukaniu miejsc, w których będziemy mogli normalnie zjeść albo skorzystać z uroków plaży. Sami! Bo przed innymi ludźmi zwyczajnie mi wstyd. Józek przy mnie zachowuje się w miarę normalnie, czasem pomarudzi, jak to dziecko. Ale przy ludziach dostaje jakiegoś świra! Zabrałam go do knajpy, to zaczął wrzeszczeć i rzucać makaronem w innych gości. Poszliśmy na plażę, to darł się jak opętany i kopał piasek na plażowiczów. Uciekłam stamtąd! Dlaczego nie potrafi siedzieć i jeść albo bawić się jak normalne dziecko? Nie umiem nad nim zapanować! Jakoś nie zauważyłam, żeby inni rodzice mieli taki problem. Dzieci czasem popłaczą, ale wszystko mieści się w jakiejś normie. Dlaczego mój syn tak wariuje? Może to moja wina? Może popełniłam błąd, bo byłam za bardzo pobłażliwa? Pozwalałam mu na zbyt wiele? Wstyd mi, bo wygląda na to, że wychowałam dzikusa.” Marianna Zobacz też: Ojciec porzucił dzieci w lesie. Odnalazł je policjant TikTok przyczynia się do śmierci dzieci. Rodzice składają pozew 9-latka topiła się przydomowym basenie. Jej stan jest ciężki

gołe dzieci na plaży
AdobeStock/karelnoppe, amelie
Aktualności
„Kostiumy kąpielowe nie są dla małych dzieci. To nie dorośli ludzie, żeby mieli co zakrywać na plaży” [LIST DO REDAKCJI]
Co roku spotykam się z tym samym: krzywe spojrzenia ludzi na plaży, kiedy jedziemy rodziną nad Bałtyk. A czy ja robię coś złego? Moje dziecko puszczam do kąpieli nago albo w samych majteczkach. Do głowy mi nie przyszło, żeby córce założyć stanik. No bo czy to jest dorosła kobieta, żeby miała co zakrywać?

Uważam się za normalną matkę, która po prostu traktuje swoje dziecko jak dziecko, a nie jak dorosłą kobietę, która powinna się wstydzić nagości. Proszę, poradźcie mi, czy rzeczywiście robię mojej córce krzywdę, jeśli nie zakładam jej stanika na plaży? Przecież to jest dziecko! Amelka ma dopiero 4 lata. W zeszłym tygodniu wróciliśmy z Władysławowa. Piękna pogoda, słońce, morska bryza – było cudownie! Mała świetnie się bawiła, całe dnie spędzaliśmy na plaży. Tylko te spojrzenia spode łba i jakieś dziwne burczenie pod nosem... Ludzie naprawdę mieli czelność komentować nagość mojego dziecka! Nikt nie powiedział nic wprost, ale ja wiedziałam, o co chodzi. O to, że moja Amelka jest na plaży nago. Tak, czasem biegała tylko w majtkach, a czasem bez. No bo po co bielizna, skoro był upał? Ja rozumiem maluszki w pieluchach, ale starszym kostiumy tylko przeszkadzają. Napiszę też szczerze, że rozglądałam się po tej plaży z niedowierzaniem. Wokół pełno małych dzieci i wszystkie w kostiumach. Dziewczynki w większości nosiły kostiumy dwuczęściowe, ze stanikami, i to takimi fikuśnymi jak u dorosłych kobiet! Sznureczki, kwiatki, ozdoby... No może ja się nie znam, ale moim zdaniem takie ubieranie kilkulatek to jest właśnie seksualizacja. Co niby ma zakrywać taka dziewczynka? I po co? Przecież to tylko dziecko! Za moich czasów dzieciaki biegały nago i jakoś krzywda się nikomu nie stała. Przestańmy udawać, że dzieci to mali dorośli. Kinga Ważne: Jeżeli dziecko nie chce się rozebrać na plaży, nie wyśmiewaj go i  nie zmuszaj do tego . Jeśli z kolei coś cię zaniepokoi, np. zobaczysz, że twoje nagie dziecko wzbudza zainteresowanie otoczenia (np. ktoś robi mu zdjęcia), reaguj natychmiast. Zobacz też: "Nie umiem i nie lubię bawić się z dzieckiem. Dlatego oddaję je w wakacje do...

lektury zadane na wakacje
AdobeStock/Sergey Novikov, Viacheslav Yakobchuk
Aktualności
„Zadali mojemu dziecku lekturę na wakacje. Nawet teraz nie odpocznie!” [LIST DO REDAKCJI]
Jestem zła na nauczycieli, bo w ogóle nie myślą o dobru dzieci. Mój synek dopiero nauczył się czytać, a już musi ślęczeć nad książką przez całe wakacje. Czy to normalne? Mało mieliśmy orki w roku szkolnym?

„To był dla nas ciężki rok szkolny. Mój syn skończył pierwszą klasę, mimo covidowej paranoi oraz nauczycieli, którzy czepiają się tych biednych dzieci na każdym kroku. Przysięgam, żyć nie dają! Myślałam, że w wakacje wreszcie odetchniemy, Kacperek zapomni o szkole, nabierze sił... Ale nie! Wychowawczyni popłynęła – kazała przeczytać opasłą książkę na wrzesień! Lektura na wakacje – czy to normalne? Kacperek od początku miał problemy z czytaniem. Do tej pory idzie mu to opornie, duka, myli się i bardzo się przy tym denerwuje. Wcale mu się nie dziwię, ma przecież dopiero 8 lat, nie musi jeszcze czytać płynnie. Nauczycielka jest widocznie innego zdania i uznała, że przeczytanie 200-stronicowej kobyły to dla dzieci bułka z masłem. Kazała całej klasie przeczytać całość na wrzesień. I jeszcze zastrzegła, że to dzieci mają czytać, nie rodzice. I nie wolno słuchać audiobooka, tylko czytać i czytać... Wariactwo! I co teraz, mój synek, zamiast biegać z kolegami po podwórku, ma ślęczeć nad książką?? Kiedy temperatura rośnie, wszyscy się bawią, pluskają w wodzie, on ma myśleć o nawiedzonej pani Kasi ze szkoły i jej chorych pomysłach? Nigdy nie byłam fanką streszczeń, ale w takiej sytuacji chyba nie mam wyjścia. Przeczytam Kacperkowi, o co chodzi w tych 'Dzieciach z Bullerbyn' i będzie miał lekturę zaliczoną. No bo przecież nie zmarnuję mu wakacji!”. Izabela Zobacz też: "Nie umiem i nie lubię bawić się z dzieckiem. Dlatego oddaję je w wakacje do przedszkola" "Wrzask, brud i awantury. Podróż pociągiem z bandą rozwrzeszczanych bachorów to horror!" Dziecko na diecie wegańskiej zmarło. Matka winna śmierci

Nasze akcje
częste oddawanie moczu u dziecka
Zakupy
Szukasz najlepszego nocnika dla dziecka? Sprawdź nasz ranking!
Współpraca reklamowa
Kobieta czyta książkę
Zakupy
Tej książce ufają miliony rodziców! Czy masz ją na półce?
Współpraca reklamowa
łojotokowe zapalenie skóry
Pielęgnacja
Test zakończony sukcesem! 99% osób poleca te kosmetyki
Współpraca reklamowa
Polecamy
Porady
1000 zł na wakacje
Prawo i finanse
Bon 1000 zł na wakacje: od kiedy bon turystyczny 2023? Nowe informacje
Magdalena Drab
świadectwo z paskiem
Wychowanie
Czerwony pasek na świadectwie — od jakiej średniej? Wymagania i kryteria 2023
Joanna Biegaj
początek roku szkolnego 2023
Newsy
Będą dłuższe wakacje: początek roku szkolnego 2023/2024 został przesunięty
Magdalena Drab
5 dni opieki na dziecko
Prawo i finanse
5 dni opieki nad dzieckiem – czy urlop opiekuńczy 2023 jest płatny?
Joanna Biegaj
Życzenia na Dzień Ojca
Święta i uroczystości
Życzenia na Dzień Ojca 2023: od małego i dorosłego dziecka (krótkie, wzruszające, śmieszne)
Joanna Biegaj
ile dać na komunię
Święta i uroczystości
Ile dać na komunię w 2023: ile do koperty od gościa, dziadków, chrzestnej i chrzestnego?
Maria Nielsen
wniosek u urlop rodzicielski
Prawo i finanse
Wniosek o urlop rodzicielski 2023 – wzór do druku
Magdalena Drab
Cytaty na chrzest
Cytaty i przysłowia
Cytaty na chrzest: piękne sentencje i złote myśli z okazji chrzcin
Milena Oszczepalińska
gdzie nad morze z dzieckiem
Czas wolny
Gdzie nad morze z dzieckiem? TOP 10 sprawdzonych miejsc dla rodzin z maluchami
Ewa Janczak-Cwil
jak ubierać niemowlę na spacer wiosną
Pielęgnacja
Jak ubierać niemowlę wiosną: w kwietniu, w maju i przy 20 stopniach [LISTA UBRANEK]
Magdalena Drab
Szkarlatyna - co to oznacza
Zdrowie
Szkarlatyna u dzieci: co to za choroba? Przyczyny, objawy i leczenie płonicy
Beata Turska
larwy kleszczy
Edukacja
Larwy kleszczy – jak wygląda larwa kleszcza i czy jest niebezpieczna? [ZDJĘCIA]
Joanna Biegaj
czy można przykrywać wózek pieluchą
Pielęgnacja
Zakrywanie wózka pieluchą to nie sprytna ochrona przed słońcem. Dziecku grozi szpital!
Magdalena Drab
gęsty katar u dziecka
Zdrowie
Gęsty katar u dziecka – jak szybko się go pozbyć?
Ewa Janczak-Cwil
pas poporodowy
Połóg
Pas poporodowy: kiedy i ile godzin nosić pas brzuszny? [EFEKTY I OPINIE]
Agnieszka Majchrzak
latające kleszcze
Święta i uroczystości
Latające kleszcze – czy strzyżak sarni jest niebezpieczny?
Magdalena Drab
angielskie imiona
Imiona
Angielskie imiona żeńskie i męskie: popularne i ładne (+ ich polskie odpowiedniki)
Joanna Biegaj
uczulenie na słońce
Pielęgnacja
Uczulenie na słońce u dziecka: jak wygląda wysypka od słońca u dziecka? Leczenie, zapobieganie
Małgorzata Wódz