Aktualności
Naturalnie po cesarce – to możliwe!
"Naprawdę przy pierwszym dziecku miałaś cesarkę, a drugie urodziłaś naturalnie? To tak można?" – te pytania słyszę za każdym razem, gdy opowiadam, jak rodziły się moje dzieci.
Też kiedyś myślałam, że pierwsze cięcie cesarskie już przesądza o tym, że następny poród też będzie musiał odbyć się przez cesarkę. Chociaż mój ginekolog przez całą moją drugą ciążę uspokajał, że wcale tak nie musi być, to na porodówkę jechałam ze strachem, że znów skończy się operacją.
Strach rósł przez kolejne kilkanaście godzin: skurcze się nie rozkręcały, rozwarcie szyjki macicy postępowało baaardzo wolno i zatrzymało się na 8 cm.
I nie chciało ruszyć dalej.
Położne przychodziły coraz częściej, lekarka też coraz bardziej nerwowo uspokajała mnie, że na pewno się uda, aż w końcu jej kolega, wezwany na konsultację, zawyrokował, że nie ma co: trzeba ciąć, bo jak tak dalej pójdzie, to pęknie blizna po pierwszym cięciu.
I kiedy po jego wyjściu żegnałam się z myślą, że uda mi się urodzić naturalnie, moja lekarka nachyliła się nade mną i syknęła: "– Nie będzie nam, ku..a, ten artysta mówił, że trzeba ciąć! Poczekamy jeszcze chwilę i wtedy zobaczymy".
Poczekałyśmy chwilę. Dokładnie 10 minut. Tyle wystarczyło, żeby z 8 cm zrobiło się 10, żeby zaczęły się skurcze parte i żeby cesarskie cięcie już nie było potrzebne. Po godzinie moja druga córka była już na świecie.
Wcale nie jestem wyjątkiem. Z roku na rok coraz więcej mam po cesarskim cięciu drugie dziecko rodzi naturalnie.
Sprawdź: Jakie są wskazania do cesarskiego cięcia
Naturalnie po cesarce – co mówią lekarze?
Jeszcze kilkanaście lat temu rzeczywiście zalecano, żeby kolejny poród po cesarskim cięciu też kończył się cesarką, ale dzisiaj już jest inaczej.
Według najnowszych wytycznych, opublikowanych w październiku 2015 r. przez angielskie stowarzyszenie skupiające najlepszych położników z całego świata Royal College of Obstetricians and Gynaecologists, planowy poród naturalny po cesarskim cięciu jest bezpieczny dla większości kobiet (które wcześniej miały tylko jedną cesarkę, a cięcie przebiegało poprzecznie i w dolnym odcinku macicy). Co więcej, eksperci są zdania, że naturalny poród w takiej sytuacji jest nie tylko bezpieczną, ale i korzystną alternatywą.
Trudniej się robi, jeśli kobieta miała wykonane więcej niż jedno cesarskie cięcie. Chociaż w takim przypadku nadal jest możliwość porodu naturalnego, to jednak taka decyzja musi być poprzedzona konsultacją doświadczonego położnika, a ewentualny poród naturalny powinien odbyć się w szpitalu, gdzie będzie możliwość natychmiastowego przeprowadzenia cesarki.
Miałaś cesarkę i chcesz teraz urodzić naturalnie?
Przeczytaj historie kobiet, którym się udało, opublikowane na fanpage'u Naturalnie po cesarce:
Macie ochotę na nową porcję inspiracji i motywacji do rodzenia VBAC? Przeczytajcie historię Ani: http://naturalniepocesarce.pl/?p=688
Posted by NATURALNIE PO CESARCE on 25 września 2015
Na dobranoc wspaniała historia VBACu Ani. Wszystkim przyszłym mamom życzę takiej mądrości, wiary i wsparcia od bliskiej...
Posted by NATURALNIE PO CESARCE on 23 październik 2015
Aktualności
W Zabrzu na świat przyszedł Rysio, niemal 5-kilogramowy noworodek urodzony siłami natury w wodzie.
(function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk')); Posted by Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka on 18 września 2015 4,9 kg i mierzył 63 cm - tyle ważył i mierzył Rysio w chwili swoich narodzin. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że chłopiec przyszedł na świat podczas porodu siłami natury , który odbył się w wodzie . (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk')); Posted by Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka on 18 września 2015 Młoda mama podkreśla, że poród mimo tak dużego dziecka był szybki (trwał 2 godziny) i łagodny. Położna, która przyjmowała poród, poinformowała media, że spodziewała się, że Rysio urodzi się duży, ale nie aż tak. Przewidywano, że będzie ważył ok. 4,5 kg. Rysio jest największym dzieckiem w Polsce urodzonym do wody Choć znamy przypadki porodów siłami natury dużo większych dzieci ( Zobacz 7 kg dziecko urodzone siłami natury! ), najczęściej jednak przy tak dużych dzieciach wykonywane jest cesarskie cięcie . Zgodnie z rekomendacją Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego waga dziecka powyżej 4,5 kg jest już wskazaniem do cięcia. Gratulujemy rodzicom Rysia! Jak duże urodziły się wasze dzieci? Piszcie w komentarzach Zobacz też: Zapowiada się duże dziecko, czy będę miała cesarkę?
Aktualności
Też macie takie skojarzenia, gdy patrzycie na swoje maluchy?
Tylko dzieci tak potrafią - ich miny powalają na kolana nawet największych twardzieli. Słodkie, śmieszne, zaskakujące. Nawet gdy takie maluchy się złoszczą, wyglądają uroczo. I nie tylko nam kojarzą się czasem z popularnymi emotikonami. Zobaczcie te wyjątkowo trafne porównania z facebookowego profilu Stylish Eve . Coś w tym jest, prawda? Zobacz: Fotografując noworodka w ten sposób, możesz go skrzywdzić! (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk')); Posted by Stylish Eve on 12 lipca 2015 (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk')); Posted by Stylish Eve on 12 lipca 2015 (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk')); Posted by Stylish Eve on 12 lipca 2015 (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk')); Posted by Stylish Eve on 12 lipca 2015 (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js =...
Wygląd i samopoczucie
Nie uwierzysz co można namalować na brzuchu kobiety w ciąży. Sprawdź, czym jest i ile kosztuje belly painting?
Czym jest belly painting? Belly painting to dziedzina sztuki polegająca na malowaniu, ozdabianiu ciążowych brzuszków . Jej odmianą są gipsowe odlewy ciążowych brzuszków . Belly painting wykonaniu Skin & Scones podbija serca internautów. Dzięki artystce zamiast ciążowych rozstępów zobaczysz zachwycające malowidła . Malowidło powinno oczywiście być wykonane nietoksycznymi farbami. Jest to bardzo krótkotrwałe dzieło - musi powstać dość szybko i niestety równie szybko zostaje zmyte (zwykle istnieje zaledwie kilka godzin), dlatego zazwyczaj utrwala się je na fotografii. Zobacz też: Jak dziecko układa się w macicy - zobacz na niezwykłych zdjęciach Jeśli chciałabyś, by twój ciążowy brzuszek ozdobił podobny obraz, musisz liczyć się z wydatkiem rzędu nawet kilku tysięcy złotych. W Polsce belly painting nie jest aż tak popularny, a jego koszt waha się od 600 do ok. 3 tysięcy złotych. Zobacz obrazy malowane na ciążowych brzuchach (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk')); T was weer een fijn feestje vandaag op een leuke babyshower! Posted by Skin & Scones on 8 lutego 2015 (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk')); Eerste bellypaint van het seizoen die ik lekker buiten in de tuin heb kunnen painten! Posted by Skin & Scones on 21 kwietnia 2015 ...
Polecamy
Porady
