Maluszek, który trafił do okna życia Sióstr Karmelitanek w Sosnowcu prowadzonym przez Caritas Diecezji Sosnowieckiej, był zadbany i spokojny.
„Dziecko było spokojne, zaopiekowane, ubrane w ciepły kombinezon, przy dziecku była reklamówka z przyborami do pielęgnacji” – poinformował Caritas Diecezji Sosnowieckiej.
Źródło: dziennikzachodni.pl, sosnowiecki.pl
Piszemy też o:
Niemowlę zostało znalezione w oknie życia w środę 2 marca. Znajdowały się przy nim ubranka, pieluchy, jedzenie i nosidełko. Dziecko w płockim oknie życia Zdaniem siostry Diany Kuczek, przełożonej domu zakonnego, dziewczynka była bardzo zadbana. Pozostawienie przy niej wyposażenia i książeczki zdrowia może świadczyć o tym, że osoba, która ją zaniosła do okna życia, była pewna swojej decyzji i nie podjęła jej pochopnie. Po znalezieniu dziecka siostry wezwały policję oraz zespół ratownictwa medycznego. Obecnie niemowlę przebywa w szpitalu. Kolejnym krokiem jest znalezienie rodziców i rozpoczęcie procedury adopcyjnej. Okno życia w Płocku działa od 25 marca 2009 roku. Źródło: Onet, plock.gosc.pl Piszemy też o: Setki dzieci z ukraińskich domów dziecka trafią do Łodzi. Najmłodsze mają po kilka miesięcy „Zdjęcie, które powinien zobaczyć cały świat”: ukazuje brutalną rzeczywistość dzieci w Ukrainie Netflix w Polsce dodał ukraińską wersję dubbingu. Nie tylko do bajek
To drugie dziecko w tym tygodniu, które trafiło do okna życia. I dziewiętnaste, które pozostawiono w oknie życia warszawskich sióstr franciszkanek. Tomaszkowi nic nie grozi „Siostry natychmiast, zgodnie z procedurami, wezwały karetkę pogotowia i policję. Dziecko zostało przewiezione do Szpitala św. Rodziny w Warszawie” – powiedziała s. Anna Uberman. W związku z tym, że 28 stycznia w kościele katolickim obchodzi się wspomnienie św. Tomasza z Akwinu, franciszkanki postanowiły, że chłopiec będzie miał na imię Tomaszek. 19 dziecko w oknie życia na Hożej Okno życia przy klasztorze sióstr franciszkanek Rodziny Maryi w Warszawie powstało jako drugie w Polsce. Od grudnia 2008 roku trafiło tam już dziewiętnaścioro dzieci. „W zeszłym roku nie było, ale w 2020 w oknie życia pozostawiono dwoje dzieci: 7 maja Stefanka i 24 sierpnia Zuzię – wspomina siostra Anna. Siostry raz w miesiącu modlą się o wszystkie maluchy, które trafiły do okna życia na Hożej. Modlitwą otaczają również ich biologicznych oraz adopcyjnych rodziców. źródło: Archidiecezja Warszawska Zobacz także: Tygodniowe maleństwo w siedleckim oknie życia. Jest zdrowe i bezpieczne Dziecko pozostawione w wieluńskim oknie życia. Była przy nim torba Okna życia: powinny istnieć czy nie?
Dziecko wyglądało na zdrowe i zadbane. Pozostawiono przy nim reklamówkę z artykułami do pielęgnacji niemowląt. Kielce: dziecko w oknie życia „Siostry usłyszały dzwonek. Jedna z nich pobiegła sprawdzić, co się stało, bo czasem ludzie zostawiają w tym oknie różne ubranka czy żywność, ale tym razem był to mały chłopiec” – mówi w rozmowie z Onetem ks. Krzysztof Banasik, zastępca dyrektora kieleckiego Caritasu. Na miejsce wezwano policję oraz pogotowie, by ratownicy ocenili stan zdrowia chłopca i zabrali go do szpitala na szczegółowe badania. Następnie maluch trafi do rodzinnego pogotowia opiekuńczego, a stamtąd – do rodziny adopcyjnej. „Cieszymy się, bo być może w ten sposób uratowane zostało jego życie” – czytamy na facebookowym profilu Caritas Diecezji Kieleckiej. Okno życia w Kielcach działa od 2009 roku. Kilkutygodniowy chłopiec jest trzecim dzieckiem, które w nim pozostawiono. Piszemy też o: Opiekunki zamknęły 2-latkę w sali i poszły do domu. Matka chce pozwać żłobek (FILM) Ksiądz upuścił dziecko podczas chrztu. Nagranie z TikToka budzi skrajne emocje „Dziewicza matka”. Urodziła córkę, choć nigdy nie była z mężczyzną
