PILNE: NAUCZANIE ZDALNE w klasach 1-3, otwarte tylko apteki, drogerie i sklepy spożywcze

Niemowlę zakażone koronawirusem zmarło w katowickim szpitalu. Chłopczyk miał zaledwie 4 miesiące. Jak podał szpital w oświadczeniu przesłanym w środę (04.11.2020) do Państwowej Agencji Informacyjnej, chłopczyk cierpiał na ciężką niewydolność oddechową i krążeniową, która w kolejnych dniach przekształciła się w niewydolność wielonarządową. Niemowlę zmarło na koronawirusa 4-miesięczne niemowlę z powiatu cieszyńskiego chorowało na Covid-19 i przebywało w szpitalu w Katowicach. Informację o śmierci chłopca podała we wtorek Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna. 4-miesięczne niemowlę to najmłodsza śmiertelna ofiara pandemii koronawirusa w Polsce. Czy dzieci umierają na koronawirusa? Zakażenie koronawirusem najciężej przechodzą ludzie starsi oraz przewlekle chorzy. U dzieci z kolei często nie pojawiają się nawet typowe objawy Covid-19, takie jak kaszel czy gorączka, a zakażenie koronawirusem może przebiegać zupełnie bezobjawowo. Dotychczasowe badania pokazują, że dzieci nie tylko łagodniej przechodzą Covid-19, ale także rzadziej chorują. Śmiertelność z powodu koronawirusa u dzieci jest niemal zerowa. Do tej pory dwie najmłodsze ofiary koronawirusa w Polsce miały 18 lat. Warto pamiętać, że objawy oraz przebieg zakażenia koronawirusem u dzieci mogą być bardzo nietypowe! Zobacz też: Koronawirus a noworodek: przebieg i leczenie COVID-19 Koronawirus a ciąża – czy jest się czego bać? Koronawirus a noworodek: co się dzieje, gdy mama jest zakażona?

Osoby, które musiały zrezygnować z pracy, by opiekować się dzieckiem przebywającym na kwarantannie, zgodnie z Rozporządzeniem Rady Ministrów mogą otrzymać zasiłek opiekuńczy. To samo dotyczy osób opiekujących się dziećmi skierowanymi na izolację.  Zasiłek opiekuńczy na dziecko na kwarantannie – zasady Rodzice, którzy muszą zająć się dzieckiem (lub innym członkiem rodziny przebywającym na przymusowej kwarantannie lub w izolacji), otrzymają zasiłek opiekuńczy. Kwarantanna lub izolacja traktowane są tak samo jak choroba dziecka. Rozporządzenie dotyczące zasad wypłacania zasiłku opiekuńczego (opublikowane w Dzienniku Ustaw 2 listopada 2021) określa, kiedy zasiłek przysługuje, ile wynosi i jak go otrzymać. Zawarte w rozporządzeniu przepisy nie uległy zmianie po 1 stycznia 2022 roku. Kiedy przysługuje zasiłek opiekuńczy? Zasady dotyczące przyznawania zasiłku opiekuńczego dla opiekunów dziecka skierowanego na kwarantannę są takie same jak w przypadku, gdy dziecko wymaga opieki z powodu choroby. I tak, z prawa do zasiłku opiekuńczego mogą skorzystać osoby ubezpieczone (zatrudnione na podstawie umowy o pracę, umowy zlecenia oraz prowadzące działalność gospodarczą).  Zasiłek opiekuńczy należy się   rodzicom lub opiekunom prawnym chorego dziecka do lat 14 oraz osobom, które są zwolnione z obowiązku pracy, ponieważ sprawują osobistą opiekę nad: chorym dzieckiem legitymującym się orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności albo orzeczeniem o niepełnosprawności  innym chorym członkiem rodziny Zasiłek opiekuńczy jest wypłacany za czas opieki nad osobą w kwarantannie. Jak otrzymać zasiłek opiekuńczy za kwarantannę w 2022 roku? Uzyskanie zasiłku opiekuńczego za kwarantannę jest proste: wystarczy wypełnić i podpisać odpowiedni wniosek. „Podstawą do wypłaty zasiłku opiekuńczego (...) jest złożone przez ubezpieczonego...

„Rodzice zostali już poinformowali, są załamani i przerażeni. Tam jest 20 małych pacjentów na granicy życia, bo takie się kwalifikują do hospitalizacji, szpital jest dla nich realnie ostatnią deską ratunku. Najmłodsze dziecko ma 10 lat” – napisała w poście na Facebooku Sylwia Matych. Jej wpis zebrał ponad 5 tys. reakcji i aż 14 tys. udostępnień. Dzieci „na granicy życia” wypisane ze szpitali? „Ja wiem, jak dramatyczna jest sytuacja związana z pandemią, że brak miejsc w szpitalach, ale czy naprawdę trzeba sięgać po łóżka dzieci? Nie ma innych rozwiązań? Nie wierzę. Przecież od dawna wiadomo, jak potworna jest sytuacja w psychiatrii dziecięcej (i że będzie brak łóżek covidowych). A teraz rząd zabiera najmłodszym, najsłabszym ostanie miejsca zapewniające pomoc. Ratujące życie. Dodam, że łóżka, sprzęt i pościel na oddział sfinansowała Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy a Jurek Owsiak już wygłaszał swoje stanowisko sprzeciwu wobec przekazywania łóżek psychiatrii dziecięcej na walkę z covid-19” – oznajmiła Sylwia Matych. Co dalej z dziećmi? Mają zostać „porozmieszczane” po innych placówkach. Nie wiadomo jednak kiedy i w jaki sposób się to odbędzie, a jak dodaje Matych: „wypis do domu i oczekiwanie, co dalej, oznacza dla nich realne zagrożenie życia i zdrowia. Wieść o opuszczeniu bezpiecznego miejsca wywołała u nich nasilenie objawów chorób, przerwała zaufanie do dorosłych, dzieci przestają współpracować. Część małych pacjentów to niedoszli samobójcy, a teraz…”. Szpital komentuje sytuację P.o. dyrektora Anna Łukasik skomentowała doniesienia zebrane w poście internautki, który tak szybko rozniósł się po sieci. Oddział ma być przeznaczony dla dzieci, nie dla dorosłych, a placówka chce zadbać o to, aby był on jednocześnie miejscem dla pacjentów z COVID-19, jak i problemami natury psychicznej. „Oczywiście rozumiem...