W Polsce przebywa wiele dzieci, które są silnie związane z Ukrainą – tam się urodziły albo mają ukraińskie korzenie. Jednym z nich jest 8-letni Henryk, pół-Ukrainiec, który w Polsce chodzi do szkoły. Jak podaje serwis edziecko.pl, 24 lutego wrócił smutny ze szkoły po balu przebierańców. Usiadł do biurka i na kartkę papieru przelał swoje emocje.

Reklama

Zapytany o rysunek Henryk powiedział, że narysował ukraińskich żołnierzy, którzy bronią fortecy. Z rysunku jasno wynika, przed kim jej bronią – przed Putinem.

Wojna jest także w głowach dzieci

Rodzice Henryka nie ukrywają przed nim tego, co dzieje się w Ukrainie. Uważają, że nie ma to sensu, bo chłopiec ma tam rodzinę, a jej część, uciekając przed wojną, przyjechała do jego domu – poinformowali w rozmowie z edziecko.pl.

Rysunek chłopca wyraża jego emocje, a przecież Henryk żyje tu, w Polsce, gdzie może czuć się bezpieczny. Co narysowałoby dziecko, które samo doświadczyło bombardowania w Kijowie czy Charkowie i musiało z matką uciekać z własnego kraju?


Piszemy też o:

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama