Kilka miesięcy temu Anna oznajmiła za pośrednictwem nagrania na InstaStories, że rozstała się ze swoim partnerem i „została z dziewczynkami sama”. Dziennikarka opowiedziała, jak teraz wygląda jej życie. Czy samotna matka w show biznesie różni się od zwykłej Polki? Ania przyznała, że musiała nauczyć się bycia samowystarczalną na różnych płaszczyznach: emocjonalnej, logistycznej i finansowej.

Reklama

Samotne macierzyństwo

Ania w jednym z wywiadów wyznała, jak wygląda jej życie jako samotnej mamy: „Nie mam poczucia misji, nie chcę niczego odczarowywać. Zostałam nauczona, żeby żyć tak, jak chcę, i nie przejmować się opiniami. Rozstanie było cenną lekcją życia w pojedynkę, bycia samowystarczalną – i emocjonalnie, i logistycznie czy finansowo”.

Samodzielna kobieta?

Dziennikarka świetnie radzi sobie jako samotna mama. Przyznała jednak, że gdy potrzebuje pomocy – prosi o nią swojego tatę. W opiece nad dziećmi pomaga jej także niania.
„Staram się być, ale jeśli nie umiem czegoś zrobić, proszę o pomoc mojego tatę, który mieszka niedaleko, albo Janka, tatę Tosi. No i oczywiście pomaga mi niania. Jestem zadaniowa, gdy mam coś do zrobienia, robię to. Nie zastanawiam się, czy to łatwe, czy trudne, czy sprawiedliwe, że muszę to robić sama. Nie żyję w poczuciu krzywdy. Wiem, że miejsce, w którym się znajduję, to wynik mojego działania. Co oznacza też, że mogę się znaleźć w każdym miejscu, i to daje nieprawdopodobną siłę” - powiedziała Ania.

Ojcowie dziewczynek

Anna wypowiedziała się też na temat ojców swoich córeczek. Zaznaczyła ona również, że są oni obecni w życiu dziewczynek: „Stworzyliśmy sobie nasz patchworkowy układ i każdy się w nim odnajduje”.

Źródło: Flesz

Zobacz także

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama