Synek Maffashion w SPACERÓWCE! Nie za wcześnie?

Maffashion i Sebastian Fabijański bardzo skrupulatnie pilnowali swojej prywatności przez cały okres oczekiwania na dziecko. Chociaż plotki o ciąży Julii pojawiły się już wiosną, blogerka nie potwierdzała ich niemalże do samego rozwiązania. Radosną nowinę oznajmiła na Instagramie zaledwie 3 tygodnie temu. Maffashion i Sebastian Fabijański świętują narodziny synka Wczoraj późnym wieczorem Julia i Sebastian opublikowali pierwsze zdjęcia synka podpisane inicjałami „BJF” i datą narodzin: „10.09.2020”. Jak widać, młodzi rodzice nadal chronią swoją prywatność i nie ujawniają pełnego imienia chłopca, a z ogłoszeniem narodzin czekali aż tydzień. W zaledwie kilkanaście godzin od publikacji para doczekała się łącznie prawie 10 tysięcy (!) komentarzy z gratulacjami i ponad 350 tysięcy polubień.         Wyświetl ten post na Instagramie.                   BJF ❤️ 10.09.20 @sebastian.fabijanski.official Post udostępniony przez JULIA KUCZYŃSKA (@maffashion_official) Wrz 16, 2020 o 10:12 PDT Na profilu Julii pojawiło się zdjęcie malucha z tatą, a u Sebastiana - w objęciach mamy.           Wyświetl ten post na Instagramie.                   BJF 10.09.20 @maffashion_official Post udostępniony przez Fabijański (@sebastian.fabijanski.official) Wrz 16, 2020 o 10:12 PDT Gratulujemy! Źródło: Instagram Zobacz też: „Ekskluzywne dziecko” Maffashion ma już wózek za 6 tysięcy. Wart swojej ceny? Maffashion opowiedziała o swojej ciąży - dlaczego ją ukrywała, ile przytyła Maffashion pokazała zdjęcie bez makijażu. Zmaga się z popularną ciążową dolegliwością

Blogerka na swoim Instagramie pochwaliła się zdjęciami ze swojego baby shower . Zachwycają wspaniałe dekoracje, tort, jednak internauci zwrócili uwagę na coś zupełnie innego. Przyjęcie było zorganizowane w dobie pandemii koronawirusa , co stwarzało duże niebezpieczeństwo. Baby shower i koronawirus Pod postem Maffashion pojawiło się wiele komentarzy na temat tego, że urządzanie baby shower, gdy panuje koronawirus, było nierozsądne. „Pandemia? Jaka pandemia?” - zapytała ironicznie jedna z internautek. Tak właśnie ruszyła lawina komentarzy:  „wiesz no nie jestem lekarzem ale wydaje mi sie że wystarczy jedna osoba żeby się zarazić. Dystansu społecznego brak tam jest totalny, tak samo maseczek. Każdy robi jam uważa” „nie powinno się takich zachowań promowac w social media” „Niestety, prawda jest taka, że przez m.in. takie zachowania Warszawa lada moment będzie w czerwonej strefie” „nie trzeba robić imorezy na 100 osób żeby roznosić zarazki. Powiedzmy że było tam 12 osob, na tyle mniej więcej wygląda” Nie zabrakło też koronasceptyków, którzy pisali, że wirus nie istnieje, a maseczki... szkodzą zdrowiu!  [Pisownia oryginalna - przyp. red.]         Wyświetl ten post na Instagramie.                   Dziękuje moim ziomkom za tak wzruszającą niespodziankę, zorganizowanie tej bajkowej imprezy i za obecność ❤️ @sheisnotme @gaba_hair @justinaaa_s @palomazochowska @adventures_of_fed @mannei_is_her_name @lananguyen_priv @hubert.szumski @patrycjadobrzenieckamakeup @kate_borkowska @jankes_official @lkadej @cicha.23 #babyshower Post udostępniony przez JULIA KUCZYŃSKA (@maffashion_official) Paź 5, 2020 o 5:44 PDT Wielki napis „Bastek” Na przyjęciu pojawił się wielki, podświetlany napis, ukazujący imię, które dla dziecka...

Początkowo Maffashion i Sebastan Fabijański pisali o swoim synu jako o BJF. Nie planowali zdradzać imienia, wygadała się Sara Boruc! Okazuje się, że BJF to skrót od Bastian Jan Fabijański. Eksperci z Rady Języka Polskiego stwierdzili jednak, że imię Bastian może być uważane jedynie za zdrobnienie i nie funkcjonuje samodzielnie w języku polskim.  Czy imię Bastian istnieje? „Do Rady zwrócili się z prośbą o opinię rodzice, chcący nadać swemu synkowi imię Bastian. Przewodniczący Rady odpowiedział im, że może zostać ono potraktowane jako zdrobnienie od imienia Sebastian, a w Polsce, zgodnie z zaleceniami Komisji Kultury Języka KJ PAN, nie można nadawać [...] imion zdrobniałych” – głosi informacja na stronie Rady Języka Polskiego. Językoznawcy dodają jednak, że imię to istnieje w kilku językach europejskich, a w Polsce występowało w XV wieku w formie „Bastyjan”. Przestrzegają jednak przed możliwością wyśmiewania dziecka przez rówieśników. „Urząd stanu cywilnego nie powinien zabronić nadania chłopcu tego imienia. Rodzice, zanim podejmą decyzję, powinni jednak wziąć pod uwagę ewentualne przyszłe przykrości, na jakie może być narażone dziecko (np. docinki spowodowane podobieństwem brzmieniowym imienia Bastian do wyrazów bestia i bastion )” – informują eksperci. ;         Wyświetl ten post na Instagramie.                   Wszystkiego najlepszego moi chłopcy ☺️ #dzienchlopaka 30.09.20 @sebastian.fabijanski.official Post udostępniony przez JULIA KUCZYŃSKA (@maffashion_official) Wrz 30, 2020 o 6:19 PDT Skąd wybór takiego imienia? Podczas sobotniego live'a na swoim profilu Maffashion tłumaczyła, dlaczego zdecydowali się na takie imię: „Ja wiem, że Bastian kojarzy się z Sebastianem, ale to nie było głównym założeniem i to...