Reklama

Zespół australijskich genetyków pod przewodnictwem prof. Sally Dunwoody odkrył, że podawanie w ciąży witaminy B3, czyli niacyny, może zmniejszyć ryzyko poronienia i wad u dziecka. Witaminę B3 można znaleźć m.in. w czerwonym mięsie, zbożach i orzechach.

Reklama

Niacyna zmniejsza ryzyko poronienia?

Prof. Dunwoody od 12 lat bada dzieci z wadami kardiologicznymi. Podczas badań na myszach odkryła, że przyczyną wad może być niski poziom organicznego związku chemicznego NAD. „Jest on potrzebny do generowania energii w komórkach i do naprawy DNA. Odkryliśmy, że gdy u kobiety w ciąży poziomy tego związku są niskie, wówczas płód źle się rozwija. Źle rozwijają się serce i nerki” – wyjaśnia profesor. To z kolei może prowadzić do poronienia.

Lekarze są sceptyczni

Ginekolodzy radzą zachować ostrożność i poczekać na kolejne badania, które potwierdzą wyniki zaprezentowane przez Australijczyków. Jedno badanie to za mało, by mogło przesądzić o zaletach suplementacji witaminy B3 w ciąży.

Należy jednak pamiętać, że przyjmowanie kwasów omega 3 czy witaminy D pozytywnie wpływa na rozwój płodu. Równie ważną rolę odgrywa kwas foliowy, który skutecznie zapobiega powstawaniu wad neurologicznych u dziecka. Utrzymywanie wysokiego poziomu witamin z grupy B z pewnością będzie korzystne zarówno dla przyszłej mamy, jak i dziecka!

Jakie suplementy przyjmowałyście w ciąży? Piszcie w komentarzach!

Reklama

Zobacz także: Dieta na każdy trymestr ciąży (+ gotowe jadłospisy)

Źródło: babyology.com.au, tvn24.pl

Reklama
Reklama
Reklama