
Dr Raid Haidar przez blisko 30 lat był ordynatorem oddziału neonatologii w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Białej Podlaskiej. Ratował tysiące maleństw przedwcześnie urodzonych. Niestety został też posłem, a to się już nie spodobało decydentom. Dr Haidar pożegnał się ze szpitalem Od 1 stycznia 2020 roku Riad Haidar nie pracuje już w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Białej Podlaskiej. Neonatolog poinformował w środę, że pożegnał się z załogą oddziału po latach pracy w szpitalu. „Przyznam się, że inaczej wyobrażałem sobie koniec mojej, prawie 30-letniej, pracy w szpitalu. Spakowałem się, pożegnałem z załogą, Dyrekcja nie uznała za stosowne powiedzieć choćby: dziękuję . To smutne" - napisał Haidar w poście na Faceboooku. Lekarz nie może być posłem? Haidarowi w grudniu 2019 roku kończył się kontrakt ordynatorski, ale dyrektor szpitala nie chciał go przedłużyć na kolejny rok. Lekarz uważa, że jego zwolnienie miało charakter polityczny i ma związek z tym że od października jest posłem do Sejmu Koalicji Obywatelskiej (jako poseł nie pobierał wynagrodzenia). Szpitalem kieruje od połowy listopada 2019 roku radny Zjednoczonej Prawicy Adam Chodziński. Oficjalny powód zmiany warunków kontraktu to niemożliwość pogodzenia obowiązków ordynatora z obowiązkami posła. W wydanym oświadczeniu dyrektor wyjaśnił, że zaproponował dr Haidarowi umowę o pracę na innych warunkach. Lekarz nie zgodził się. Co prawda miał pobierać to samo wynagrodzenie, jednak Haidar uznał to za degradację „z generała na szeregowego" i niezręczność wobec zespołu. „Utraciłem całe zaufanie, którym darzyłem obecnego dyrektora wierząc naiwnie, że nie traktuje szpitala jako łupu, ale chce kontynuować to, co dobrze działa (...). Przez prawie 30 lat udowodniłem, że przede wszystkim jestem lekarzem i zawsze dobro pacjentów stawiałem na...