Tatiana Audycka-Szatrawska

Rzecz jest o przyjaźni dwóch chłopców, tylko z pozoru nie pasujących do siebie. Obaj są nieprzystosowani do świata, ale każdy w inny sposób. Wydawałoby się, że taka nieprzystosowana dwójka niewiele zdziała. Błąd. Chłopcy nie dosyć, że trafiają na ślad afery kryminalnej, to jeszcze tę zagadkę kryminalną rozwiązują. Dla małych i dużych.

Jeśli nie wiesz, jak wytłumaczyć dziecku, co to są atomy, skorzystaj z podpowiedzi Tomasza Rożka, fizyka, taty bliźniaków, Zuzi i Jasia. Porównał on atomy do klocków Lego. To wystarczy. Bo maluch nie potrzebuje wykładu z fizyki atomowej, tylko odpowiedzi w ogóle.

Jeśli lubisz czeski humor i chcesz nim zarazić swoje dziecko, to ta książka jest dla Was.

To książka o marzeniach, bo to one są motorem naszej aktywności. Marzenia, ciekawość, pragnienia. Gdyby nie one siedzielibyśmy pewnie ciągle w tej samej jaskini.

Pomelo jest już znany naszym czytelnikom i mam nadzieję, że także lubiany. Bo to przesympatyczny różowy słonik, który zachowuje się bardzo znajomo – trudno nie myśleć o dzieciach, gdy czyta się o przygodach Pamelo.

Coś dla miłośników klasyki literatury dziecięcej, choć w Polsce seria o prosiaczku do tej pory nie była tłumaczona, mimo że pierwszy tom opublikowano w USA w 1927 roku (a powstało ich 26). Mimo że zebrał świetne recenzje, cykl na wiele lat zniknął z księgarń. "Prosiaczek Fryderyk i dzięcioły" to druga część serii (pierwsza "Wakacje Fryderyka").

Coś dla miłośników klasyki literatury dziecięcej, choć w Polsce seria o prosiaczku do tej pory nie była tłumaczona, mimo że pierwszy tom opublikowano w USA w 1927 roku (a powstało ich 26).

Podejmowania decyzji, dokonywania wyboru dziecko może nauczyć się np. podczas czytania. Niemożliwe? Zajrzyjcie do książki „Gdzie jest wydra?” autorstwa Doroty Sidor.

Trzy w jednym, bo to nie jest tylko książka dla dzieci. "Gdzie jest wydra?" to opowieść detektywistyczna, przewodnik po pałacu w Wilanowie i ówczesnych czasach oraz książka-zabawa, bo zmusza czytelnika do skakania ze strony na strony.

Czy książki warto czytać niemowlakowi? Oczywiście! Bo czytając dziecku, buduje się więź, oswaja się je z książką, daje pożywkę wyobraźni, wyczula na piękno... Kiedy zacząć czytać dziecku książki, spytałam dr Aleksandra Piotrowska, psycholog z Wyższej Szkoły Pedagogicznej ZNP w Warszawie.

– Dziecko to nie koniec świata, tylko początek – deklaruje Kasia Skiba. A wie, co mówi, bo ma 22 lata, trzyletnią Amelkę i studio fotograficzne, w którym razem z mężem robi zdjęcia noworodkom.

Kasia Skiba wymyśla stylizacje, przygotowuje rekwizyty (dzierga czapeczki, maluje wiaderka), a Piotr, jej mąż, robi zdjęcia (www.foto-skiba.pl). Ale to, że zajęli się fotografią noworodkową, jest zasługą Kasi, która była bohaterką naszego cyklu o przedsiębiorczych mamach "Jak ona to robi?" . Oto efekt ich pracy.

Zachęcamy do czytania dzieciom książek. Zalet jest mnóstwo, a wysiłek, by czytać dziecku 20 minut dziennie – nie taki znów duży.

Po "Opowieści Pirata Beczki" sięgam ze wzruszeniem, bo wiem doskonale, jak powstała ta książka. A powstała na potrzeby starszego syna Romy i Marcina Karasia. Rodzice opowiadali mu przed snem kolejne morskie przygody, które z czasem się zmieniały, nabierały innego sensu i wzbogacały się o kolejne szczegóły.

Ta książka zachwyca od samego początku, czyli od okładki, która wygląda jak koperta (taka z okienkiem, urzędowa). Już się dobrze zapowiada, bo przecież na list też się czeka.

Kevin Waldron uwielbia rysować zwierzęta. Gdy jego szkicownik przemienił się w papierowe zoo, wymyślił Pana Pikulika, żeby się zajął zwierzętami. Zoo Pana Pikulika szybko przestało się mieścić w szkicowniku, więc Kevin je z niego wypuścił i umieścił w tej oto, swojej pierwszej ilustrowanej książce – pisze wydawca książki.

Wymyśl coś! to szwedzki bestseller dla jedno-, dwulatków, który polubiło już wielu polskich dzieci.

Wesoła kartonowa książeczka o pewnym wyjątkowym aucie. Gratka dla najmłodszych miłośników motoryzacji!

Próg ciągle podkłada ci nogę? Wyprowadzasz klucz na smyczy? Lubisz śpiewać do prysznica? Oglądasz kręcące się w pralce pranie? Nasze domowe przedmioty prowadzą w ukryciu podwójne życie. Sprawdź, co robią, kiedy na nie nie patrzysz.

To dobrze, że wydawane są takie książki, i to właśnie dla dzieci (choć i dorośli mogą cieszyć się z ich posiadania). Bo dzięki takim pozycjom maluchy uświadamiają sobie, że wszystko, absolutnie wszystkie przedmioty, które je otaczają, zostały wymyślone przez ludzi.

Jak wspaniale, że wydawnictwo Zakamarki zaprosiło Alberta Albertsona do Polski! Na razie pojawił się na kartach trzech książek: "Pospiesz się, Albercie", "Dobranoc, Albercie Alberstonie" i "Nieźle to sobie wymyśliłeś, Albercie", ale jest szansa na więcej.

Zwykle najpierw powstaje tekst, a dopiero później ilustracje. W wypadku "Domu" było odwrotnie. Najpierw Roberto Innocenti, znany włoski rysownik, namalował historię pewnego domu, a J. Patrick Lewis, amerykański poeta i pisarz, dopisał jej poetycka wersję. Ale od słów ważniejsze są tu ilustracje.

Nie da się mówić o "Drugich urodzinach Prosiaczka", nie wspominając "Pierwszych...". Niby są o tym samym, bo i urodziny, ci sami goście i Prosiaczek ten sam, ale jakby inny. Czy rzeczywiście?

To książka o tym, co się dzieje, gdy bezrefleksyjnie (często krzywdząco) przypinamy innym etykiety. Także o tym, że pozory mylą, oraz o tym, że świat nie zaludniają jedynie dobrzy i źli, a raczej tacy, którzy choć są grzeczni, to czasem ulegają złym podszeptom, którzy choć wykazują się mądrością, to miewają chwile, gdy ich zachowaniem nie kieruje rozsądek...

Czy warto dzieciom czytać książki? Oczywiście! Bo czytanie pobudza wyobraźnię, ćwiczy pamięć i umiejętność koncentrowania uwagi. To nie wszystkie zalety czytania. Mówi o nich dr Aleksandra Piotrowska, psycholog z Wyższej Szkoły Pedagogicznej ZNP w Warszawie.

Dziecko pozycję, w której będzie się rodziło (tzw. wyjściową), przyjmuje około 32. tygodnia ciąży. Najlepsza jest podłużna główkowa. W ten sposób ustawia się do porodu blisko 95 proc. bobasów. Zdarzają się jednak przypadki, że malec ułoży się inaczej. Co można wtedy zrobić? Czy zawsze konieczne jest cesarskie cięcie?

Nie, poród nie musi boleć! Czy twój lekarz powiedział ci o tym? Pewnie nawet go o to nie pytałaś. Bo przecież wszyscy mówią, że poród musi boleć. No tak, ale ty wiesz, że tego nie wytrzymasz! Co robić? Poproś o znieczulenie.

Poród naturalny? Tak nadal rodzi większość kobiet, choć cesarskie cięcie wdarło się na polskie porodówki. Czasami jednak mama i maluszek potrzebują wsparcia. Medycyna potrafi naprawdę wiele zdziałać. Oto, co pomoże ci urodzić.

Do kiedy można kąpać się z dzieckiem? Co zrobić, gdy córka pociągnie tatusia za przyrodzenie? Jak reagować, gdy malec się masturbuje? Odpowiada psycholog.