Pożegnanie z pieluszką
Czy już czas na nocnik? Jak uczyć malca, żeby nie zwlekał z wołaniem siusiu? To naprawdę nie jest takie straszne! Sprawdź, kiedy twoje dziecko osiągnie umiejętności niezbędne do nauki nocnikowania.
Oczekiwanie od niespełna dwulatka , że będzie grzecznie sygnalizował swoje potrzeby, nie ma sensu. Dopiero tuż przed drugimi urodzinami dziecko kojarzy gniecenie w brzuszku z tym, że chce mu się kupkę, i uczy się rozpoznawać parcie na pęcherz . Ale na tę naukę ma czas do czwartych urodzin!
Każde dziecko może w trochę innym czasie osiągać umiejętności potrzebne do nauki nocniczkowania . Ale wiele dzieci zdobywa je w podobnym czasie.
Półtoraroczne dziecko jest na ogół świadome, że za chwilę zrobi kupę: skupia się, chowa w ustronne miejsce, napina brzuszek, marszczy przy tym buzię.
Dwulatek zauważa, że zabrudził lub zmoczył pieluszkę. Są dzieci, które same ją zdejmują, oglądają, co się w niej znajduje, są też takie, które zupełnie lekceważą ten fakt. Niektóre maluchy potrafią też chwilę wcześniej usiąść w pieluszce na nocnik. Albo sadzają na niego lalkę lub misia.
Trzylatek, o ile nie jest czymś zajęty, wyraźnie czuje i rozpoznaje, że chce mu się siusiu . Informuje o tym rodzica lub sam biegnie do nocnika. Metodą prób i błędów uczy się, jak długo może powstrzymywać się od oddania moczu, by się nie zsiusiać. Z uwagą ogląda też zawartość nocnika.
Czterolatek potrafi samodzielnie zdjąć majteczki, usiąść na nocniczku i spokojnie poczekać na wypróżnienie, nawet jeśli trwa to nieco dłużej.
Podejmując próby pożegnania pieluszki, musisz pamiętać o tych uwarunkowaniach rozwojowych małego dziecka .
Pierwsze próby odpieluchowania
Ponadrocznemu maluszkowi możesz kupić nocniczek, by się z nim oswajał, uczył do czego służy. Może go oglądać, siadać na nim, sadzać lalę na siusiu. Tłumacz, że rodzice też taki mają, tylko większy, w łazience. Malec powinien wiedzieć, jak swe potrzeby załatwiają domownicy: dzieci lubią naśladować dorosłych! Nie przetrzymuj malucha na nocniku na siłę, nie zabawiaj i nie odwracaj uwagi po to, by...