Poród Basi Kurdej-Szatan był bardzo wyczekiwany, nie tylko przez jej najbliższych, lecz także przez setki fanów, którzy śledzą ją w mediach społecznościowych. Aktorka już kilka tygodni temu zapowiadała, że czuje, że urodzi przed terminem i bała się, że nie zdąży ze wszystkimi przygotowaniami.
Obawy okazały się przedwczesne, ponieważ ostatecznie Henio przyszedł na świat kilka dni po przewidywanym terminie porodu. Tuż po narodzinach syna Basia Kurdej-Szatan zniknęła z Instagrama i przez kilka dni nie publikowała nowych postów. O tym, że chłopiec jest już na świecie, powiadomił internautów mąż aktorki, Rafał Szatan, na swoim instagramowym profilu. Dodał też urocze, pierwsze wspólne zdjęcie z nowo narodzonym synem.
W końcu doczekaliśmy się też fotografii szczęśliwej mamy. Basia Kurdej-Szatan opublikowała pierwszy post po porodzie, w którym podzieliła się z fanami aż 10 wyjątkowymi zdjęciami. Kilka z nich przedstawia ostatnie chwile w ciąży, a kolejne to już zdjęcia jej i męża z Heniem, córki Hani z młodszym bratem i świetne kolaże przedstawiające samego Henia. Ależ on robi aktorskie miny. Czyżby już szykował się do pójścia w ślady mamy? Musicie to zobaczyć!
(Przesuń zdjęcia w poście, żeby obejrzeć wszystkie)
Pod postem Basia Kurdej-Szatan napisała: „To był przepiękny czas..., ale przygoda dopiero się zaczyna!”. Fani oczywiście tłumnie złożyli gratulacje młodym rodzicom i życzenia zdrowia i sił dla chłopca. My również dołączamy się do tych życzeń!
Jak wam się podoba mały Henryk Szatan? Wygląda na wyjątkowo radosnego chłopca, prawda?
Źródło: Instagram
Zobacz także:
Małgosia została zapytana o to, jak stymuluje rozwój Henia. Gwiazda odpowiedziała, że już doskonale wie, gdzie maluch pójdzie… do szkoły! Małgorzata Rozenek o planach edukacyjnych małego Henia Rozenek-Majdan nie tylko wybrała już szkołę dla najmłodszego członka rodziny - wyznała również, że może liczyć na wielkie wsparcie bliskich w wychowywaniu synka. „My go bardzo kochamy. Wyrywamy go sobie z rąk, mamy wspaniałą pomoc przy Henryku. Babcie bardzo go kochają... Na pewno pójdzie do szkół, do których chodzą moi chłopcy. Jestem z tego bardzo zadowolona” – powiedziała Małgorzata. Przypominamy, że starsi bracia Henryka mają obecnie 10 i 14 lat. Synowie Małgosi i Jacka Rozenka uczęszczają do prywatnej polsko-francuskiej szkoły, która mieści się na warszawskiej Sadybie, a roczne czesne za naukę waha się tam w granicach 20-30 tys. zł za ucznia. Ich świetnie zorganizowana mama zaplanowała już więc najmłodszemu dziecku bardzo ekskluzywną edukację… Wyświetl ten post na Instagramie. Pozytywnych bohaterów trzeba przedstawiać swoim dzieciom od samego początku. Henio poznał właśnie Simbę - odważne lwiątko 🦁, które wydobyło z siebie najlepsze cechy, by ratować kolejne pokolenia. Kto z Was, oglądając „Króla Lwa”, nie uronił choć małej łzy wzruszenia? Film porusza szereg uniwersalnych wartości, bliskich każdemu człowiekowi - miłość, przyjaźń czy zaufanie. Myślę, że wszyscy w tej historii znajdziemy coś o czym później możemy porozmawiać ze swoim dzieckiem. Warto pozostać wrażliwym na te wartości, bo mały Simba może nas wiele nauczyć 😊 Gdy Henio będzie większy, na pewno zadbam o wspólne oglądanie klasyki Disneya. Póki co, opowiadam mu bajki do uszka i cieszymy się wspólnymi...
Relacje Jacka Rozenka i Małgorzaty Rozenek-Majdan wielokrotnie uważane były za wzór „rozwodu z klasą” - byli małżonkowie postanowili rozstać się bez orzekania o winie i pokojowo zadecydowali o podziale opieki nad synami Stasiem i Tadziem. Często mogli też liczyć na swoje wsparcie (np. po przebytym kilka lat temu przez Jacka udarze). Kość niezgody między Rozenkami Niestety, w planach zawodowych Małgorzaty i Radosława Majdanów pojawiło się reality show stylizowane na światowy fenomen: „Z kamerą u Kardashianów”. Podobno trwają już przygotowania pierwszych odcinków programu, który ma nazywać się „Cały ten Majdan”. „Polscy Kardashianowie” napotkali jednak przeszkodę w swoich telewizyjnych planach. Jak informuje tygodnik „Dobry Tydzień”, były mąż Małgosi nie chce, aby jego synowie dorastali wśród kamer i uważa, że „zasługują na normalne dzieciństwo i przede wszystkim prywatność”. Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez Małgorzata Rozenek-Majdan (@m_rozenek) Wrz 17, 2020 o 4:30 PDT Źródło: Fakt24.pl Zobacz też: Małgosia Rozenek pokaże swoje życie rodzinne w telewizyjnym show! Będziecie oglądać? „Która mama karmiąca piersią jest w stanie zostawić dziecko na cały dzień?” – fanka atakuje Rozenek Rozenek dostanie MAJĄTEK za odchudzanie na wizji. Fani: „Niech się zajmie synem!”
Ania Bardowska pojechała z rodziną na Mazury, a przy okazji spaceru z dziećmi zrobiła sobie urocze zdjęcie, do którego zapozowała z córeczką. Widać na nim, że Liwia siedzi w nowoczesnym, przestronnym wózku. To model, który bardzo zainteresował fanki Bardowskiej! Ania Bardowska poleca spacerówkę Ania Bardowska pokazała, jak spędza wolny czas na powietrzu razem z córeczką. Rolniczka wozi Liwię w komfortowej spacerówce, o którą nie pierwszy raz pytały ją fanki na Instagramie. Bardowska zdradziła, jaki to model: spacerówka Liwii to Sonic Air marki Espiro za ok. 1000 zł. Chwali ją nie tylko Ania, ale i internautki. Czym się wyróżnia? Wózek ma pompowane koła i świetnie sprawdza się na wielu nawierzchniach. Jest zwrotny, a składa się jednym pociągnięciem ręką. Na zdjęciu Bardowskiej wyraźnie widać też, że spacerówka jest wygodna dla dziecka i solidnie wykonana. Spacerówka Espiro Sonic Air zbiera dobre opinie wśród fanek Ani. „Mam ten model wózka i jest petarda”, „Tez mamy ten sam model. Jest świetny, Antos ma ponad 2 latka i dalej sprawdza się super. Używamy odkąd skończył 7 miesięcy” − piszą w komentarzach. Niespełna roczna Liwia, mimo tak fajnego wózka, chyba jednak wolałaby poszaleć z bratem. „Jej wzrok mówi, że też by chciała pobiegać” − zażartowała Ania. Wyświetl ten post na Instagramie. Jesteśmy już na miejscu, Janek szaleje na placu zabaw,a Liwii wzrok mówi,że też by tak chciala pobiegać.Od kilku tygodni dostaję od Was pytania o wózek Liwci.To Sonic air od @espiro_official . Nagram w wolnej chwili relacje i opowiem Wam o nim. Post udostępniony przez Ania Bardowska (@ania.bardowska) Wrz 22, 2020 o 4:31 PDT Zobacz też: Co zrobić, kiedy dziecko płacze w wózku na...
