Jak podczas ciąży można dbać o rozwój układu nerwowego nienarodzonego dziecka?

Jeśli masz alergię (albo ma ją tata lub rodzeństwo dziecka, które ma się urodzić), jest większe ryzyko, że twoje dziecko też będzie na coś uczulone. Co jeść w ciąży , by zapobiec alergii u dziecka?  Dieta w ciąży a ryzyko alergii u dziecka Jeśli masz alergię pokarmową (np. na mleko krowie, ryby, orzechy), nie powinnaś jeść uczulającego pokarmu także wtedy, gdy jesteś w ciąży. Czy jednak warto stosować dietę, jeśli jesteś np. uczulona na pyłki lub roztocza?  Dieta eliminacja polega na wykluczeniu z diety pokarmów, które najczęściej powodują uczulenie. Są to: mleko i jego przetwory, ryby, jajka, orzechy (zwłaszcza ziemne). Kiedyś taka dieta była polecana w ciąży w celu zmniejszenia ryzyka alergii u dziecka. Obecnie jednak lekarze nie zalecają stosowania diety eliminacyjnej profilaktycznie.  Wykluczanie profilaktycznie alergizujących pokarmów nie zmniejsza ryzyka pojawienia się alergii u dziecka. Może natomiast spowodować pojawienie się niedoborów niektórych składników odżywczych, co jest niekorzystne dla ciebie i dziecka. Co jeść w ciąży, by zmniejszyć ryzyko alergii u dziecka Po bo, by zmniejszyć ryzyko alergii u dziecka, twoja dieta powinna być jak najbardziej urozmaicona .   Jedz codziennie: produkty zbożowe (do 5 razy dziennie). Najlepsze są: gruboziarniste kasze (np. gryczana, jaglana, jęczmienna), warzywa i owoce (3-4 razy dziennie), produkty mleczne (2-3 razy dziennie). Jedz jogurty i kefiry: zawarte w nich probiotyki – dobre bakterie kwasu mlekowego - mogą zmniejszać ryzyko alergii u dziecka mięso (raz dziennie). Najlepsze jest chude mięso. 1-2 razy w tygodniu jedz ryby w ciąży.  Zawarte w rybach morskich oraz pstrągu kwasy tłuszczowe omega-3 mają cenne właściwości - m.in. mogą zapobiegać alergii.   Zespół naukowców z Uniwersytetu Aberdeen w Wielkiej Brytanii stwierdził, że...

Spodziewasz się dziecka, więc myślisz o suplementach dla kobiet w ciąży . Tymczasem to nie one są najważniejsze, ale dobra dieta, która zapewni tobie i rozwijającemu się w tobie dziecku witaminy i składniki mineralne. Nie wszystkie jednak substancje odżywcze dostarczysz w odpowiedniej ilości – nawet najlepiej się odżywiając. Zgodnie z najnowszymi zaleceniami są 4 suplementy , która powinna przyjmować każda ciężarna kobieta. Koniecznie zapytaj o nie swojego lekarza! Jakie są najważniejsze suplementy, które trzeba brać w ciąży? – Te 4 suplementy to jedyne, których skuteczność została udowodniona u kobiet w ciąży – mówi prof. Romuald Dębski, ordynator oddziału klinicznego Położnictwa i Ginekologii w Szpitalu Klinicznym im. prof. W. Orłowskiego w Warszawie. Ich przyjmowanie powinien zalecić lekarz.   1. Kwas foliowy. Najlepiej zacząć go przyjmować już 6 tygodni przed ciążą (można wcześniej, nie jest szkodliwy). Codziennie powinnaś przyjmować 0,4 mg (400 mikrogramów) kwasu foliowego. Konieczne jest jego przyjmowanie również w pierwszym trymestrze ciąży. Kwas foliowy chroni dziecko przed rozszczepem kręgosłupa i innymi poważnymi wadami neurologicznymi. Na zlecenie lekarza, kwas foliowy może być przyjmowany przez całą ciążę.   2. Jod. Jest niezbędny do wytworzenia hormonów tarczycy: w takiej ilości, jakiej potrzebuje rozwijające się dziecko. Hormony tarczycy sterują pracą całego organizmu. – 150 mikrogramów jodu dziennie powinna przyjmować każda kobieta, która planuje ciążę, a potem w okresie ciąży i karmienia piersią – mówi prof. Romuald Dębski. – Niedobory jodu u kobiety w ciąży mogą zaburzać rozwój dziecka, zakłócać wytwarzanie się nerwowych, co prowadzi do niższego IQ u dziecka (czytaj też: Co jeść w ciąży, by dziecko było mądre i zdrowe? ).   3. Witamina D3. Konieczne...

Nowe badania potwierdzają, iż dieta bogata w kwasy tłuszczowe pomaga w rozwoju i funkcjonowaniu mózgu. Zależy Ci, by Twoje dziecko było bystre i dobrze się rozwijało? Przeczytaj o najnowszych odkryciach naukowych na temat wpływu kwasów tłuszczowych na mózg i układ nerwowy. Po rozum do... tłuszczów Spożywane przez nas tłuszcze są mieszaniną kwasów tłuszczowych z trzech grup: nasyconych, jednonienasyconych i wielonienasyconych. Te ostatnie są dla mózgu najistotniejsze: odpowiadają za działanie jego błon komórkowych i kształtowanie synaps, czyli połączeń nerwowych, za tzw. mielinizację mózgu (która decyduje o tym, że informacje są przekazywane sprawnie), wpływają na rozwój i dojrzewanie najważniejszych struktur mózgowych. Ich odpowiednia ilość w diecie pomaga dziecku zapamiętywać, logicznie myśleć, poprawia zdolności językowe. Wpływają one też na ostrość widzenia, chronią przed alergią i są nośnikiem witamin. Wśród tych dobroczynnych kwasów wyróżniamy dwa, których organizm nie jest w stanie sam wytworzyć: linolowy (z grupy omega-6) i alfalinolenowy (z grupy omega-3). Oba muszą być dostarczane w pożywieniu. Źródło kwasów omega-6 to oleje roślinne, orzechy, margaryna miękka. Omega-3, i wśród nich najważniejszy dla mózgu DHA, występują w tłustych rybach morskich (sardynki, śledź, łosoś, halibut, tuńczyk, makrela). Prowadzone w ostatnich latach w polskich ośrodkach naukowych badania pokazały, że jemy tych produktów za mało! Ważne od chwili poczęcia Układ nerwowy dziecka kształtuje się od trzeciego tygodnia po zapłodnieniu. Proces ten trwa dalej po narodzinach, do końca drugiego roku. Potem kwasy tłuszczowe nadal są potrzebne, by mózg dobrze funkcjonował i wykorzystywał maksimum swych możliwości. Dlatego: Dbaj o dietę w ciąży. Wielonienasycone kwasy tłuszczowe mają zasadniczy wpływ na rozwój centralnego układu nerwowego u...