Chcesz mieć orgazm? Weź do ręki smartfona
Niedawno świat obiegła informacja o technologicznej rewolucji, która może odmienić życie seksualne par na całym świecie. Wszyscy myśleli, że chodzi o jakiś orgazmotron nowej generacji, superaplikację albo nową metodę przedłużania męskości. Tymczasem okazało się, że tym przełomowym rozwiązaniem jest... telefon.
Po ujawnieniu szczegółów projektu opracowanego przez DurexLabs i Siren Mobile zapanowało ogólne zaskoczenie. Długo zapowiadane technologiczne rozwiązanie okazało się najprostszym z możliwych. By ulepszyć swoje życie seksualne wystarczy skorzystać z przycisku, który jest cały czas na wyciągnięcie ręki, chodzi o przycisk OFF, który ma każdy smartfon. Naukowcy radzą, by wyłączyć telefon, a wtedy włączą się zmysły, całą uwagę skupimy na ukochanej osobie i łatwiej będzie osiągnąć orgazm.
Telefon bliższy niż partner?
Jak wynika z raportu Banku Światowego, około 75% populacji ma dostęp do telefonu komórkowego. Nosimy go przy sobie, zerkamy co chwilę, czy ktoś nie dzwonił, nie pisał... Zabieramy komórkę, gdy przechodzimy do innego pomieszczenia. Telefony już dawno przestały nam służyć (tylko) do tego, by wykonywać połączenia głosowe. Mamy w nich m.in. kalendarz, przydatne aplikacje, budzik i rodzinne archiwum zdjęciowe. Jesteśmy tak mocno związani z naszymi telefonami, że zabieramy je też ze sobą do łóżka.
I właśnie to, zdaniem ekspertów, którzy pracowali na zlecenie marki Durex, jest jedną z przyczyn problemów z osiągnięciem orgazmu.
Poznaj: 8 sposobów na rutynę podczas starania o dziecko
Stosunek przerywany
Zastanówmy się nad tym, czy w ogóle mamy jakieś seksualne korzyści z tego, że trzymamy przy poduszce telefon? Wygląda na to, że nie. Badania naukowców z Uniwersytetu w Durham wykazały, że 40% badanych opóźniało seks z partnerem, ponieważ było zbyt zajętych korzystaniem z nowych technologii. Co trzecia para przerwała stosunek seksualny ze względu na potrzebę odebrania telefonu.
Trudno w takich warunkach utrzymać napięcie seksualne, a jeszcze trudniej oddać się rozkoszy i mieć orgazm. Jeśli tak właśnie wyglądają wasze starania o dziecko, pora ustalić nowe zasady współżycia bez telefonów.
Przeczytaj: Jak zajść w ciążę
Ze statystyk wynika, że gdy ty czytasz ten artykuł, 1 milion ludzi uprawia seks, a 1,4 miliona ogląda właśnie filmy na YouTube. Większość używa do tego swojego smartfona. Jeśli jednak chcemy, by w Polsce rodziło się więcej dzieci, trzeba te proporcje odwrócić.
Zobacz też:
Jak pokonać rutynę w łóżku?
Kobiecy orgazm pomaga zajść w ciążę
12 przyczyn bólu przy współżyciu