
Co roku 1000 osób dowiaduje się, że są nosicielami wirusa HIV, wynika z danych Państwowego Zakładu Higieny. Mimo to szacuje się, że aż 50 procent zakażonych może nie wiedzieć o swoim problemie. W grupie zarażonych Polaków 25 procent stanowią kobiety (także zarażone przez swojego pierwszego i jedynego w życiu partnera). Są wśród nich również potencjalne przyszłe mamy, których sytuacja jest szczególna - wiąże się bowiem z ryzykiem przekazania wirusa HIV dziecku . Wystarczy jeden bardzo prosty test, aby temu zapobiec. Niestety nie wszystkie ciężarne wiedzą o możliwości jego wykonania. Nie zawsze dostają skierowanie, mimo że jest to jedno z badań zalecanych w ciąży. O potrzebie poddania się badaniu w kierunku nosicielstwa wirusa HIV w ciąży przypomina druga odsłona kampanii „Jeden test. Dwa życia. Zrób test na HIV. Dla siebie i swojego dziecka”, którą organizuje Krajowe Centrum ds. AIDS. Czytaj też: Jak uniknąć zakażenia HIV w ciąży? W akcję zaangażowała się aktorka Ada Fijał, która namawia kobiety w ciąży do badania i wyjaśnia im, czym obecnie jest HIV. - Współczesna medycyna pozwala zaklasyfikować HIV jako chorobę przewlekłą z którą można żyć i funkcjonować. Istotne jest jednak wczesne diagnozowanie, a z tym w Polsce nie jest dobrze. Narosło zbyt wiele mitów, np. „grupy ryzyka”, a nie ma przecież czegoś takiego, są tylko ryzykowne zachowania. Takim ryzykownym zachowaniem jest niebadanie się! Z daniem aktorki kobiety unikają badań, ponieważ nie wiedzą, że powinny je robić - Trudno jest wyobrazić sobie jakiś problem, dopóki nas nie dotyczy i osobiście nie musimy się z nim zmagać. Warto wyrobić sobie nawyk systematycznych badań, nie tylko na obecność wirusa HIV - tłumaczy Ada Fijał, która sama zrobiła test na HIV w ciąży . Pytana o to, czy czuła strach, zaprzecza - Test...