A jak angina
OBJAWY. Najpierw pojawia się ból i obrzęk gardła, który dokucza przy przełykaniu. Maluch nie ma apetytu. Powiększają się migdałki i węzły chłonne – można je wyczuć pod brodą i na szyi. Towarzyszą temu wysoka gorączka i bóle mięśni oraz białe ropne naloty w gardle. Czasami dziecko wymiotuje i skarży się na ból głowy.
CO ROBIĆ? Nie obejdzie się bez lekarza, który zwykle przepisuje antybiotyk. Kuracja trwa około 10 dni – nie wolno przerywać podawania leku, nawet jeśli wydaje ci się, że dziecko czuje się już dobrze. Gorączkę trzeba obniżać. Zadbaj, by dużo piło. Zaproponuj lekkostrawne letnie dania o papkowatej konsystencji: budyń, rosołek do picia, zmiksowaną zupę.
UWAGA! Źle leczona angina może być niebezpieczna – bywa, że bakterie atakują stawy, nerki, serce. Gdy często dokucza, być może malucha czeka usunięcie migdałków.
B jak biegunka
To częsta dolegliwość podczas letnich wyjazdów. Dotyka małych i dużych.
OBJAWY. W pieluszkach pojawiają się wodniste kupki, często mają kwaśny zapach. Mogą w nich występować śluz albo nitki krwi. Maluch brudzi więcej pieluszek niż zwykle, jest przy tym apatyczny albo płaczliwy. Biegunce często towarzyszą wymioty, brak apetytu, lekka gorączka. Najczęściej winowajcami są wirusy, ale też bakterie, grzyby. Powodem może być zmiana diety albo wody na wyjeździe.
CO ROBIĆ? Podawaj maluszkowi dużo napojów o temperaturze pokojowej, a nawet lekko schłodzone. Często, ale w małych ilościach (podawaj mu jedną lub dwie łyżeczki płynu). Sprawdzi się płyn nawadniający. To woda z rozpuszczonymi w nich elektrolitami - do kupienia w aptece lub zrobienia samemu (w szklance przegotowanej wody rozpuść po łyżce soli i cukru). Pomocne są też herbatki, np. z mięty, kopru włoskiego, rumianku lub z suszonych jagód (dostępne w aptece). Niech dziecko je lekkostrawne posiłki, podaj np. płatki ryżowe, banana, pieczone jabłko. Jeśli maluch dostaje już stałe posiłki, ogranicz ilość mleka. Choremu nie podawaj soków, słodkich napojów, bo cukier nasila biegunkę.
UWAGA! Idź do lekarza, jeśli maluch gorączkuje, wymiotuje, robi wodniste kupki i nie chce pić (zawsze to zrób, gdy biegunkę ma noworodek!).
I jak infekcja
OBJAWY. Katar, kaszel i ból gardła. Na początku przeziębienia malec ma wodnisty katar, gorączkę, która po dwóch, trzech dniach obniża się, a wydzielina z nosa staje się gęstsza. Może to trwać około siedmiu dni. Katar zaczyna się od sapki – to znak, że śluzówka nosa jest w stanie zapalnym. Maluchowi trudno jest przez zatkany nosek oddychać i ssać, więc jest rozdrażniony. Kaszel zaś to reakcja wynikająca z podrażnienia dróg oddechowych przez wirus lub spływającą po gardle wydzielinę. Najpierw jest to suche pokasływanie, po kilku dniach kaszel staje się wilgotny. Jeśli gorączka wzrośnie powyżej 38,5°C, trzeba ją obniżać.
CO ROBIĆ? Gdy malec nie śpi, układaj go na brzuszku. Wydzielina z nosa będzie wydostawała się na zewnątrz i dziecku łatwiej będzie oddychać. Kładź je na boku lub noś pionowo, w łóżeczku ułóż tak, by miało wyżej główkę. Do noska zakraplaj sól fizjologiczną lub roztwór wody morskiej, by rozrzedzić wydzielinę. Zastosuj krople do nosa, jeśli katar jest silny, np. Nasivin 0,01%, który nawilża i udrożnia nosek – stosuj go najwyżej dwa, góra trzy dni. Podawaj dużo picia – częściej przystawiaj do piersi, dopajaj wodą. Kaszlącemu dziecku oklepuj plecki (złóż dłoń w łódkę, uderzaj delikatnie po obu stronach kręgosłupa),
by ułatwić mu odkrztuszanie. Niemowlęta powinny pić syropy ułatwiające odkrztuszanie, a nie przeciwkaszlowe.
Choć przeziębienie wydaje się banalną chorobą, również po nim może dojść do powikłań (zapalenie ucha środkowego, krtani lub oskrzeli). Wizyta u pediatry jest konieczna, gdy:
- wystąpi gorączka powyżej 38°C u dziecka do trzeciego miesiąca życia i powyżej 39°C w wieku czterech miesięcy, do roku;
- wysoka temperatura pojawi się nagle, po dwóch i więcej dobach choroby;
- malec ma kłopoty z oddychaniem w czasie karmienia, jest apatyczny lub bardzo niespokojny;
- pojawią się wymioty, a dziecko ma trudności z połykaniem, co może świadczyć o zapaleniu gardła;
- maluszek jest już zmęczony silnymi napadami kaszlu;
- kaszel stanie się bardzo suchy, krtaniowy, przypominający szczekanie.
Zdrowie
23 lipca 2010
Jak to możliwe, że za oknem słońce, a dziecko choruje? Otóż dlatego, że malec narażony jest nie tylko na wysoką temperaturę, ale też nagłe jej różnice. Jak (i jakim) letnim chorobom zaradzić?
Polecamy
Porady