Zimowa kosmetyczka bobasa
Co powinno się w niej znaleźć, gdy na dworze jest wietrznie i mroźno, a w domu grzeją kaloryfery? Kosmetyki maleńkiego dziecka powinny pomagać, a nie mnożyć problemy. Dlatego wybieraj kremy hipoalergiczne, bo robi się je ze składników wyjątkowo dobrze tolerowanych przez skórę.
Nawet my, dorośli, mamy zimą problemy z suchą, zaczerwienioną i spierzchniętą skórą. Skóra niemowlęcia jest delikatniejsza i wrażliwsza od naszej, bo jest cieńsza, bardziej chłonna i mniej elastyczna. Może ją podrażnić nie tylko mróz, ale nawet wilgoć czy podmuch chłodnego wiatru. Suche, nagrzane powietrze, jakie jest w ogrzewanych mieszkaniach także jej nie służy. Nikomu nie służą też gwałtowne skoki temperatury, których nie da się uniknąć (wchodzimy, wychodzimy, znów wchodzimy…). Jakie kosmetyki potrzebne są niemowlęciu zimą?
Krem ochronny
Trzeba go używać przed każdym wyjściem, nawet jeśli mróz nie jest trzaskający, a wy wybieracie się tylko do warzywniaka za rogiem. Taki krem jest jak kołderka – pozwala skórze oddychać, a jednocześnie tworzy na niej cieniutką warstwę, która chroni przed utratą ciepła, wysuszeniem i podrażnieniami. A także przed słońcem (kremy ochronne zawierają filtry UV). Tak, tak, to ważne także zimą, ponieważ promienie świetnie odbijają się od śniegu. Żeby krem spełnił swoje zadanie, nałóż go mniej więcej kwadrans przed wyjściem, dzięki temu zdąży się wchłonąć. Posmaruj maluszkowi nie tylko policzki, ale także czoło, nosek i bródkę. Wprawdzie kremy na zimę są „ciężkie”, a więc nie wchłaniają się tak błyskawicznie jak nawilżające, jednak bez przesady – jeżeli preparatu nie da się dobrze rozsmarować nawet po ogrzaniu w dłoniach, lepiej poszukać innego.
Uwaga! Wszystkie kremy ochronne mają to samo zadanie: zabezpieczają skórę przed wiatrem, chłodem itd. Niektóre jednak dodatkowo ją pielęgnują i nawilżają dzięki zawartości pantenolu i innych substancji. Zwróć także uwagę na to, czy krem zawiera wodę. Zdecydowanie nie powinno jej być, bo woda paruje, a to dodatkowo ochładza skórę.
Mleczka oraz balsamy do ciała
Kremy ochronne, które stosuje się „na wyjście” nie nadają się do...