Przygotowanie do porodu: lekcja oddychania
Gdy się nauczysz prawidłowego oddychania, czas oczekiwania na dziecko będzie przyjemniejszy, a poród – mniej bolesny. Przeczytaj i zrób sobie trening oddychania we własnym domu!
Większość z nas oddycha zbyt płytko i za szybko. Czyli byle jak. Przez to nie dostarczamy organizmowi dostatecznej ilości tlenu, co z kolei spowalnia przemianę materii, powoduje znużenie. Często wystarczy kilka głębokich wdechów przy otwartym oknie i ciało się rozluźnia.
Oddychanie na nerwy i ból
Tylko w nocy oddychamy tak, jak trzeba: głęboko, miarowo i spokojnie. Napięcie znika, ciało funkcjonuje w naturalnym rytmie. Jeśli nauczysz się tak oddychać także w ciągu dnia, zdobędziesz energię, która pomoże ci pokonać wiele ciążowych dolegliwości : mdłości, bóle pleców, zadyszkę czy bezsenność. Będziesz bardziej zrelaksowana. I co najważniejsze: lepiej przygotujesz się do porodu i łatwiej go zniesiesz. Panowanie nad oddechem to najtańsza i najbezpieczniejsza forma łagodzenia bólu porodowego! Zdziwisz się, jak bardzo skuteczna.
Aby przekonać się, jaka cię czeka praca, usiądź prosto, odchyl przygarbione ramiona i nabierz jak najwięcej powietrza. Teraz je spokojnie wypuść. Powtórz 3 razy. Czy nie masz wrażenia, że pękła jakaś blokada i płuca w końcu pokazały, na co je stać?
Oddychaj tylko przeponą
Aby na stałe zmienić złe nawyki oddechowe, powinnaś nauczyć się oddychać przeponą . Jest to poziomo ustawiony mięsień, oddzielający klatkę piersiową od jamy brzusznej. Ćwiczenie najlepiej wykonuje się na siedząco, choć po nabraniu wprawy można, a nawet trzeba, ćwiczyć w każdej pozycji.
Usiądź wygodnie, opierając się o coś plecami. Połóż dłoń na przeponie (pośrodku tułowia, pod piersiami, nad pępkiem). Brzuch powinien w trakcie oddychania delikatnie unosić się i opadać. Weź głęboki wdech. Wyobraź sobie, że tlen dociera do najdalszych zakątków ciała – palców u stóp, koniuszków uszu. Przez lekko uchylone usta wypuszczaj powietrze, delektując się przyjemnym rozluźnieniem mięśni. Rób to spokojnie i powoli. Wydech powinien trwać prawie dwa...