Ależ oczywiście, Mama Mu zrobi wszystko, by bawić się tak wesoło jak dzieci! Jak zwykle musi stawić czoła krytycznemu Panu Wronie, który każdy pomysł Mamy Mu kwituje wyniosłym oburzeniem. Wystarczy jednak zasugerować Panu Wronie, że czegoś nie potrafi, a od razu zmienia ton. On, nie potrafi? Nie potrafi pokierować sankami? Brawurowy popis jego umiejętności kończy się oczywiście w zaspie. W śniegu ląduje też Mama Mu - i to właśnie, z całego jeżdżenia na sankach, najbardziej jej się podoba!

Reklama

WSTĘP WOLNY

Reklama

Klubokawiarnia PLAC ZABAW
ul. Jeżewskiego / Aleja Kasztanowa
Warszawa
więcej »

Reklama
Reklama
Reklama