
Dzieci z wadami serca wciąż bez ochrony przed wirusem, który niszczy serce! Możesz pomóc!
Najbardziej niebezpieczne są jednak zakażenia wirusem RS u wcześniaków i u dzieci z wrodzonymi wadami serca.
Od marca tego roku wszystkie wcześniaki urodzone poniżej 32. tygodnia ciąży będą mogły bezpłatnie dostawać profilaktycznie przeciwciała chroniące przed wirusem RS. "Szczepionki" nie dostają jednak dzieci z wrodzonymi wadami serca – od co od lat występują kardiolodzy, kardiochirurdzy i rodzice dzieci z wrodzonymi wadami serca.
Dzieci z chorym sercem zagrożone
Każda infekcja u dziecka z wrodzoną wadą serca, które czeka na operację na małym serduszku – albo właśnie taką operację przeszło – jest groźna. Każda infekcja dróg oddechowych pogarsza rokowanie dziecka przed operacją kardiochirurgiczną, może odroczyć termin zabiegu lub wywołać groźne powikłania w okresie pooperacyjnym.– Od lat działamy, aby dzieci z wrodzonymi wadami serca otrzymywały bezpłatną ochronę przed wirusem RS. Niedawno większa grupa wcześniaków została włączona do programu profilaktyki zakażeń RSV. Widać, że bezpieczeństwo najmłodszych pacjentów jest priorytetem dla Ministerstwa Zdrowia. Mamy nadzieję, że dzieci z wrodzonymi wadami serca będą kolejną grupą, która zostanie włączona do programu lekowego – mówi Katarzyna Parafianowicz, prezes Zarządu Fundacji Serce Dziecka.
TAK dla zdrowia małych serc, NIE dla groźnego wirusa RS
"TAK dla zdrowia małych serc, NIE dla groźnego wirusa RS" – to wydarzenie utworzone przez Fundację Serce Dziecka na FB . Można dołączyć do wydarzenia lub zmienić nakładkę na zdjęcie profilowe, pokazując w ten sposób poparcie dla rodziców walczących o zdrowie dzieci doświadczonych przez los, które urodziły się z wrodzoną wadą serca.– Jestem mamą dziecka z wrodzoną wadą serca i niestety wiem jak zjadliwy jest RSV. Lek powinien być podawany wszystkim maluszkom po operacji serca – pisze na FB jedna z mam.
Zobacz także: Wirus RS atakuje wcześniaki