Nauczycielka na zdalnym nauczaniu
Adobe Stock
Aktualności

„Dziecko nie uczestniczy w lekcjach on-line, a ja słyszę, że to wszystko moja wina” [LIST OD NAUCZYCIELKI]

Czy jest sens szukania winnego? Bez wątpienia dorośli zapominają, że na tym, co się dzieje, najbardziej mogą ucierpieć dzieci.

Ministerstwo Edukacji i Nauki zarządziło powrót do nauki zdalnej dla części uczniów. Taka forma nauczania zacznie obowiązywać już od czwartku 27 stycznia. Wszystkiemu winna jest rozpędzająca się V fala COVID-19, jednak nie każdemu podoba się to, że po raz kolejny dzieci zostaną zamknięte w domach. Złość i frustracja rodziców na zaistniałą sytuację często odbija się na nauczycielach. Czy to ich wina, że edukacja naszych dzieci wygląda, jak wygląda? Czy jest wyjście z tej sytuacji? Przeczytajcie list, który otrzymałyśmy:

Ostatnie 2 lata to koszmar

„Jestem dość młodym nauczycielem, więc nowe technologie nie są dla mnie dużym wyzwaniem. Jednocześnie pracuję na tyle długo w zawodzie, by mieć pojęcie o pracy z dziećmi, mieć własne metody i sposoby. Ostatnie 2 lata to istny koszmar, a każda kolejna nauka zdalna mnie załamuje. Kończyłam studia, pełna ideałów, teraz zwyczajnie mam dość. Gdy po raz pierwszy dostaliśmy informację o nauczaniu zdalnym, była to czysta prowizorka, ale starałam się bardzo, by dzieci nie miały opóźnień w realizacji materiału, by to miało jakąś ciekawą formę, a przede wszystkim, by dzieci nie były zostawione same sobie, by nie obarczać rodziców. Miałam siłę, energię i mimo trudnej i niespodziewanej sytuacji głowę pełną pomysłów. Nikt nie docenił, nikt nie podziękował...

Niby teraz technologicznie jest to bardziej przystosowane, ale to nie rozwiązanie... Program jest nadal przeładowany, pracujący rodzice nie mają czasu i ochoty uczestniczyć w edukacji dzieci, a z każdą kolejną zdalną nauką uczniowie coraz mniej współpracują... I wiecie co, mnie też zwyczajnie przestaje zależeć. Skoro absolutnie nikomu nie zależy, poczynając od rządzących, przez dyrekcję, rodziców, na dzieciach kończąc... Czuję, że sama nie jestem w stanie tego dźwignąć.

Nie chodzi o dzieci, bo one absolutnie nie są niczemu winne, ale dopóki program nie będzie dostosowany, nie będzie realnego wsparcia dla nauczycieli i współpracy z rodzicami, to nic nie będzie działało.

Co gorsza, do niedziałającej zdalnej nauki dochodzą wieczne pretensje. Nie mam na to wpływu, a rodzice całą frustrację w związku ze zdalnym nauczaniem wylewają na mnie. Jakby to był mój wymysł. Jak ja bym złośliwie im dziecko w domu zatrzymywała. Próbuję, chcę działać i słyszę, że to mój problem, że ja jestem nauczycielem, że to ja powinnam wiedzieć, jak pracować z dziećmi, jak je zachęcić, jak z nimi rozmawiać. To nie ich problem, że dziecko nie uczestniczy w lekcjach, bo oni muszą pracować i skoro oni wykonują swoją pracę, to i ja powinnam, w końcu dostaję za to pensję.

Dzieci są w coraz gorszej kondycji psychicznej, to widać. Izolacja, ciągłe zmiany, szereg zasad w nowej rzeczywistości sprawiają, że naprawdę coraz trudniej do nich dotrzeć. Do problemów szkolnych dochodzą te domowe. Myślicie, że dzieci nie wiedzą, co się dzieje? Rodziny mają problemy zawodowe, finansowe, dzieci nawet nieinformowane wiedzą o tym wszystkim. To normalne, że dzieciaki się buntują, ale w normalnych warunkach trochę inaczej się to przejawiało. Teraz dziecko zamknięte w czterech ścianach, często samo, bo rodzice muszą pracować, po prostu nie odpala kamerki albo ostentacyjnie odpala kamerkę i nie uczestniczy w zajęciach.

Szukam ciekawych form, by zajęcia były interesujące i efektywne. Ale przy podstawie programowej, jaką mamy do zrealizowania, te akrobacje za wiele nie dają. Jestem otwarta na rozmowy, gdy dzieciaki potrzebują, mogą do mnie zadzwonić. I co z tego, nadal to ja jestem ta zła. Już mam dość tych pretensji do mnie, że są zdalne lekcje, że są nie tak prowadzone, że dzieci się nie uczą. Mądrości rodziców, że ja powinnam wiedzieć, jak dobrze takie lekcje prowadzić, że ja powinnam zachęcić dzieci, umieć przełożyć materiał tak, by dzieci chciały słuchać i uczestniczyć w lekcjach...

A ja wam mówię, że choćby nie wiem, jak ciekawe lekcje były, dzieci mają serdecznie dość sytuacji, w której się znajdują. Ja też jestem pozostawiona sama sobie. Szukam sama rozwiązań. Na to, co się dzieje, nie przygotowały mnie ani studia, ani praca w szkole. Dopóki rodzice nie zaczną współpracować, dopóki będą obwiniać nauczycieli, nie będzie lepiej. Czy chcemy tego czy nie, niestety musimy wszyscy nauczyć się żyć w nowej rzeczywistości.

Pani od matematyki”

Zobacz także:

Redakcja poleca

REKLAMA
Nasze akcje
częste oddawanie moczu u dziecka
Zakupy
Szukasz najlepszego nocnika dla dziecka? Sprawdź nasz ranking!
Współpraca reklamowa
Kobieta czyta książkę
Zakupy
Tej książce ufają miliony rodziców! Czy masz ją na półce?
Współpraca reklamowa
łojotokowe zapalenie skóry
Pielęgnacja
Test zakończony sukcesem! 99% osób poleca te kosmetyki
Współpraca reklamowa
Polecamy
Porady
Ile dać na Chrzest?
Święta i uroczystości
Ile dać na chrzest w 2024 roku? (ile od dziadków a ile od chrzestnej, chrzestnego i gości) 
Luiza Słuszniak
wierszyki o wiośnie
Gry i zabawy
Wiersze o wiośnie: piękne utwory znanych poetów i krótkie rymowanki dla dzieci
Ewa Janczak-Cwil
cytaty na komunię
Cytaty i przysłowia
Cytaty na komunię świętą: piękne i mądre, Jana Pawła ll, cytaty z Biblii
Joanna Biegaj
Rocznica Komunii Świętej – prezenty
Święta i uroczystości
Rocznica Komunii świętej – co z tortem i prezentami? I czy udział w rocznicy komunii jest obowiązkowy? 
Małgorzata Sztylińska-Kaczyńska
5 dni opieki na dziecko
Prawo i finanse
5 dni opieki nad dzieckiem: od kiedy, ile płatne? Przepisy 2024
Joanna Biegaj
ospa u dziecka a wychodzenie na dwór
Zdrowie
Ospa u dziecka a wychodzenie na dwór: jak długo będziecie w domu? Czy podczas ospy można wychodzić?
Milena Oszczepalińska
chłopiec, dziecko, krzyk, złość
Wychowanie
Agresywne dziecko w przedszkolu: co robić, gdzie zgłosić?
Magdalena Drab
Cytaty na chrzest
Cytaty i przysłowia
Cytaty na chrzest: piękne sentencje i złote myśli z okazji chrzcin
Milena Oszczepalińska
Szkoła w Chmurze: kto może z niej skorzystać?
Edukacja
Szkoła w Chmurze: na czym polega, czy jest legalna i kto może z niej skorzystać?
Małgorzata Sztylińska-Kaczyńska
jak ubierać niemowlę na spacer wiosną
Pielęgnacja
Jak ubierać niemowlę wiosną: w kwietniu, w maju i przy 20 stopniach [LISTA UBRANEK]
Magdalena Drab
Przedszkolaki powinny się bawić, a nie ciągle uczyć
Edukacja
Przedszkolaki coraz częściej potrafią czytać i pisać, ale mają zaburzenia sensoryczne. Gdzie tkwi błąd?
Milena Oszczepalińska
dziecko ciągle choruje
Zdrowie
Dziecko ciągle choruje: nawracające zapalenie oskrzeli i infekcje gardła [CO ROBIĆ?]
Magdalena Drab
Pełne szpitale RSV
Aktualności
Lekarz mówi wprost: dziecko z RSV i z dusznością umrze, jeśli nie trafi do szpitala
Ewa Janczak-Cwil
wpływ telewizji na rozwój dziecka
Wychowanie
Wpływ telewizji na rozwój dziecka – negatywne i pozytywne skutki oglądania telewizji
Aneta Grinberg
morfologia u dzieci
Zdrowie
Morfologia u dzieci – jak czytać wyniki krwi [NORMY]
Ewa Janczak-Cwil
znieczulenie podpajęczynówkowe
Poród naturalny
Znieczulenie podpajęczynówkowe najczęściej stosowane podczas cesarskiego cięcia [zalety i wady]
Agnieszka Majchrzak
Urlop ojcowski
Prawo i finanse
Urlop ojcowski 2024: ile dni i ile płatny? Dokumenty i wniosek o urlop dla ojca
Magdalena Drab
kiedy wkładać dziecku czapkę
Zdrowie
Kiedy wkładać dziecku czapkę? I czy przewianie uszu to mit? [PEDIATRA WYJAŚNIA]
Małgorzata Wódz

Strefa okazji i inspiracji

REKLAMA