W czym może pomóc ci trzylatek?
Dzieko może już mieć pierwsze domowe obowiązki, nawet jeśli na razie tylko bałagani w kuchni czy podlewa podłogę zamiast kwiatków.
Dzieci bardzo lubią pomagać. „ Ja sam ”, „Ja sama” – to zdanie, które rodzice trzylatków często słyszą. Nie zawsze są jednak zachwyceni, gdy pełen zapału maluch chce myć z tatą brudny samochód lub z mamą wyrabiać ciasto. Tymczasem takie deklaracje są naprawdę bardzo cenne. Świadczą także o tym, że dziecko nie chce już pozostawać bierne wobec tego, co dzieje się wokół.
Oczywiście nie możesz liczyć na to, że dziecko, które raz zaniesie swoje brudne ubranka do kosza lub pomoże w nakrywaniu do śniadania, od tej pory zawsze będzie to z ochotą robił. Rzeczy, które na początku wydają się bardzo atrakcyjne, szybko mogą mu się znudzić . Małe dzieci trzeba stopniowo i cierpliwie uczyć systematyczności . Postaraj się również nie hamować inicjatywy małego pomocnika. Zachęcaj go do prostych, realnych do wykonania przez niego czynności: przedszkolak potrafi umyć owoce, podawać tacie potrzebne narzędzia, porwać sałatę na mniejsze kawałki, zabawić młodszego braciszka, robiąc śmieszne minki. Aby malec był chętny do pomocy w domu , trzeba koniecznie dostrzec jego wysiłek, pochwalić za wszystko, co udało mu się zrobić. Przede wszystkim postaraj się, by te zajęcia kojarzyły się z czymś bardzo przyjemnym. Dziecko zawsze musi wiedzieć, że jego wysiłek został doceniony i nie poszedł na marne. Takie pozytywne wzmacnianie jest konieczne, nawet jeśli efekt nie w pełni satysfakcjonuje rodziców.
Ekspert odpowiada: Małgorzata Skura, pedagog z Katedry Pedagogiki Małego Dziecka Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie
Jak się zachować, gdy dziecko ociąga się z wykonaniem tego, o co się je prosi?
Zazwyczaj taka sytuacja zdarza się wtedy, gdy malec jest zajęty jakąś atrakcyjną zabawą, którą trudno mu przerwać. Nie można wówczas oczekiwać, że natychmiast posłucha. Lepiej uzbroić się w cierpliwość i uzgodnić z...