Internautki zakochały się w delikatnym naszyjniku z literą "A", który księżna wybrała po narodzinach Archie'ego. W czwartek Meghan niepodziewanie pojawiła się na Wimbledonie. Uwagę mediów przykuła stylizacja księżnej, jednak jej najciekawszym aspektem była subtelna biżuteria . Na taki uroczy akcent z okazji narodzin dziecka może sobie pozwolić każda z nas! Wyświetl ten post na Instagramie. Post udostępniony przez 💙 Sussex_ and_Cambridge💚 (@sussex_and_cambridge) Lip 4, 2019 o 11:31 PDT Z miłości do dziecka Srebrne lub złote ozdoby to piękny i elegancki sposób na wyrażenie matczynych uczuć. Wybrałyśmy dla was różne rodzaje biżuterii i z pewnością każda z was znajdzie coś dla siebie. Ale zawieszka z pierwszą literką imienia dziecka to tylko jeden z pomysłów na uczczenie narodzin maluszka. Jeśli nie przepadasz za łańcuszkami lub boisz się, że maluszek zerwie taką ozdobę, zdecyduj się na biżuterię na rękę. Które ozdoby podobają się wam najbardziej?
Język bez przemocy
W raporcie przygotowanym na zlecenie marki Johnson’s widać wyraźnie, że młodzi rodzice szukają bliskości, życzliwości i łagodnego wsparcia. O tym jak ważna jest odpowiednia komunikacja i co oznacza rozwinięcie tajemniczego skrótu NVC mówiła podczas liveczatu na profilu Fb „MamoToJa” Anna Zdral, psycholog na co dzień współpracując z Fundacją Rodzić po Ludzku. Tłumaczyła jak mądrze, dobrze, po prostu łagodnie, dogadywać się i jak łagodnie oraz z czułością opiekować się dzieckiem. Wytłumaczyła, dlaczego to takie ważne.
NVC, czyli nonviolent communication, a więc język łagodności, kieruje się – jak podkreśliła psycholog Anna Zdral – określonymi zasadami. „Jeśli będziemy je stosować to uda nam się tworzyć bardziej bezpieczne relacje, oparte na harmonii i poczuciu bezpieczeństwa. W przekonaniu, że akceptujemy siebie nawzajem.
Żyrafa, a nie szakal
Twórcą języka łagodności jest Marshall B. Rosenberg, który w swojej teorii przywołuje zwierzęta. „Szakal kojarzy nam się ze zwierzęciem agresywnym, które potrzebuje ofiar, żeby przeżyć. Język szakala jest oparty na ocenie, przesądach i porównaniach. To język, który czasami grozi i żąda.” – tłumaczy Zdral. „Z kolei żyrafa jest zwierzęciem roślinożernym, które nie potrzebuje ofiar, żeby przeżyć. W związku z tym jest łagodna, spokojna i zrównoważona. To język przede wszystkim oparty na empatii, czyli takiej wewnętrznej gotowości, aby spojrzeć na sytuację też z drugiej strony. Język żyrafy opiera się na mówieniu o swoich uczuciach i potrzebach. Ważne są w nim również spostrzeżenia, ale takie, które nie są zabarwione oceną.”
Zapraszamy na nasz Fanpage MamoToJa na kolejne spotkania z ekspertami Internetowej Szkoły Rodzenia.
Materiał powstał we współpracy z marką Johnson’s