Półkolonie – to doskonałe rozwiązanie dla wszystkich, którzy spędzają ferie w mieście. W czasie, gdy rodzice pracują, wykwalifikowany personel zajmuje się pociechami, zapewniając im zabawę połączoną z zajęciami edukacyjnymi i sportowymi. Miejscem idealnym dla takich aktywności jest Hulakula Rozrywkowe Centrum Miasta. W nowej siedzibie centrum, przy ul. Jagiellońskiej 82B, w czasie ferii na najmłodszych czeka cała masa atrakcji. W ramach pakietów półkolonii dzieci będą mogły korzystać między innymi z codziennej gry w kręgle i bilard pod okiem wykwalifikowanych trenerów, warsztatów plastycznych, placów zabaw czy wycieczek, w tym na lodowisko i górkę lodową na stadionie PGE Narodowy, a dla dzieci od 8. roku życia – na tor gokartowy. Półkolonie z wyżywieniem w Hulakula Zajęcia w Hulakula zaczynają się już w poniedziałek 15 stycznia o godzinie 7:30. W ramach codziennej 10-godzinnej opieki zagwarantowany jest także posiłek – dwudaniowy obiad z deserem, także w wersjach bezglutenowej czy wegetariańskiej. Organizatorzy półkolonii przygotowali pakiety tygodniowe, dzienne oraz obejmujące jedynie pół dnia. Cennik półkolonii 499zł - pakiet tygodniowy (pon-pt, 10 godzin dziennie) 110zł – pojedynczy dzień (10 godzin dziennie z obiadem i podwieczorkiem) 80zł – do 6 godz. dziennie z obiadem – odbiór dziecka max. do godz. 15.00 Rabaty – dotyczą tylko pakietów tygodniowych i dłuższych (nie łączą się) 10% rabatu dla rodzeństwa 10% rabatu przy zapisie na wydarzenie FB Cena obejmuje: zajęcia na terenie Hulakula w godz. 7:30-18:00 pod okiem doświadczonej kadry zabawy na wewnętrznych placach zabaw i na świeżym powietrzu udział we wszystkich zajęciach i wycieczkach będących w planie danego turnusu w ramach programu edukacyjno-rozrywkowego codziennie wyżywienie: obiad dwudaniowy, podwieczorek oraz napoje...
Zimowa frajda dla całej rodziny? Narciarski urlop z dziećmi wcale nie musi być męczący i stresujący. Jak zaplanować ferie, aby wypoczynek z dziećmi był jednocześnie relaksujący, ekscytujący, bezpieczny i niezapomniany, i to dla wszystkich członków rodziny?
Fot. Kinderhotels
Krok pierwszy: wybieramy kraj docelowy. O ile wyjazd do któregoś z rodzimych ośrodków narciarskich wciąż dla większość wydaje się rozwiązaniem oczywistym, warto poświęcić chwilę i rozważyć któryś z kierunków zagranicznych. Kraje alpejskie, czyli te o długich narciarskich tradycjach, posiadają nierzadko o doskonale rozwiniętą infrastrukturę zimową, prześcigają się także w wymyślaniu coraz to nowszych udogodnień i specjalnych ofert. Dla dzieci taki wyjazd może być znakomitą okazją do kontaktu z rówieśnikami z innych krajów i wypróbowania swoich zdobywanych mozolnie w przedszkolu czy szkole umiejętności językowych.
Fot. www.austria.info / Peter Burgstaller
Miejscem wprost stworzonym do wypoczywania całą rodziną jest Austria. Wystarczy kilka godzin w samochodzie (Warszawę od najlepszych ośrodków narciarskich w Austrii dzieli ok. 1000 km), by dotrzeć do narciarskiego raju. Czego chcieć więcej, jeśli wokół olśniewające krajobrazy, gwarantowany śnieg, najnowocześniejsze wyciągi, malownicze miejscowości, a stoki zawsze perfekcyjnie przygotowane.
Fot. www.austria.info / Peter Burgstaller
Krok drugi: wybieramy region. W austriackich ośrodkach narciarskich standardem są udogodnienia dla najmłodszych adeptów narciarstwa. Ogromna większość oferuje kursy jazdy na nartach dla maluchów już od 3. roku życia. Dla młodszych i tych, które nie przepadają za sportami zimowymi, łatwo znaleźć program alternatywny: szukanie skarbów, lepienie bałwanów, sale zabaw – wszystko pod okiem profesjonalnych opiekunów. Wybierając region zawsze warto szukać takich, gdzie oferty skierowane do dzieci są najbogatsze. Do tego jeśli odpowiednio dobierzemy termin pobytu, może okazać się, że trafimy na promocję, która pozwoli zaoszczędzić kilka euro.
Fot. www.austria.info / Peter Burgstaller
Krok trzeci: wybieramy hotel. Idealną propozycją dla rodziców i dzieci są hotele z grupy Kinderhotels Europa. Nie bez przyczyny jest to jedna z najsilniejszych marek turystycznych w Austrii – obejmuje ona 48 obiektów w 4 europejskich krajach (41 w Austrii). Wszystkie hotele są przyjazne dzieciom i posiadają całe mnóstwo udogodnień i atrakcji: od dopasowanego po potrzeb dzieci w każdym wieku menu, poprzez kolorowe pokoje, po baseny, kino, sale zabaw i bogaty program rozrywkowy.
Fot. Kinderhotels
Family Hotel & Resort Alpenrose w Lermoos (Tyrol)
Woda jest żywiołem, który fascynuje niemal wszystkie dzieci, dlatego Leading Family Hotel & Resort Alpenrose wykorzystuje jego magnetyczną siłę o każdej porze roku. Kąpielową nowością zimy 2015/2016 jest zjeżdżalnia pontonowa, która gwarantuje szaloną jazdę na odcinku 90 m. Po pełnym sukcesów dniu na nartach na dzieci czeka jeszcze wiele „mokrych" wrażeń: Fred’s Swim Academy prowadzi kursy pływania żabką i nurkowania dla najmniejszych i większych dzieci. Okazuje się więc, że dzieci i dorośli spędzają razem najwięcej czasu wieczorami, przy wybornej kolacji, którą wyczarowuje dla nich szef kuchni Günther Traussnigg i jego zespół.
Fot. www.hotelalpenrose.at/en/
Hotel alpina zillertal, Fügen/Tyrol
Hotel znajduje się tuż przy stoku, dzięki czemu cieszy się szczególnym uznaniem miłośników sportów zimowych. Działający w hotelu alpini-club zapewnia swoim najmłodszym członkom profesjonalną opiekę w czasie, gdy rodzice szusują na nartach. Nowością sezonu zimowego 2015/2016 jest kryty i zewnętrzny basen ze zjeżdżalnią, rodzinną sauną i stylowo urządzonymi salami wypoczynkowymi. Oprócz tego na małych gości czeka specjalna strefa dla najmłodszych o powierzchni 700 m2, z opieką i salą zabaw. Dorośli mają dla siebie Penthouse SPA na piątym piętrze z ogrzewanym basenem Skypool pod chmurką.
Fot. www.alpina-zillertal.at/en/
Kinderhotel Ballunspitze w Galtür koło Ischgl w Tyrolu
Hotel przyjmuje swoich gości z dużą dbałością o szczegóły. Od całodziennej opieki nad dziećmi, przez pyszne posiłki all inclusive, aż po wszechstronną ofertę zabiegów dla zdrowia i urody – pobyt w hotelu Ballunspitze to cały wachlarz przyjemności. Zimą hotel zapewnia przejazdy bezpłatnym skibusem do oddalonego o zaledwie 800 m terenu narciarskiego Silvretta Galtür, a dzieci w wieku do lat 8 otrzymują bezpłatny karnet narciarski. Hotel organizuje też dojazd do szkółki narciarskiej z opieką nad dziećmi i obiadem.
Fot. www.ballunspitze.com/en.html
Hotel Brennseehof w Feld am See w Karyntii
Hotel spełnia wszelkie życzenia swoich małych i dużych gości. Parę kroków od hotelu znajduje się jezioro Brennsee, które zimą przykrywa solidna pokrywa lodowa o grubości nawet 40 cm, idealna do ślizgania się na łyżwach, gry w hokeja i kręcenia piruetów. Okoliczne góry zachęcają do zabawy na stokach i torach saneczkowych. Również w samym hotelu o nudzie nie ma mowy. Na nowo zaaranżowane sale zabaw oraz stylowa strefa wellness zachwycają zarówno dorosłych, jak i małych gości.
Fot. www.brennseehof.com/en
Hotel Habachklause w Bramberg am Wildkogel (Ziemia Salzburska)
To wspaniałe miejsce dla rodzin z dziećmi. W jego ofercie znajdziemy między innymi opiekę nad najmłodszymi, klub dla dzieci, wiejską zagrodę z małym zoo, naukę pływania i jazdy konnej, rodzinne wycieczki w doliny Parku Narodowego Wysokie Taury, a dla dorosłych nowoczesną siłownię i nową strefę wellness w wieży. Zimą dzieci w wieku od 2 ½ roku uczą się jeżdżenia na nartach na małym wzgórzu zaraz za hotelem. Nowością zimy 2015/2016 jest przytulny i dostępny dla osób niepełnosprawnych klub z widokiem na Ski-Arenę Wildkogel. Wygodne fotele i sofy, obicia w wysokim gatunku i stare drewno cieszą się uznaniem miłośników nastrojowych wieczorów.
Fot. www.habachklause.com/en/start/
Heidi-Hotel Falkertsee w Falkert (Karyntia)
W najwyżej położonym hotelu dla rodzin w Austrii – w Heidi-Hotel Falkertsee w Falkert (Karyntia) – jego właściciele – państwo Köfer – zachwycają swoich gości ujmującą serdecznością i malowniczymi widokami. Najbardziej cenionym atutem hotelu jest jego położenie na wysokości 1880 m n.p.m., bezpośrednio na terenie narciarskim w karynckich górach Nockberge. Z łóżka na stok – tak reklamuje się Heidi, bo jazdę na nartach można zaczynać już przy samym hotelu. Również dla saneczkarzy okupujących górki i dla łyżwiarzy na zamarzniętym jeziorze Falkertsee zima to źródło radości i dobrej zabawy.
Fot. Heidi-Hotel Falkertsee GmbH / www.heidi-hotel.at
Kirchleitn w St. Oswald/Karyntia
W ośrodkach wczasowych Kirchleitn w St. Oswald/Karyntia goście mieszkają w wygodnych i przytulnych wiejskich domach, wybudowanych z liczącego 400 lat drewna. W jednym domu dom mieści się do czterech apartamentów. Nowatorski design i pomysłowe dodatki składają się na wyjątkowy urok tych mieszkań. O żołądki gości dba zdrowa kuchnia Kirchleitn, serwująca bufet śniadaniowy, popołudniowe przekąski i kolacje w czterech restauracjach ośrodka, których specjalnością jest domowa kuchnia. Relaks zapewniają sauny położone w centralnym miejscu ośrodka.
Fot. www.kirchleitn.com
Hotel Stegerhof
Położony w miejscowości Donnersbachwald, z dala od ośrodków masowej turystyki, hotel Stegerhof to prawdziwa gratka dla narciarzy i miłośników przyrody. W odległości 300 m od hotelu znajduje się rodzinny teren narciarski Riesneralm, którego atutami są nowoczesne wyciągi, wspaniałe stoki i bardzo dobre warunki narciarskie. W hotelu profesjonalne opiekunki troskliwie zajmują się najmłodszymi gośćmi, których rodzice w tym czasie korzystają z przyjemności, jakie oferuje im Stegerhof. A jest ich niemało, bo do dyspozycji są między innymi kryte baseny i strefa wellness z sauną, łaźnią parową, tepidarium, jacuzzi i salą wypoczynkową.
Fot. www.stegerhof.at
Artykuł powstał we współpracy z portalem austria.info oraz grupą hoteli Kinderhotels w Austrii.