Maleńkie dziecko nie musi mieć ogromnego bagażu. Na upartego można je przewijać na kolanie, kąpać w hotelowej umywalce itd. Są jednak rzeczy, które przydają się zawsze i wszędzie. A także takie, które – choć można się bez nich obyć – ułatwiają albo po prostu umilają wyprawę.
Zabierz koniecznie na majówkę:
■ Jedzenie, które dziecko zna i lubi. Nie licz na to, że wszystko, co twój malec jada, uda ci się kupić na miejscu. Jeśli pije mleko z butelki, koniecznie zabierz zapas mieszanki. Weź ze sobą także jedzenie w słoiczkach (są hermetycznie zamknięte, więc nie trzeba ich trzymać w lodówce), kaszki, kleiki, ulubione przekąski, chrupki, biszkopty itd.
■ Butelki, smoczki. Zabierz co najmniej dwa komplety. Pamiętaj o szczoteczce do mycia – dzięki niej dokładnie usuniesz resztki pokarmu.
■ Talerzyki, sztućce itd. Nawet jeśli można na nie liczyć na miejscu, z własnych jada się najprzyjemniej.
■ Plastikowy śliniaczek. Nie wymaga prania (wystarczy go przetrzeć wilgotną ściereczką), więc jest bardzo praktyczny.
■ Ubranka na zmianę. Podczas krótkiego wyjazdu szkoda czasu na pranie, dlatego lepiej wziąć o jeden komplet za dużo niż o jeden za mało. Pamiętaj o ciepłej bluzie i chustce na szyję – będą jak znalazł, gdy pogoda spłata wam figla i zrobi się zimno. Koniecznie zabierz nakrycie głowy, najlepiej czapeczkę z daszkiem lub kapelusik (w przeciwieństwie do chusteczki chronią również oczy maluszka).
■ Dodatkowy kocyk. Pamiętaj o nim, bo majowe wieczory bywają jeszcze chłodne.
■ Zapas sprawdzonych pieluszek. Te, które można kupić na miejscu, mogą być zbyt drogie albo w nieodpowiednim rozmiarze, poza tym zmiana pieluch zawsze może spowodować reakcję uczuleniową, a podróż to kiepski moment na eksperymenty.
■ Chusteczki jednorazowe. Nie zapomnij o nich, bo przydają się do wielu rzeczy: oprócz pupy czy rąk możesz nimi wyczyścić np. tapicerkę wózka albo krzesło, gdy dziecku uleje się trochę więcej niż zwykle.
■ Podstawowe kosmetyki maluszka. Zabierz mydełko, krem do pielęgnacji pupy i inne preparaty, które twojemu maluchowi potrzebne są na co dzień. Majowe słońce potrafi już mocno przygrzewać, dlatego koniecznie spakuj krem z filtrem.