Czas szybko leci, a maleństwo Izabeli Janachowskiej ma już ponad 2,5 miesiąca. Z tej okazji mama zamieściła w internecie przepiękne zdjęcie z synkiem. Nas zachwyciło ubranko chłopczyka, bardzo przypominające te, jakie nosił najmłodszy synek Williama i Kate - książe Louis. Staranne wychowanie od samego urodzenia Synek Janachowskiej dostał zagraniczne imię Christopher Alexander. Jak tłumaczyła tancerka, zdecydowali się z mężem - biznesmenem Krzysztofem Jabłońskim - na takie imiona ze względów praktycznych. Rodzina dużo podróżuje, a w przyszłości synek będzie się kształcił za granicą i posiadanie anglojęzycznych imion będzie ułatwieniem w jego życiu. Ostatnie zdjęcie zamieszczone na Instagramie tancerki pokazuje, że mama przykłada od samego urodzenia maleństwa dużą wagę do wychowania go w wysmakowanej estetyce. Na zdjęciu widzimy śpiące maleństwo wtulone w jej ramiona. Chłopczyk jest ubrany w biały pajacyk z pastelowo niebieskim kołnierzykiem i wełniany klasyczny sweterek . Na stópkach ma dopasowane pod kołnierzyk niebieskie skarpetki. Wyświetl ten post na Instagramie. Już od 10 tygodni jestem Mama 🤗 Nie mogę się doczekać kiedy pierwszy raz usłyszę MAMA albo lepiej KOCHAM CIĘ MAMA 😜 #inlove #motherandson #motherhood #babylove #sweetestlove #familyfirst #qualitytime #hugging Post udostępniony przez Izabela Janachowska (@izabelajanachowska) Lip 19, 2019 o 12:41 PDT Małe książątko Przyznacie, że ubranko synka Janachowskiej bardzo, przypomina to, w jakie ubrany był książe Louis na swojej pierwszej sesji zdjęciowej? Wyświetl ten post na Instagramie. The Duke and Duchess...
Syn Izabeli Janachowskiej pojawił się na świecie niecały rok temu. Otrzymał bardzo oryginalne imię - Christopher Alexander. Chłopiec za chwilę skończy roczek i coraz częściej pojawiają się pytania o to, czy celebrytka planuje kolejną ciążę. Okazuje się, że w jej przypadku nie jest to taka łatwa decyzja. Dlaczego?
Izabela Janachowska obawia się, że drugie dziecko nie będzie takie, jak pierwsze
Gwiazda przyznaje, że jej synek jest jak na razie bardzo spokojnym, kochanym dzieckiem. Nie ma z nim większych problemów i mogłoby się wydawać, że takie dziecko zachęca do decyzji o kolejnym maluszku. Izabela Janachowska z doświadczenia wie jednak, że to, że pierwsze dziecko jest spokojne i ułożone, nie oznacza, że kolejne będzie podobne. Wyznała, że sama ma starszą siostrę, która w dzieciństwie była bardzo grzecznym dzieckiem. Potem pojawiła się ona i rodzice nie mieli już tak łatwo.
Zobacz też: Janachowska i Pazura pokazują pokoje dzieci. Zaskakujący dobór kolorów!
Izabela Janachowska była dość krnąbrnym dzieckiem
Tancerka z uśmiechem zdradziła, że była niezwykle energicznym dzieckiem, mówiąc delikatnie. Wydaje jej się, że gdyby to ona urodziła się jako pierwsza, jej rodzice nie zdecydowaliby się na drugie dziecko. Teraz ona sama jest w podobnej sytuacji, czyli ma syna, który nie sprawia większych kłopotów w wychowaniu i obawia się, że drugie dziecko mogłoby odziedziczyć charakter po niej, czego by się bała. Dlatego tak trudno jej zdecydować się na drugą ciążę.
Z drugiej strony Izabela Janachowska widzi w posiadaniu rodzeństwa ogromną siłę. Sama ma siostrę, jej mąż też nie jest jedynakiem, więc być może Christopher również doczeka się za jakiś czas brata lub siostry. Na pewno celebrytka nie zarzeka się, że nigdy nie zdecyduje się na ten krok. Czas pokaże.
Myślicie, że to musi być regułą, że gdy pierwsze dziecko jest spokojne, drugie będzie rozrabiaką? Jak jest u was?
Zobacz też: