Można całować dzieci w usta czy nie? – koniec wątpliwości!
Całowanie dzieci w usta to dla jednych coś normalnego, dla innych – zachowanie niestosowne lub wręcz niebezpieczne. Razem z pediatrą, dr Alicją Karney z Instytutu Matki i Dziecka ustalamy, kto ma rację.
Dziecko potrzebuje bliskości, to fakt. I to od pierwszych chwil swojego życia. Potrzebuje również czułego dotyku i zetknięcia się z florą bakteryjną rodzica, która pobudzi do pracy jego układ odpornościowy. Ale ta bliskość może być mniej lub bardziej bezpieczna. Po której stronie jest całowanie dzieci w usta ?
Dając maluchowi buziaka, zostawiasz na jego ciele ślinę, a przy okazji także zamieszkujące w niej drobnoustroje. Jeśli cmokasz go w czoło lub policzek, przed zarazkami ochroni skóra (pod warunkiem, że jest zdrowa, bez otarć i podrażnień). Podobnie jest, gdy całujesz dziecko w rączkę , choć jednak nie do końca, bo maluch może włożyć ją do buzi – i bardzo często to robi – a tym samym wprowadzić drobnoustroje do organizmu.
Co takiego jest w ślinie dorosłych, że powinniśmy przed nią chronić niemowlęta?
Jama ustna jest miejscem, które zamieszkują bakterie, wirusy i grzyby. A układ odpornościowy małego dziecka nie jest jeszcze dość sprawny, by się przed nimi bronić. Jeśli sądzisz, że słodki buziak w usta to zarezerwowany tylko dla mamy dowód więzi, jaka łączy cię z twoją pociechą, sprawdź, co przy okazji możesz jej przekazać:
Wirus opryszczki – możesz być jego nosicielem, nawet jeśli nigdy nie wyskoczyło ci na ustach tzw. zimno. Wirusa HSV ma aż 80 procent ludzi. Może ukrywać się uśpiony w zwojach nerwowych i czekać na osłabienie odporności – wtedy pojawiają się charakterystyczne pęcherzyki. Osoby, które mają aktywną postać opryszczki, w żadnym wypadku nie powinny całować dziecka, a szczególnie niemowlaka. U dorosłych HSV powoduje „tylko” dokuczliwą zmianę w kącikach ust, u dziecka może wywołać rozległe rany w ustach i gardle (tzw. opryszczkowe zapalenie jamy ustnej ), a nawet – bardzo groźne opryszczkowe zapalenie mózgu. Zdarzały się przypadki śmierci niemowlęcia pocałowanego przez rodzica z opryszczką. Stąd też...