Niedaleko pada jabłko od jabłoni... Ta kampania to prawdziwy wyciskacz łez!

Fundacja " Rodzice Przyszłości" zrobiła naszym zdaniem naprawdę dobrą robotę produkując film w ramach kampanii społecznej pod hasłem:  "Kiedyś Twoje dziecko rozwinie skrzydła. Od Ciebie zależy, czy będzie latać". Film opowiada o tym, jakie emocje serwujemy dzieciom na co dzień i jaki to będzie miało wpływ na to, jak sobie dalej poradzi w życiu.    Film roznosi się po sieci - prawie pół miliona wyświetleń - i zbiera wiele pozytywnych komentarzy: " Na filmie zobaczyłam siebie". "Świetne". "Warto obejrzeć, by być lepszym rodzicem ".  Kto z nas czasem nie zirytuje się, gdy maluch ociąga się niemiłosiernie, gdy zakłada byty, czy je śniadanie a ty spieszysz się na spotkanie, albo do pracy. I nie chodzi o to, że jesteś złą mamaą , bo masz taką emocję w sobie. Ważne, co dalej z tym zrobisz, jak się zachowasz. Dlatego warto obejrzeć film i przypominać go sobie w sytuacji, kiedy masz ochotę wybuchnąć na dziecko... Obejrzyj film:   (function(d, s, id) { var js, fjs = d.getElementsByTagName(s)[0]; if (d.getElementById(id)) return; js = d.createElement(s); js.id = id; js.src = "//connect.facebook.net/pl_PL/sdk.js#xfbml=1&version=v2.3"; fjs.parentNode.insertBefore(js, fjs);}(document, 'script', 'facebook-jssdk')); Kiedyś Twoje dziecko rozwinie skrzydła. Od Ciebie zależy czy b... Bardzo dobra kampania społeczna Fundacji "Rodzice przyszłości". Każdemu zdarza się stosować przemoc emocjonalną i to zupełnie nieświadomie. Dlatego to powinien zobaczyć każdy rodzic, wychowawca, nauczyciel. Warto obejrzeć i podać dalej! Posted by Łukasz Paweł Kołton on 12 sierpnia 2015   I jak wam się podobał film? Co myślicie o tej kampanii? Daje do myślenia? Polecamy: Time - out metoda wychowawcza, czy kara dla dziecka?  

Jeśli kibicujecie Otylii Jędrzejczak i jej małej córeczce , to wiecie, że od narodzin dziecka znana mama-sportowiec wrzuca do sieci zdjęcia maleńkiej... Marcelinkę do tej pory było widać jednak tylko tyłem, z kocykiem na twarzy lub z oddali albo raptem niewielki kawałek twarzy... Ale tym razem jest inaczej! Z okazji Nowego Roku Otylia zrobiła niesamowitą niespodziankę swoim fanom i pokazała twarz córeczki. W pełnej krasie! Na zdjęciu dumna mama i dumny tata, koszykarz Paweł Przybyła , w towarzystwie przeuroczej córeczki Marceliny składają wszystkim życzenia noworoczne.     Rok który dał mi największe szczęście :) każdy kolejny może być tylko lepszy :) i tego Wam życzę, żeby każdy dzień był lepszy od poprzedniego :) Nie obawiajcie się marzyć i konsekwentnie realizujcie wszystkie cele :) Szczęśliwego Nowego 2018 roku :) #happynewyear #aktywnamama #keytoyoursuccess #zostanmistrzemzycia #tobedziedobryrok #marzenia #cele #2018rok Post udostępniony przez Otylia Jędrzejczak (@otyliaswim) Gru 31, 2017 o 2:55 PST Te słowa oddają więcej, niż zwykłe zdawkowe życzenia. Tyle w nich emocji i radości z pojawienia się dziecka w życiu, że aż można się wzruszyć. Nam się to od razu udziela! Otylia napisała:   "Rok który dał mi największe szczęście :) każdy kolejny może być tylko lepszy :) i tego Wam życzę, żeby każdy dzień był lepszy od poprzedniego :) Nie obawiajcie się marzyć i konsekwentnie realizujcie wszystkie cele :) Szczęśliwego Nowego 2018 roku :)" Dlaczego wizerunek dziecka upubliczniono? Może znani rodzice liczą, że paparazzi nie będą teraz za wszelką cenę chcieli uchwycić zdjęcia twarzy dziecka i że dzięki temu rodzina zyska odrobinę spokoju? Jak wam się podoba mała Marcelinka? Rośnie jak na drożdżach, prawda? Mała Marcelina, która ma już prawie 8 miesięcy, na zdjęciu zawadiacko spogląda na roześmianych...

Każdy rodzic wie, że wydatki na dziecko nie są małe, jednak dane zebrane przez Euromonitor International dla „Rzeczpospolitej” mogą wprawić w osłupienie. Okazuje się, że nie uwzględniając artykułów spożywczych, chemii, czy rozrywki (np. organizacja urodzin), w tym roku wydamy na nasze dzieci zawrotną kwotę - ok. 11 mld zł, ale na tym nie koniec. Eksperci prognozują, że za 3 lata suma ta wzrośnie nawet do 14 mld zł . Każda okazja dobra 200–225 tys. zł to orientacyjny koszt wychowania jednego dziecka w Polsce – wynika z dorocznego badania Centrum im. Adama Smitha (CAS). W ciągu roku suma wydatków rodziców sporo urosła. Zaledwie rok wcześniej oceniano je na 190–210 tys. zł. I chodzi nie tylko o rosnące ceny, ale i o to, jak uwielbiamy rozpieszczać nasze pociechy. Sama pamiętam, gdy byłam mała, otrzymywałam z okazji Dnia Dziecka jeden drobny prezent od moich rodziców. Dziś moja pociecha dostaje upominek od wszystkich członków rodziny. Jeszcze nie jest zbyt wymagająca, ale wygląda na to, że „drobne” prezenty odeszły w niepamięć . Jeszcze przed minionym weekendem duże sklepy z elektroniką w swoich reklamach namawiały, by z okazji Dnia Dziecka kupić dziecku np. laptop.  Mamy także okres komunii w pełni i tu też decydujemy się na kosztowne, „dorosłe” gadżety elektroniczne jak tablety, smartfony czy konsole. Ale nie tylko o uczniów chodzi, inne badania wykazały, że coraz więcej przedszkolaków ma swój telefon do oglądania bajek. Statystyki nie kłamią, z roku na rok na elektronikę wydajemy coraz więcej . Choć trudno jest realnie ocenić, jakie produkty kupowane są z myślą o dziecku czy dorosłym, to każdy z nas ma w rodzinie czy u znajomych dzieci w różnym w wieku i wie, jakie posiadają sprzęty.  Wydajemy coraz więcej  Rodzice nie rezygnują jednak z tradycyjnych zabawek. Jak wynika z badań firmy badawczej RMD Research, kupujemy ich coraz więcej, a...