Tych zdań mężowie nienawidzą! Na pewno choć raz tak powiedziałaś!

Całe dnie spędzasz z dziećmi, a twój mąż pracuje poza domem. Kiedy wraca, oczekujesz pomocy z jego strony, on natomiast liczy na relaks.
Rozpoczynacie bitwę i wtedy wołasz:
- Bo Ty niczego nie rozumiesz!
Te słowa nie wzbudzą w nim empatii. Mogą jedynie pogorszyć sytuację. Dobrze o tym wiesz, ale twoje zmęczenie i bezradność muszą znaleźć jakieś ujście.
Zobacz też: Jak matki rujnują swoje życie seksualne >>