Kremy czekoladowo-orzechowe mogą zawierać truciznę!

Zdrowe, ekologiczne , ze składnikami pochodzenia naturalnego – tak najczęściej mówi się o kosmetykach organicznych. Czy to wszystko prawda czy to tylko kolejny chwyt reklamowy? Kosmetyki organiczne rzeczywiście są tak dobre, jak się o nich mówi, ale tylko wtedy, jeśli kupimy produkty dobrej jakości, posiadające odpowiednie certyfikaty. Zobacz, co powinnaś wiedzieć o kosmetykach organicznych, żeby nie kupić organicznego bubla. 5 rzeczy, które musisz wiedzieć o kosmetykach organicznych Są wykonane są z naturalnych surowców , które muszą mieć odpowiednie certyfikaty potwierdzające, że zostały wyhodowane lub wyprodukowane przez gospodarstwa ekologiczne. Plantatorzy posiadający uprawy ekologiczne muszą spełnić wiele surowych norm, dzięki temu możemy mieć pewność, że ich składniki roślinne są wytwarzane bez użycia pestycydów czy sztucznych nawozów i nie są modyfikowane genetycznie . Działają i są przyswajane przez organizm. Substancje aktywne w kosmetykach organicznych, to przede wszystkim naturalne oleje i ekstrakty z roślin, które mają niepowtarzalną moc i dobroczynne właściwości. Nie ma w nich nic syntetycznego. Naturalne surowce są przyswajane przez organizm, pielęgnują skórę i ulegają biodegradacji w przeciwieństwie do syntetycznych substancji, które często magazynują się m.in. w wątrobie, nerkach czy węzłach chłonnych. Mogą zawierać konserwanty, ale tylko takie, które są dopuszczone przez jednostki certyfikujące. Nie mogą być testowane na zwierzętach. Zgodnie z unijnymi przepisami żadne kosmetyki nie mogą być testowane na zwierzętach , dlatego bezzasadnym staje się umieszczanie takiego znaku na opakowaniu i chwalenie się tym przez producentów. Pamiętaj jednak, że to prawo obowiązuje tylko w Europie, trudno więc powiedzieć, w jakich warunkach testowane są kosmetyki pochodzące spoza Unii.  Nie muszą brzydko wyglądać i nieładnie...

Dziś rano normy powietrza zostały drastycznie przekroczone, dlatego urzędnicy warszawskiego ratusza apelują do osób starszych i z chorobami krążenia, a także do kobiet w ciąży, aby jeśli to możliwe, pozostały dzisiaj w domach i nie wietrzyły mieszkań. Ten sam apel dotyczy małych dzieci – niemowlęta i kilkuletnie dzieci nie powinny dzisiaj wychodzić na spacer, bo to właśnie one są szczególnie narażone na trujące działanie smogu. Także żłobki i przedszkola powinny dziś zrezygnować z wycieczek i zabaw na dworze z dziećmi. Wielkie testowanie Babyonline: zdobądź 1 z 200 opakowań Enfamil Premium 3! Skąd wziął się w październiku smog? Chociaż ciągle jest ciepło i nie korzystamy jeszcze z ogrzewania w mieszkaniach, to jakość powietrza już teraz jest bardzo zła. 19 października, rano, w centrum Warszawy stężenie pyłu PM2,5 przekroczyło normy o ponad 200 procent, a stężenie pyłu PM10 o ponad 130 procent.  Gromadzeniu się pyłów sprzyja ładna pogoda, bez wiatru i deszczu – o tym, że dzisiaj najprawdopodobniej zostaną przekroczone normy jakości powietrza ostrzegał już wczoraj Warszawski Alarm Smogowy: Obecnie, wczesną jesienią, największym problemem są nie dymy pochodzące z kominów, ale spaliny samochodów na ulicach, palenie w kominkach, a także warszawska nowość – spalinowe dmuchawy do oczyszczania trawników z liści. Pozostanie w  budynkach to jedyne wyjście, aby ustrzec się przed szkodliwymi pyłami, ale tylko pod warunkiem, że powietrze, którym oddychamy w domach – i którym oddychają dzieci w żłobkach i przedszkolach –  jest dobrej jakości. Jak informuje Warszawski Alarm Smogowy, rodzice z Żoliborza, jednej z warszawskiej dzielnic, już w ubiegłym sezonie grzewczym przeforsowali u burmistrza dzielnicy zakupienie do żłobków i przedszkoli oczyszczaczy powietrza: w tym roku oczyszczacze pojawią się w kolejnych placówkach. Co...

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo dzieci w trakcie podróży, nie może być mowy o kompromisach. W marketach można znaleźć mnóstwo różnych modeli i marek fotelików samochodowych, jednak przy ich wyborze nigdy nie powinniśmy kierować się wyłącznie ceną. Tu najważniejsza jest jakość. Ale jeśli wysoka jakość łączy się z okazyjną ceną, wówczas sytuacja nas jako klientów jest najlepsza. Lidl znany jest z tego, że dba nie tylko o to, by oferowane produkty były porządne, lecz także by nie obciążały zbytnio naszych domowych budżetów. Jeśli zatem jesteście na etapie poszukiwań fotelika do samochodu dla waszego dziecka, wybierzcie się do Lidla właśnie. Od jutra w sprzedaży będą tam różne modele fotelików samochodowych Cybex. Ale uwaga, oferta obowiązuje tylko do soboty! Fotelik Cybex Solution M-Fix SL  Model ten przeznaczony jest dla dzieci o wadze 15-36 kg. Wyposażony jest w system L.S.P ., czyli niezależnie regulowane osłony boczne służące do absorbcji energii uderzenia we wczesnym stadium. Zagłówek można regulować aż na 12 poziomów wysokości, dzięki czemu fotelik jest wygodny i rośnie wraz z dzieckiem. Posiada zaczepy do montowania na bazie ISOFIX. Teraz w Lidlu możecie kupić go za 555 zł z trzyletnią gwarancją. Fotelik Cybex Pallas-Fix Ten fotelik samochodowy posłuży dziecku naprawdę na długo. Mogą go użytkować maluchy od 9 do 36 kg. Posiada zaczepy do wpinania na bazę ISOFIX, ale może być również użytkowany bez bazy i montowany na pasy bezpieczeństwa. 3-stopniowa regulacja odchylenia zagłówka zapewnia komfort dziecka nawet w trakcie snu. Dzięki specjalnej osłonie na tułów maluch jest zabezpieczony w razie wypadku bez konieczności ograniczania ruchów w trakcie jazdy w foteliku. Model ten kosztuje w Lidlu 777 zł. Posiada 3-letnią gwarancję. Fotelik Cybex Solution X-Fix  Trzeci model fotelika dostępny w Lidlu to zwycięzca testu...