Nie do wiary! Robiłyśmy to ciągle, a nasze dzieci nigdy tego nie doświadczą!
Czekanie na dobranockę czy wolny telefon, przewijanie kaset w poszukiwaniu ulubionego fragmentu oraz 10 innych „walk” z dzieciństwa, których nasze dzieci nigdy nie stoczą. One nigdy tego nie poznają! Pamiętasz to jeszcze?
Oto lista niezapomnianych przeżyć z dzieciństwa. Nasze dzieci nigdy ich nie doświadczą.
Jazda z mapą w ręku . Kolejne pokolenie prowadzone jest w podróży przez głos Hołowczyca dobiegający z nawigacji. Rozwijanie mapy, szukanie odpowiedniej strony, trasy itp. poszło w niepamięć.
Przeglądanie stosu płyt , by znaleźć jeden konkretny utwór. Cały proces powtarzamy, gdy piosenka się skończy i szukamy kolejnej :)
Przekładanie kasety w magnetofonie na drugą stronę. Czy nasze dzieci wiedzą, co to jest magnetofon?
Czekania, aż mama skończy rozmawiać przez telefon , by móc zadzwonić do przyjaciela. Jak wytłumaczyć dziecku, że w domu był tylko jeden telefon? Jeśli ktoś miał 2 aparaty, istniało ryzyko, że rodzic podsłuchuje naszą rozmowę.
Problemu, jak porozmawiać z przyjacielem we własnym pokoju na osobności, gdy telefon był w kuchni, a długość kabla pozwalała jedynie na dojście do przedpokoju.
Czekania na przyjaciół na pustym placu zabaw . Przyjdzie ktoś czy nie? Bawiliśmy się z każdym, kto akurat przyszedł. Potrafiliśmy godzinę szukać kolegów, nie wiedząc, gdzie akurat się bawią.
Przewijania filmu do ulubionej sceny . "Wybór scen" nie istniał :)
Zapisywania na dyskietce . Ciekawe, czy nasze dzieci wiedzą, czym są dyskietki?
Czekania cały tydzień na weekendowe bajki Disneya . Jak wytłumaczyć dziecku, że nie było kanałów dedykowanych wyłącznie bajkom, a na dobranockę czekało się cały dzień.
Czekania na wywołanie zdjęć . To, jak zdjęcie wyszło (i czy wyszło), widzieliśmy przecież dopiero po wywołaniu.
Dmuchania na taśmę w kasetach video , by usunąć kurz i poprawić jakość obrazu.
Radzenie sobie z gniewem rodziców, gdy przypadkowo nacisnęło się przycisk usuwający nagranie z kasety (zwłaszcza, jeśli było to ślubne nagranie).
Pisania...